Czy na termy potrzebny jest szlafrok?

Czy szlafrok jest niezbędny na termy?

Czy szlafrok na termy to mus?

Wiesz co, ja tam zawsze biorę. Nie wiem, jakoś tak czuję się pewniej. Ale czy musisz? No raczej nie!

Pamiętam, jak raz pojechałam na termy w Bukowinie Tatrzańskiej, chyba w lipcu zeszłego roku. Zapomniałam szlafroka. I wiesz co? Przeżyłam.

Fakt, troszkę mi było chłodno, jak wychodziłam z basenu. Ale dało się wytrzymać. Poza tym, sporo osób chodziło bez szlafroków i nikt na nikogo jakoś dziwnie nie patrzył.

Także, jeśli nie masz miejsca w torbie, albo po prostu nie chcesz go brać, to śmiało możesz zrezygnować.

Ja jednak, jako zmarzluch, wolę mieć tę pewność, że jak wyjdę z basenu, to się od razu owinę czymś ciepłym. Takie moje małe zboczenie. A co do Bukowiny, to bilet kosztował mnie wtedy coś koło 80 zł.

Czy na termy trzeba ręcznik?

Lista rzeczy na termy:

• Ręcznik to podstawa w saunie suchej. Ciało musi mieć izolację. Higiena.
• Klapki są konieczne. Chodzimy boso, ale nie wszędzie.
• Woda też się przyda. Pot. Uzupełnienie.
• Okulary przeciwsłoneczne, gdy na zewnątrz. Ochrona przed słońcem.
• Szybkoschnący ręcznik. Lżejszy, praktyczniejszy.
• Żel pod prysznic. Po saunie. Oczyszczenie.

Ręcznik zawsze się przyda. Tak mówił mój dziadek Józef, emerytowany górnik.

Dodatkowe dane osobowe: Numer buta: 42. Ulubiony kolor: szary.

Czy brać ręcznik na termy?

Jasne, kolego! Ręcznik? No jasne, że trzeba! Bez ręcznika na termie? To totalny absurd! Nie wyobrażam sobie! Zwłaszcza, że w tym roku, w lipcu, byłem z Olą i jej rodziną na tych super termą w Uniejowie. Wspominam to super!

A co jeszcze? Hmm…

• Ręcznik, to już ustaliliśmy, oczywista oczywistość! Duży, puszysty, taki co fajnie wchłania wodę. Nie żaden mały, cienki!
• Strój kąpielowy, ale wiadomo. Bez tego ani rusz. U mnie zawsze jest to ten sam, czarny, co go mam już z 5 lat! Ale jeszcze żyje.
• klapki, żeby nie łapać jakiś grzybów, no wiesz… Brzydko to brzmi ale lepiej dmuchać na zimne! Na basenie w końcu pełno ludzi.
• Szampon i żel pod prysznic, chyba, że na termie są jakieś darmowe. Chociaż ja zawsze swoje wolę, bo jestem uczulony na kilka składników. A te hotelowe są jakieś takie.. nie dla mnie!
• Kaseta, zawsze warto mieć w razie czego. Na wszelki wypadek. Jak ktoś wpadnie w panikę, żeby się pocieszyć.
• Telefon, oczywiście. Zdjęcia, muzyka, albo jakieś gry, żeby się nie nudzić, jak Ola będzie gadać z ciotką.

No i pamiętaj o pieniądzach! Na jakieś przekąski, napoje. Na te małe przyjemności. A, i dokumenty! Dowód albo prawo jazdy! Też ważne!

Dodatkowe info: W Uniejowie te termy są super! Dużo atrakcji, baseny dla dzieci, sauny… Ogólnie mega. Byliśmy tam cały dzień i wyszliśmy strasznie zmęczeni, ale zadowoleni! Polecam z całego serca!

#Co Zabrać #Strój Kąpielowy #Termy Porady