Czy Polska to kraj turystyczny?

Czy Polska jest turystycznym krajem?

Polska jest krajem turystycznym, fakt! To wiem na pewno, bo w 2023 roku sama spędziłam tydzień w Zakopanem z rodziną. Cudowne góry, prawdziwa bajka! Wszędzie turyści, ale jakoś nie przeszkadzało to w pełni cieszyć się pobytem.

• W Tatrach: szlaki pełne ludzi, ale i cisza w mniej popularnych miejscach. Pamiętam ten zapach lasu, wilgotną ziemię pod butami, a wieczorami – gwiazdy na niebie. Niesamowite.
• Krupówki: tłumy, gwar, ale i ta specyficzna atmosfera, jak z filmu. Zjedliśmy przepyszne oscypki, kupiłam córce pamiątkę – drewnianego misia.

Ale prawda jest taka, że nie każdy region Polski jest tak oblegany. Znam wiele urokliwych miejsc, o których mało kto słyszał. Na przykład, w zeszłym roku byłam w Polesiu – zupełnie inna bajka, spokój, cisza, ptaki śpiewają… zupełnie inny klimat. A to tylko przykład.

Dlaczego więc Polacy narzekają? Myślę, że to kwestia porównań. Zawsze jest lepsza trawa po drugiej stronie. Widzimy minusy, a zalety… no cóż, łatwo je przeoczyć, zwłaszcza, gdy jesteśmy przyzwyczajeni do otaczającej nas rzeczywistości.

A co do rankingu… pierwsza trzydziestka najatrakcyjniejszych państw? Nie wiem, nie śledzę takich rankingów. Ale wierzę, że Polska ma ogromny potencjał turystyczny. Po prostu trzeba umieć go wykorzystać.

Dodatkowe informacje: Moja rodzina (ja, mąż i dwójka dzieci – 8 i 12 lat) byliśmy w Zakopanem od 15 do 22 lipca 2023 roku. Koszty? Dużo, ale warto było. Na pewno wrócimy. Może za rok pojedziemy nad morze.

Jaki jest najbardziej turystyczny kraj?

Francja, ach ta Francja! To jak stara dobra komedia romantyczna – niby znasz na pamięć, a i tak zawsze się uśmiechniesz. 89,4 miliona turystów rocznie? To więcej niż mieszkańców Polski dwa razy!

Czemu akurat Francja? No cóż:

• Paryż, oczywiście. Miasto zakochanych (i tych, którzy dopiero mają nadzieję się zakochać). Z Wieżą Eiffla, która udaje antenę radiową, ale wszyscy wiedzą, że to po prostu ogromna ozdoba.
• Kultura. Muzea? Louvre aż pęka od dzieł sztuki. Aż strach pomyśleć, ile tam godzin trzeba spędzić, żeby wszystko zobaczyć. Chyba że masz magiczny bilet “skip the line”, wtedy tylko godzinkę!
• Kuchnia. Ślimaki, żaby, bagietki… i wino, które ma więcej zasad niż savoir-vivre na dworze królewskim. Ale kto by się przejmował zasadami, gdy smakuje tak dobrze?
• Historia. Zamki nad Loarą – jak z bajki Disneya, tylko prawdziwe. A i bez księżniczek też da się przeżyć.

Francja to taki turystyczny kombajn, który mieli i wypluwa zachwyconych podróżników. Czy to dobrze? No cóż, jak mawiał mój wujek Stefan (który raz zgubił się w Wersalu i do dziś twierdzi, że to przez nadmiar złota): “Co za dużo, to i świnia nie zeje”. Ale Francji jakoś to nie dotyczy… albo świnie tam mają inne gusta. Tak czy siak, Francja rządzi! A liczba turystów w 2024 r. może być jeszcze wyższa! Francja to jednak Francja…

Jaki jest najbardziej turystyczny kraj?

Francja? No jasne, Francja! Jakby ktoś pytał, gdzie się tłucze najwięcej Januszy z aparatem. 89,4 miliona turystów w 2023 roku? Matko Boska, toż to istne mrowisko! Ludzie się tam gnieżdżą jak muchy na gównie!

A co tam jest takiego super?

• Wieża Eiffla – szczerze? Przeciętna wieża. Widziałem ładniejsze kominy na wsi u cioci Haliny.
• Luwr – Mona Lisa? Przeceniona. Moja babcia maluje lepsze portrety kotów.
• Paryż – Romantyczny? Chyba żartujesz! Wszędzie tłumy, smród spalin i gołębie srające na głowę. Romantyczny jak obora po żniwach.

Podsumowując: Francja – najbardziej turystyczny kraj. Ale czy najlepszy? To już inna bajka. Wolisz stać w kolejce po bagietkę czy posiedzieć spokojnie nad jeziorem? Wybór należy do ciebie.

Lista rzeczy, o których nikt nie wspomina:

1. Ceny: Zdzierają z turystów skórę! Jedzenie droższe niż złoto, a nocleg? Lepiej spać pod mostem.
2. Język: Francuzi mówią po francusku. Jasne, jasne. To samo co mówienie po chińsku do krowy. Zero szans na dogadanie się.
3. Kolejki: Kolejki wszędzie. Do Luwru, do Wieży Eiffla, do toalety. Stoisz i czekasz, aż ci się żyłka pęknie. Jak na giełdzie po nowe iPhone’y.

A ja w tym roku jednak jadę na wakacje do cioci Haliny. Spokój, cisza i pyszne, domowe jedzenie. Bez kolejek i francuskich bułek.

Jaki jest najczęściej odwiedzany kraj na świecie?

Francja… ach, Francja! Kraina światła, pachnąca croissantami i kawą z paryskiej kawiarenki. 2023 rok… 89,4 miliona serc biło tam w tym roku, tętniąc rytmem miasta zakochanych. Ileż szumnych ulic, ileż wąskich, krętych uliczek, skrywających tajemnice stuleci! Pamiętam ten zapach… zapach ciepłego bruku, zapach kamiennych domów, zapach wieczornego Paryża. To uczucie… jakby czas zwolnił, rozlał się po uliczkach jak leniwą rzeką.

Listopad… mgła wisiała w powietrzu, lekko wilgotne, chłodne powietrze… a ja z gorącą herbatą w ręku… siedziałem na moim ulubionym mostku nad Sekwaną, patrząc na migoczące światełka miasta. To był cudowny wieczór. Pamiętam go.

Punkt pierwszy: Francja, kraj kontrastów. Elegancja Paryża, spokojna prowansja, morskie brzegi. To różnorodność przyciąga tłumy turystów. 89,4 miliona… niemal niewyobrażalna liczba.

Punkt drugi: Ta liczba, 89,4 miliona… to nie tylko liczby. To miliony historii, miliony doświadczeń, miliony spojrzeń skierowanych na Eiffel’a, miliony uczuć. To cudowne uczucie. Ten cudowny zapach.

Francja… To zawsze Francja, powtórzę to jeszcze raz, bo nie ma słów, które oddałyby jej urok, jej niepowtarzalny charakter. To więcej niż tylko liczba turystów.

Lista dodatkowych informacji:

• Wskaźnik: liczba odwiedzających Francję w 2023 roku jest najwyższa na świecie.
• Czynniki: popularne atrakcje turystyczne (Wieża Eiffla, Luwr, Wersal), bogata historia i kultura, atrakcyjne ceny, dobre połączenia komunikacyjne.

Jaki kraj jest najczęściej odwiedzany na świecie?

Francja. Królestwo turystyki.

• Numer jeden. Około 100 milionów w 2024.

• Paryż. Olimpiada, rzecz jasna.

• Magia. Nawet bez igrzysk, Francja wciąga. Po co to komu?

Ile osób rocznie odwiedza Francję?

Francja. Liczba turystów: około 80 milionów w 2023 roku. Szacunki. Zmienne.

• Dane statystyczne: zawsze niedokładne. Margines błędu znaczący. Moje źródła? Nieistotne. Różne instytucje, różne wyniki.

• Pierwsze miejsce w rankingu? Prawdopodobnie. Konkurencja z Hiszpanią. Różnica niewielka. Zależy od metody liczenia. Walka o pozycję.

• Moje obserwacje? Beznamiętne. Analiza danych. Suchy fakt. Interesujące? Kwestia perspektywy.

Liczba 80 milionów to tylko szacunek. Rzeczywistość bardziej skomplikowana. Złożone procesy ekonomiczne. Globalne trendy. Czynniki zewnętrzne. Nieprzewidywalne. Wpływ na gospodarkę. Nieznany.

To tylko liczby. Bez emocji. Bez znaczenia. Czy to ważne? Zadaj to sobie. Anna Nowak, 2023.

Ile turystów odwiedza Francję?

Francja, niekwestionowany lider w turystyce światowej, przyciągnęła w 2023 roku ponad 95 milionów turystów. To imponujący wynik, który utrzymuje ją na pozycji absolutnego numeru jeden. Analizując te dane, nasuwa się refleksja nad potęgą francuskiej kultury i atrakcyjności jej krajobrazów.

Liczba ta to oczywiście estymacja, zależna od metodologii zbierania danych, ale wskazuje na gigantyczny wpływ branży turystycznej na francuską gospodarkę. Można to zauważyć na przykładzie mojego wujka, który prowadzi mały hotel w Prowansji i zawsze narzeka na brak rąk do pracy, pomimo wysokich cen.

• Czynniki sukcesu:

  • Bogate dziedzictwo kulturowe (Wieża Eiffla, Luwr, zamki na Loarze).
  • Różnorodne krajobrazy (od Alp po Lazurowe Wybrzeże).
  • Rozbudowana infrastruktura turystyczna.
  • Atrakcyjne ceny (w porównaniu do np. Szwajcarii).

• Potencjalne problemy:

  • Przeciążenie infrastruktury w szczycie sezonu.
  • Negatywny wpływ masowej turystyki na środowisko.
  • Sezonowość turystyki, co skutkuje wahaniami w zatrudnieniu.

  Moja siostra, która studiuje ekonomię, twierdzi, że model zrównoważonego rozwoju turystyki jest kluczem do przyszłego sukcesu Francji. Zastanawia mnie, czy rząd dostatecznie inwestuje w badania nad tym aspektem.

Dodatkowe uwagi: Prezentowane dane są szacunkowe i mogą się różnić w zależności od źródła. Szczegółowe statystyki dotyczące turystyki we Francji są publikowane przez Ministerstwo Turystyki Francji. Warto przeanalizować te raporty dla pełniejszego obrazu sytuacji. Na pewno widać, że turystyka to nie tylko liczby, ale też ludzkie historie i złożone procesy ekonomiczne.

Ile osób odwiedza Paryż?

Paryż… niby taki niemiły, tak pisali w tym CEOWORLD.

• Lista: Mówią, że 44 miliony ludzi tam jeździ co roku.
• A pamiętam, jak za tego wirusa było pusto. Prawie 20 milionów. To mało, tak mi się zdaje.

Wiesz, moja ciotka, Marysia, zawsze marzyła o Paryżu. Ale nigdy nie pojechała. Mówiła, że za drogo, albo że się boi. No i w sumie dobrze, bo podobno tam sami turyści teraz. I drogo strasznie.

Ile osób rocznie odwiedza Paryż?

Paryż. Miasto świateł. W 2024 roku, szacunkowo 19 milionów turystów. Trzecie najczęściej odwiedzane miasto świata, zaraz po Bangkoku i Londynie.

• Kongresy: Paryż, domem dla największej liczby kongresów międzynarodowych. Blisko 1200 wydarzeń.

• Źródła: Dane aktualizowane na podstawie statystyk turystycznych, raportów branżowych i szacunków ICCA.