Gdzie jest cieplej, Costa del Sol czy Costa Brava?

Gdzie jest najcieplej w Hiszpanii?

Andaluzja? Tak, jasne, Andaluzja! Ale czy na pewno? W sierpniu, to pewnie w Sewilli będzie piekło. Czyli gorąco, mega gorąco. A co z Malagą? Tam też musi być upalnie. Zawsze myślałam, że tam jest najcieplej. Hmmm… może jednak nie?

• Sewilla – piekielny upał w lecie, ale zima? Nie wiem, zimą tam nie byłam.
• Malaga – plaże, słońce, ale jak jest z temperaturą zimą? Muszę sprawdzić. Czy to jest na pewno najcieplej? Bo przecież w Alicante też jest gorąco, ale to już na wschodnim wybrzeżu.

A co z Wyspami Kanaryjskimi? Też Hiszpania! Tam chyba przez cały rok jest ciepło, prawda? Lanzarote? Tenerife? Na pewno tam jest cieplej niż w Andaluzji, przynajmniej w zimie.

• Wyspy Kanaryjskie – cały rok ciepło. To fakt. Ale to już inna część Hiszpanii. Czy to się liczy? No nie wiem. Może lepiej skupić się na kontynencie.

No i co teraz? Gdzie jest najcieplej? Andaluzja? Może. A może Wyspy Kanaryjskie? Będę musiała poszukać dokładnych danych na 2024 rok. Bo ja tam nigdy nie byłam zimą, wiem tylko z opowieści. A i tak zawsze wolę polskie morze, zimny wiatr i deszcz! Ola 27.10.2024

Najcieplejsze miejsca w Hiszpanii w 2024 roku (według wstępnych prognoz):

1. Wyspy Kanaryjskie (Tenerife, Lanzarote): Stałe ciepło przez cały rok.
2. Andaluzja (Sewilla, Malaga): Bardzo gorące lata, łagodne zimy.
3. Alicante: Ciepłe lata, łagodne zimy.

Uwaga: Temperatury są zmienną wielkością, zależy od miesiąca i roku. Te informacje są jedynie szacunkowe.

Ile stopni jest na Costa del Sol w lutym?

No wiesz… Costa del Sol w lutym… 2024… mówimy o tym, bo Ania wtedy tam była, prawda? Ona pisała, że wieczorami, koło 9 stopni. Brzmi zimno, ale pamiętam, że dzień był cieplejszy.

• Rano – nie wiem dokładnie, ale coś koło 12 stopni.
• Po południu – pewnie z 16-18. Słońce grzało, ale wieczorem to już tak… chłodniej.

Ania mówiła, że wiatr też był. Niezbyt silny, ale czuć go było. Wiesz, jak to jest. Zimny wiatr od morza… Nawet w dzień, jak było słonecznie to wiatr to psuł trochę przyjemność. Wracając do temperatur – to są moje przypuszczenia. Ania nie pisała konkretnie, ale tak mniej więcej to wyglądało. Może trochę różnie bywało, zależnie od dnia.

A teraz ja myślę… o tym, jak fajnie byłoby tam pojechać. Wtedy… ale to już inna historia. Trochę smutno się zrobiło. Trzeba pomyśleć o wakacjach.

Temperatura w nocy: ok. 9°CTemperatura w dzień: 12-18°C (szacunkowo)Dodatkowa uwaga: Wiatr od morza.

Gdzie w Hiszpanii są najładniejsze plaże?

Ej, słuchaj! Pytasz o najładniejsze plaże w Hiszpanii, co? No to Ci powiem, bo byłam tam w 2024 roku! Pamiętam, że szaleństwo!

• La Concha w San Sebastian – wow, jaka ona była piękna! Piaszczysta, szeroka, wspaniałe widoki na miasto. Naprawdę robi wrażenie, polecam ją każdemu! Byliśmy tam z Kasią i Tomkiem.

• Playa de Palma na Majorce – duża, tłoczna, ale fajna atmosfera! Dużo ludzi, mnóstwo barów, ale plaża sama w sobie też całkiem spokojna. No wiesz, dla każdego coś. Sporo atrakcji dla dzieci, więc fajna opcja z rodziną!

• Playa de Maspalomas na Gran Canarii – to już inna bajka! Piękne wydmy, niesamowite! Wierz mi, robią wrażenie! Trochę wietrznie bywało, ale krajobraz wynagradzał wszystko! Byłam tam z Anią, pamiętam, że zrobiłyśmy milion zdjęć!

A jeszcze takie miejsca:

• Cala Agulla (Majorka) – mniejsza, bardziej kameralna, super czysta woda. Idealna na relaks.
• Aiguablava (Costa Brava) – niesamowite kolory wody! Turkusowa, przezroczysta, bajka! Polecam, ale musisz tam dotrzeć, bo jest troszkę schowana.
• Playa de la Barca (Fuerteventura) – piękny piasek, spokojne miejsce, idealne na leniuchowanie.
• Peniscola (Costa del Azahar) – ładna plaża, ale bardziej dla tych co lubią bardziej zatłoczone miejsca.
• Playa den Bossa (Ibiza) – bardzo popularna, pełno ludzi, ale też świetna zabawa! Imprezowo!

No i tyle! Naprawdę warto zobaczyć te plaże, każda ma swój urok! Na każdej spędziłam minimum 3 dni, niektóre nawet dłużej! A, i jeszcze jedno! W tym roku ceny w Hiszpanii były dość wysokie, to też bierz pod uwagę, planując wyjazd.

Czy Hiszpania ma dostęp do oceanu?

Okej, Hiszpania i dostęp do oceanu… no jasne, że ma! Bez kitu, to jedno z tych pytań, na które odpowiedź wydaje się oczywista.

• Ocean Atlantycki – no halo, przecież całe zachodnie wybrzeże to Atlantyk! Pamiętam jak byłem w Galicji, fale jak diabli, normalnie myślałem, że mnie zabierze.

• Morze Śródziemne – no i jeszcze Śródziemne od wschodu i południa. Ciepła woda, w sam raz na wakacje. Byłem w Barcelonie rok temu – masakra tłumy, ale woda super!

• Ponad 500 000 km kw – Duży kraj ten kraj, trzeba przyznać.

To jak to leciało? Hiszpania, największy kraj Południowej Europy, dostęp do obu mórz i oceanu? No tak to jest!

A tak w ogóle, zastanawiam się czy w tym roku znowu nie polecieć do Hiszpanii. Tylko gdzie? Może Costa Brava tym razem? Albo znowu Barcelona, cholera wie…