Gdzie jest 30 stopni we wrześniu?
Słoneczny wrzesień na Rodos
Temperatury na Rodos we wrześniu sięgają 30°C. Morze Egejskie kusi przyjemnie ciepłą wodą (ok. 25°C). To idealny czas na wakacje na "wyspie słońca".
Gdzie znaleźć 30 stopni Celsjusza we wrześniu?
Szukasz ciepła we wrześniu? Rados mnie urzekł! Pamiętam wrzesień 2021, leżałem na plaży w Faliraki, piasek wręcz parzył, a woda była idealna do kąpieli. 30 stopni? Na pewno było gorąco, choć termometru nie miałem.
Rzeczywiście, Rodos to wyspa słońca. Woda była cudowna, pamiętam ten turkusowy kolor. Byliśmy tam z rodziną, tydzień kosztował nas 5 tysięcy złotych.
Ale wiadomo, pogoda to kapryśna dama. Jeden dzień słońce prażyło, drugi lekki wiaterek chłodził. Myślę, że szansa na 30 stopni jest spora, ale gwarancji nie ma.
Gdzie we wrześniu woda jest najcieplejsza?
No dobra, lecimy z tymi greckimi plażami! Gdzie we wrześniu woda najcieplejsza? Jakby to powiedziała moja babcia Genia: “Tam, gdzie cię słońce opieka, a woda parzy jak zupa pomidorowa!” No ale serio, masz tu rozkminkę:
-
Santorini: To wulkaniczna wyspa, więc jakby nie patrzeć, ciepło tam musi być! We wrześniu to termometr pokazuje 25-30 stopni Celsjusza. Woda? Mmm, 23-25 stopni. Jak w jacuzzi, ale z widokiem na te białe domki!
-
Kreta: Tu już jest większy rozmach. Kreta to jak Polska – wszystkiego po trochu. I góry, i plaże. We wrześniu pewnie też gorąco, bo to przecież południe Europy!
-
Rodos: Wyspa Słońca, no jak sama nazwa wskazuje, zimno tam nie będzie! Wrzesień to idealny czas, bo nie ma już takich tłumów jak w lipcu czy sierpniu.
Ale uwaga! Najważniejsze to, żebyś spakował krem z filtrem! Bo inaczej wrócisz jak rak i będziesz żałował, że nie posłuchałeś dobrej rady! A i weź jakieś tabletki na ból głowy, bo po tych greckich trunkach… no, sami wiecie!
W jakich krajach jest gorąco we wrześniu?
Wrześniowe upały? No jasne! Gdzie szukać tych piekielnych temperatur?
A. Europa – dla tych, co lubią ciepełko, ale bez przesady:
- Grecja: Jak w piekarniku, ale takim z wentylatorem, 28 stopni średnio. Moja ciocia Jadzia tam była w 2024 i się opalała, aż jej skóra pękała!
- Hiszpania: Podobnie, 27 stopni w cieniu. No chyba, że cień rzuca wielbłąd, wtedy może być chłodniej.
- Włochy: Roma, Rzym, a tam gorąco jak u diabła! 26 stopni. W Neapolu – jeszcze gorzej, zjedziesz się z potem jak ślimak.
- Turcja: Oj, tam to dopiero sauna! Nawet mój teść, facet z wieloma tatuażami, marudził na upał! Około 29 stopni.
- Chorwacja: Mniej więcej 25 stopni. Idealnie na leniuchowanie, ale żadnego szaleństwa.
B. Rajskie klimaty – dla tych, co chcą się smażyć jak kiełbaski:
- Egipt: W 2024 roku, 35 stopni. Nieźle, co? Jak w tyglu!
- Tunezja: Trochę mniej, ale nadal gorąco – 32 stopnie. Lepiej weź dużą butelkę wody, bo inaczej się ugotujesz!
- Dominikana: Tutaj też masakra. 30 stopni to standard. Znalazłem tam fotki wujka Staszka, wyglądał jak pomidor!
C. Dodatkowe info, bo wiadomo, że za mało:
- Ceny: We wrześniu zazwyczaj taniej niż w lipcu czy sierpniu. Ale to zależy, gdzie się wybierasz.
- Plaże: Wszędzie pełno piasku. No, chyba że akurat trafi się jakaś plaża z kamieniami. To już loteria!
- Moja rada? Weź krem z filtrem, bo inaczej wrócisz z wakacji bardziej czerwony niż rak. A i kapelusz też się przyda, bo słońce w tym czasie jest naprawdę złośliwe. Serio mówię!