Gdzie w Polsce warto pojechać nad jezioro?

Gdzie w Polsce warto pojechać nad jezioro? Ech, jeziora… Sama myśl o nich sprawia, że chce mi się pakować plecak i ruszać w drogę! No bo powiedzcie, czy jest coś lepszego niż leniwe popołudnie nad wodą, z książką w ręku, albo po prostu patrząc w dal? Dla mnie to kwintesencja wakacji.

Mazury to oczywiście klasyk. Byłam tam kilka razy i za każdym razem odkrywam coś nowego. Pamiętam, jak pływaliśmy kajakiem po Śniardwach, słońce grzało, a woda była tak czysta, że widziałam dno… Magia! Mamry też są niesamowite, ogromne, czujesz się tam taki malutki wobec natury. A zachody słońca? Niezapomniane!

Ale wiecie co? Ostatnio coraz bardziej ciągnie mnie na Suwalszczyznę. Hańcza, to jezioro mnie fascynuje! Takie tajemnicze, głębokie… Słyszałam, że nurkowie tam schodzą na jakieś niesamowite głębokości, chyba ponad 100 metrów, albo coś koło tego. Wyobrażacie sobie? Aż ciarki przechodzą. Chciałabym tam kiedyś pojechać, pooddychać tym świeżym powietrzem i poczuć tę dzikość. Bo czasem potrzebuję uciec od tego wszystkiego, od miasta, od ludzi…

No i Czorsztyn! Kto nie widział Czorsztyna z tym zamkiem w tle, ten nie wie, co traci! Byłam tam z rodziną kilka lat temu i serio, robi wrażenie. Pamiętam, jak wspinaliśmy się na górę do zamku, było strasznie gorąco, ale widok… warto było! Robiliśmy mnóstwo zdjęć, chyba do dziś gdzieś je mam w starych albumach. Muszę je kiedyś poszukać…

A Wy? Macie jakieś swoje ulubione jeziora? Podzielcie się! Zawsze szukam inspiracji na kolejne wyprawy!