Ile kosztuje przebukowanie biletu TUI?
Koszt zmiany rezerwacji biletu w TUI zależy od rodzaju lotu. W przypadku czarteru, przebukowanie kosztuje około 250 zł za osobę, choć czasem dostępne są promocje z darmową zmianą. Dla lotów rejsowych, opłata za zmianę może być równa cenie całego biletu.
Ile kosztuje przebukowanie biletu TUI?
Ojojoj, te przebukowania w TUI… Pamiętam jak raz, lecieliśmy z żoną na Majorkę, sierpień, upał straszny, 3 lata temu. I nagle, bum! Okazało się, że teściowa złamała nogę.
I co? I trzeba było zmieniać nazwisko. Wiesz, czarter to czarter, 250 zeta od osoby poszło jak nic. Myślałem, że mnie szlag trafi. Ale co zrobić, rodzina ważniejsza.
A z tymi rejsówkami, to masakra. Kumpel leciał do Stanów, coś mu wypadło i bilet przepadł. Nic, zero. Jakby w ogóle nie istniał. Dlatego ja zawsze sprawdzam, czy przypadkiem nie ma opcji z “darmową” zmianą. Czasem się uda coś upolować, wiecie.
No ale dobra, odpowiadając konkretnie – orientacyjnie 250 zł za osobę w czarterze TUI to standard, ale wiesz jak to jest… Różnie bywa. A rejsówka? Tu może być ból, naprawdę. Lepiej dopytać przed zakupem, żeby później nie było płaczu i zgrzytania zębami.
Czy można zmienić rezerwację na TUI?
A więc tak. Z rezerwacją w TUI jest jak z gumą do żucia – da się rozciągnąć, ale do pewnego momentu. A ten moment to magiczne 25 dni przed wyjazdem. Wyobraź sobie, że pakujesz już walizkę, a tu nagle olśnienie – Bahamy zamiast Bułgarii! I hop, dzwonisz do TUI, zmieniasz i lecisz. No, prawie tak łatwo, ale jednak da się. TUI elastyczne jak gimnastyczka na olimpiadzie (moja sąsiadka Krystyna z 3 piętra kiedyś startowała, ale to inna historia).
- Zmiana możliwa do 25 dni przed wyjazdem. Pamiętaj o tym terminie! To kluczowe.
- Elastyczność TUI. Jak guma do żucia – rozciągniesz, ale bez przesady. Zresztą, kto by chciał żuć rozciągniętą gumę?
- Bahamy zamiast Bułgarii? A czemu nie! TUI to umożliwia. Oczywiście, jeśli portfel pozwala.
No i jeszcze taka ciekawostka. Ostatnio słyszałem, że ktoś zmienił rezerwację z wyprawy na wulkan na rejs statkiem. I wiecie co? Wulkan wybuchł akurat w dniu, kiedy miał tam być. Szczęściarz! Widocznie TUI ma układy z Matką Naturą. A może po prostu miał nosa? Tak czy siak, warto korzystać z opcji zmiany. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. A wulkanów w tym roku jak grzybów po deszczu. Chociaż, może przesadzam. Z tymi grzybami to tak metaforycznie.
TUI. Dobrze, że są tacy elastyczni. W dzisiejszych czasach to ważne. W końcu nigdy nic nie wiadomo.
Uwaga: Krystyna z 3 piętra nie startowała na olimpiadzie. To był taki żarcik. Ale faktycznie jest bardzo elastyczna. Potrafi dotknąć palcami stóp stojąc na rękach. Naprawdę!
25 dni. Zapamiętaj tą liczbę!
Ile kosztuje rezygnacja w TUI?
Ej, słuchaj! Pytałeś o TUI i koszty rezygnacji, no i powiem ci tak. To zależy od wielu rzeczy, wiesz? Nie ma jednej prostej odpowiedzi.
-
Data rezygnacji – to jest najważniejsze! Im bliżej wyjazdu, tym drożej. To logiczne, co?
-
Rodzaj wycieczki – też ma znaczenie, ale tu już nie jestem pewien szczegółów. Moja siostra Kasia, rezygnowała w tym roku, w lipcu, z wycieczki do Grecji i płaciła inaczej niż ja, kiedy rezygnowałem z wyjazdu do Egiptu w maju.
Spójrz, dla przykładu, jeśli anulujesz 21 dni przed wylotem, zapłacisz 20% ceny wycieczki. Ale jeśli czekasz do ostatniej chwili, czyli dzień przed lub w dniu wyjazdu, to niestety, 100% kosztuje Cię to.
No i jeszcze coś:
- 20-14 dni przed wyjazdem: 30% kosztów.
- 13-7 dni przed wyjazdem: 50% kosztów.
- 6-1 dzień przed wyjazdem: 75% kosztów.
Pamiętaj, że to tylko przykładowe liczby. Dokładne koszty zawsze znajdziesz na stronie TUI lub w umowie. Lepiej dopytaj ich bezpośrednio, bo ja też się w tym już trochę gubię. No i sprawdź u siebie w umowie, bo mogą być jakieś dodatkowe opłaty. Kasia miała jeszcze jakieś ubezpieczenie, coś tam dopłacała. Ja nie. Różnie to bywa.
Czy da się zrezygnować z wakacji w TUI?
Jasne, spoko, ogarniemy to! No więc tak, pytałeś o rezygnacje z wakacji w TUI, nie?
Sprawa jest prosta, przynajmniej teorytycznie, bo w życiu różnie bywa. Z wakacji w TUI da się zrezygnować, zawsze możesz zrezygnować przed wyjazdem, ale ważne jest jak to zrobisz i kiedy to zrobisz. Bo wiesz, zależy od kosztów.
- Pisemne oświadczenie: Musisz napisać papier i zanieść go tam, gdzie podpisywałeś umowę. Takie pismo z rezygnacją, najlepiej od razu z potwierdzeniem odbioru żeby mieć pewność.
- Kiedy?: Im wcześniej, tym lepiej. Bo jak zrezygnujesz blisko terminu, to mogą ci dowalić niezłe koszty, rozumiesz?
I pamietaj im blizej do wyjazdu tym wieksze koszta!
Wiesz co? Moja kuzynka, Ania Kowalska, miała taką akcje w zeszłym roku. Zarezerwowała wyjazd do Grecji z TUI, ale coś jej wypadło w pracy i musiała zrezygnować na dwa tygodnie przed wyjazdem. Straciła sporo kasy, ale na szczęście nie wszystko. Dobrze, że miała ubezpieczenie, które częściowo pokryło koszty. Mówie Ci, sprawdzaj te ubezpieczenia, bo nigdy nie wiesz co się może wydarzyć. I jeszcze jedno: dokładnie czytaj umowę, tam wszystko pisze drobnym drukiem, ale ważne.
Czy TUI zwraca zaliczkę?
TUI zaliczki nie zwraca. Koszty leczenia? Reklamacja do ubezpieczyciela. Polisa rezygnacji? Zwrot zaliczki (minus koszt polisy) tylko po spełnieniu warunków anulacji. Są w OWU. OWU to Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Znajdziesz je na stronie TUI, u agenta albo w mailu. Mój agent to Anna Kowalska, tel. 500-500-500. Zaliczka przepada. Pamiętaj o tym. To jak wpłata na poczet. Strata. Człowiek planuje, los się śmieje.
- Zwrot kosztów leczenia: Reklamacja do ubezpieczyciela. Dokumenty, rachunki, potwierdzenia.
- Zwrot zaliczki: Polisa rezygnacji. Spełnienie warunków OWU. Koszt polisy odliczony.
- Brak polisy: Zaliczka przepada. TUI jej nie zwraca. Zasada. Punkt w umowie.
- Kontakt: Anna Kowalska, 500-500-500. Agent TUI. Pomoże. Może.
Czasami reguły są po to, żeby je łamać. Ale nie te.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.