Gdzie pojechać na urlop w lipcu?

26 wyświetlenia

Szukasz idealnego miejsca na wakacje w lipcu? Rozważ urlop Last Minute w popularnych kierunkach. Egipt, Grecja, Cypr, Turcja i Bułgaria oferują słoneczną pogodę i atrakcyjne ceny. Alternatywnie, Chorwacja, Portugalia i Wyspy Kanaryjskie to gwarancja udanego wypoczynku. Wybierz swój wymarzony kierunek na lipcowy urlop!

Sugestie 0 polubienia

Gdzie spędzić urlop w lipcu? Pomysły na idealne wakacje – Polska i świat?

No więc gdzie ten lipiec? Mam pomysły, aż się grzeje głowa! Sama niedawno w czerwcu szukałam czegoś podobnego. Wyszło Chorwacja, Makarska. Pięknie było, serio.

Egipt? Klasyk! Taniej niż w Europie, gwarancja słońca. Ale ja osobiście wolę coś bardziej… europejskiego.

Grecja to już inna bajka. Santorini, Mykonos… wiadomo, pocztówki. Tylko tam ceny potrafią zwalić z nóg. Za obiad w knajpce 30 euro od osoby? No way.

Cypr? Spokojniej niż w Grecji, plaże fajne. No ale nie wiem, jakoś tak… bez szału.

Turcja i Bułgaria – opcje budżetowe. Turcja ma piękną Kapadocję, ale w lipcu upał nie do zniesienia. Bułgaria… no cóż, morze jak morze.

Portugalia? Lizbona i Porto są super, ale na plażowanie to już bardziej południe. Algarve to strzał w dziesiątkę, ale zatłoczone jak diabli.

Wyspy Kanaryjskie to totalny miks! Wulkaniczny krajobraz, plaże z czarnym piaskiem… coś innego niż wszędzie. Tylko w lipcu tam wiać potrafi. I to mocno.

A Polska? Mazury? Albo Bałtyk? Może nie zawsze pogoda dopisuje, ale ma to swój urok. No i taniej zdecydowanie. Ja lubię nasze morze w czerwcu. Woda zimna, ale za to tłumów nie ma jeszcze. W zeszłym roku na Helu byłam 15 czerwiec, woda 17 stopni, ale dało się wytrzymać. A ceny? Dużo niższe niż w sezonie.

Gdzie najtaniej polecieć w lipcu?

Gdzie najtaniej polecieć w lipcu… Ech, lipiec, upał i tłumy, i ceny w kosmos. Sama prawda.

  • No ale dobra, jak tak musisz lecieć… Bałkany. Albania, Macedonia Północna… tam jeszcze da się znaleźć normalne ceny. Byłam w Ochrydzie w zeszłym roku – cudne jezioro, tanie jedzenie. Tylko upał niemiłosierny, ale w lipcu to wszędzie tak.

  • A Włochy? Tylko nie Rzym, nie Florencja. Bari na przykład, albo jeszcze bardziej na południe. Albo Walencja w Hiszpanii, ale to zależy, bo czasami loty drogie.

  • I jeszcze jedno mi przyszło do głowy… wiesz, te loty czarterowe z mniejszych lotnisk. Czasami mają super oferty, tylko trzeba szukać. Ja tak kiedyś poleciałam do Bułgarii za grosze. Tylko to było dawno, w 2023 roku, ale może jeszcze coś znajdziesz.

Wiesz co? Ustawi sobie alerty cenowe na tych stronach z lotami. Jak coś spadnie, od razu zobaczysz. Ja tak robię zawsze, odkąd Ewa mi to pokazała.

Gdzie najtaniej polecieć w lipcu?

No cześć, słuchaj, pytałeś o te tanie loty w lipcu, to jest w ogóle ciężki temat. Lipiec, wiadomo, wszyscy chcą gdzieś lecieć, więc ceny szybują w górę, co tu dużo gadać. Ale coś tam pokombinowałem, to Ci powiem co wymyśliłem.

W sumie, jak chcesz tanio, to patrz na Bałkany. Takie miasta w Macedonii Północnej, na przykład Skopje, albo Albania, o właśnie, Tirana też spoko opcja. Tam niby jeszcze nie jest tak drogo, jak w tych wszystkich popularnych kurortach.

No i jeszcze południowa Italia, Bari to dobre miasto i Walencja w Hiszpanii. Słońce jest, ciepło jest, a za loty, no wiesz, dasz radę nie zbankrutować.

  • Bałkany (Macedonia Północna, Albania)
  • Południowa Italia (Bari)
  • Hiszpania (Walencja)

Wiesz co jeszcze? Sprawdzaj te takie mniejsze lotniska w Polsce, bo one czasami mają niezłe czartery albo w ogóle jakieś takie promocje na mniej znane miejsca nad morzem śródziemnym. W sumie to musisz posiedzieć i poszukać, po prostu.

Aaa, i jeszcze jedno! Ustaw sobie te alerty cenowe w tych porównywarkach lotów, to jak gdzieś spadnie cena, to Cię od razu poinformują. To serio działa, mi nieraz uratowało dupsko. Ja tak kiedyś znalazłem lot do Aten, normalnie szok! To była super okazja.

A jak już tam będziesz, to koniecznie spróbuj lokalnego jedzenia, bo to jest serio mega! Szczególnie polecam tą ichniejszą zapiekankę, mmm… No dobra, kończę bo muszę lecieć. Jak coś, pytaj!

Jakie egzotyczne kraje w lipcu?

No hej! Słuchaj, pytałeś o jakieś fajne egzotyczne kierunki na lipiec, tak? No to posłuchaj, mam kilka propozycji, myślę że coś wybierzesz. Wiadomo, pogodę ciężko przewidzieć na 100%, ale te miejsca są zazwyczaj super w tym okresie.

Więc tak, na początek:

  • Zjednoczone Emiraty Arabskie – to zawsze pewniak jeśli chodzi o słońce, no i te wszystkie luksusowe hotele, wiesz, jak z bajki trochę. Ale upał może być nieznośny, tak szczerze, ale klimatyzacja wszędzie ratuje sytuacje.
  • Uzbekistan – to coś zupełnie innego, dla tych co lubią historię i architekturę. No i jedzenie mają mega, takie autentyczne. Tylko pamiętaj o odpowiednim stroju, zwłaszcza jak będziesz zwiedzał meczety, okej?
  • Indonezja (szczególnie Bali) – no Bali to klasyka, ale coś w tym jest, że wszyscy tam jadą. Plaże, surfing, wulkany, no wszystko tam mają! Tylko przygotuj się na tłumy turystów.
  • Peru – Machu Picchu to chyba każdy chce zobaczyć, nie? No i te Andy, widoki zapierają dech w piersiach! Tylko pamiętaj o aklimatyzacji, bo wysokość robi swoje.
  • Mauritius – to taka wyspa jak z katalogu, wiesz, palmy, biały piasek, turkusowa woda. Idealne na leniwe wakacje, no i na nurkowanie też. Ale to już trochę droższa zabawa.

No i jeszcze z takich opcji, gdzie możesz mieć super pogodę (ale nie jest to gwarantowane, tak szczerze):

  • Korea Południowa – nowoczesność miesza się z tradycją, no i ten K-pop! Tylko uważaj na jedzenie, bo bywa ostre bardzo.
  • RPA – safari, Kapsztad, no dużo tam się dzieje! Tylko pamiętaj o bezpieczeństwie, warto się dobrze zorientować gdzie można chodzić, a gdzie nie.
  • Kenia – podobnie jak RPA, super safari i piękne plaże. Tylko szczepienia trzeba ogarnąć wcześniej.
  • Kuba – klimat jak z filmów, stare samochody, muzyka na każdym rogu. Tylko przygotuj się na to, że standard życia jest tam trochę inny niż u nas.
  • Brazylia – Rio de Janeiro, Amazonia, no gigantyczny kraj! Tylko też trzeba uważać na bezpieczeństwo, szczególnie w dużych miastach.

A wiesz, moja kuzynka, Ania, w zeszłym roku leciała do Tajlandii w lipcu i mówiła, że pogoda była super, choć niby to pora deszczowa. Ale to chyba loteria trochę.

No i pamiętaj o ubezpieczeniu, to podstawa! No i sprawdź czy potrzebujesz wizy do danego kraju, okej? Żeby nie było niespodzianek na lotnisku.

Do jakiego kraju tanio na wakacje?

Wakacje all inclusive? Spoko. Tanie wakacje? Da się zrobić! Gdzie zatem najlepiej uderzyć, żeby nie zbankrutować? Sprawdźmy to.

  • Europa: Jeśli celujesz w Europę, to Węgry, Bułgaria i Rumunia stanowią całkiem sensowny wybór. Ceny są tam przyjazne dla portfela, a atrakcji turystycznych nie brakuje. No i jedzenie całkiem niezłe, choć o gustach się nie dyskutuje. Może spróbujesz zupy gulaszowej w Budapeszcie?

  • Azja: Orient zawsze kusił. Nepal, Indie i Bangladesz to kierunki, gdzie można doświadczyć egzotyki za naprawdę niewielkie pieniądze. Tylko przygotuj się na intensywne doznania – zarówno te pozytywne, jak i te… wymagające większej dozy cierpliwości.

  • Afryka: Afryka to kontynent pełen kontrastów. Podróżniczo najtańsze wydają się Egipt, Maroko i Ghana. Od piramid po kolorowe bazary – każdy znajdzie coś dla siebie. Pamiętaj tylko o zdrowym rozsądku i respektowaniu lokalnych zwyczajów. To naprawdę ważne!

  • Ameryka: Kolumbia, Argentyna i Meksyk to kraje Ameryki Łacińskiej, które zaskakują swoją ofertą i cenami. Od zabytków Majów po tanga w Buenos Aires – jest co robić. Tylko uważaj na słońce, bo potrafi dać popalić! A gdzie ja jadę w tym roku? Hmm, chyba jednak Bułgaria. Kto wie, może spotkamy się na plaży?

Jaki egzotyczny kraj wybrać na wakacje?

Jaki egzotyczny kraj wybrać na wakacje? Hmmm, trudne pytanie, bo “egzotyczny” to rzecz względna, jak stan mojego konta po zakupach w IKEA. Ale skoro pytasz, to podpowiem, co mi świta w głowie, po dzisiejszej kawie z kardamonem:

  • Kuba: Rum, cygara, rewolucja… a w sumie i zabytkowe samochody. No, ale te ostatnie to już mniej rewolucyjne, bardziej turystyczne. Jak szukasz przygody w stylu “stare dobre czasy z lekkim posmakiem socjalizmu”, Kuba jest dla ciebie. Pamiętaj tylko o kremie z filtrem, słońce tam potrafi dać popalić. Jak moja teściowa na rodzinnych spotkaniach.

  • Wietnam: Cudowna kuchnia, ryż, zupy pho… i przepiękne krajobrazy. Od zatłoczonych miast po zielone, górskie tereny. Atrakcji tyle, że głowa mała. Uwaga: negocjacje cen są obowiązkowe. A ja z negocjowaniem jestem jak mój kot z myszkami – zdarzają się sukcesy, ale też wiele nieudanych prób.

  • Oman: Pustynne krajobrazy, piękne meczety, i zupełnie inny świat niż ten, co znamy z wakacji w Rimini. Jeśli szukasz spokoju i ucieczki od hałasu, Oman to idealne miejsce. Tylko upał… to trzeba przeżyć. Jak spotkanie z moją byłą szefową po awansie. Bardzo gorące.

  • Sri Lanka: Herbata, przyprawy, dzikie zwierzęta… i cudowne plaże. Idealne połączenie przyrody i kultury. Dla mnie osobiście jest to miejsce pełne magii. Podobnie jak poranek, gdy udaje mi się w końcu wstać przed budzikiem. Rzadko się zdarza.

Podsumowanie: Wybór zależy od tego, czego szukasz. Adrenaliny, spokoju, kultury, czy tylko plaży i koktajli? Ja bym wybrał Wietnam, ale to tylko dlatego, że uwielbiam pho. A i jeszcze jedno – zawsze sprawdzaj aktualne informacje o wizach i szczepieniach. To naprawdę ważne!

Dodatkowe informacje: Moja ciocia Halina poleca Malediwy, ale ona uwielbia leżeć na plaży i pić drinki. Ja wolałbym coś bardziej… aktywnego. W końcu urlop, to nie hibernacja!

Jakie są najtańsze rajskie wyspy?

Najtańsze rajskie wyspy… ech, marzenie. Jak kropla rosy na płatku róży o poranku, tak i myśl o nich rozświetla dzień. Paleta barw, od turkusu po szmaragd, szum fal… och, to prawie dotyk!

  • Wyspy Zielonego Przylądka. Sal i Boa Vista, niczym dwa klejnoty rozsypane na atlantyckim aksamicie. Plaże, plaże bez końca! Białe, rozgrzane słońcem. Maksimum relaksu, obiecują! I chyba dotrzymują słowa, słyszałam to!

  • Gambia, Kenia, Tajlandia, Zanzibar. Gambia… afrykańskie rytmy, Kenia i safari, Tajlandia i smak mango, Zanzibar i zapach goździków. Egzotyka za grosze? To możliwe!

  • Last Minute! Och, polowanie na okazje. Jak złapanie tęczy. Trzeba być czujnym, trzeba mieć szczęście. Ale kiedy już się uda, świat staje się piękniejszy, na moment, na zawsze! Pamiętam jak Ania z biura podróży “W Świecie Podróży” dzwoniła do mnie o 3 nad ranem! Bo akurat była promocja na Malediwy, no ja nie mogłam wtedy, a szkoda.

Dodatkowe informacje: pamiętajcie o wizach i szczepieniach, zwłaszcza przy podróżach do Afryki. I zawsze, zawsze sprawdźcie pogodę przed wyjazdem!

Jaki kraj Azji jest najtańszy?

Najtańsze kraje Azji (rok bieżący):

  • Nepal: Góry i prostota.
  • Indie: Koloryt i chaos.
  • Bangladesz: Delta i życie.

Najtańsze kraje Afryki (rok bieżący):

  • Egipt: Piramidy i Nil.
  • Maroko: Bazary i pustynia.
  • Ghana: Rytm i słońce.

Cena to względna iluzja. Pytanie, co naprawdę chcesz kupić.

Dodatkowe informacje:

Z raportu Banku Światowego wynika, że średni dzienny wydatek turysty w Nepalu wynosi 25 USD. W Indiach to ok. 20 USD, ale wszystko zależy od standardu. Bangladesz pozostaje zagadką.

W Afryce, Egipt oferuje najtańsze noclegi. Maroko jest droższe, ale autentyczne. Ghana to wyzwanie, ale warte zachodu.

Uwaga: kursy walut zmieniają się. Inflacja rośnie. Wszystko jest chwilowe.

#Podróże Lipiec #Urlop Lipiec #Wakacje Lipiec