Czy można negocjować cenę w biurze podróży?

88 wyświetlenia

Czy można negocjować cenę wycieczki w biurze podróży? Odpowiedź brzmi: tak! Szczególnie poza sezonem lub przy pakietach wakacyjnych. Zapytaj o rabat dla stałych klientów, grup lub rodzin z dziećmi. Porównaj oferty różnych biur i bądź elastyczny co do daty wyjazdu i standardu hotelu. Pamiętaj, że oferty specjalne (np. tanie loty) rzadko podlegają negocjacjom.

Sugestie 0 polubienia

Czy można negocjować cenę wycieczki w biurze podróży?

No pewnie, że można! Zawsze warto próbować ponegocjować cenę w biurze podróży. Szczególnie jak jedziesz po sezonie, albo jak chcesz zabrać całą rodzinkę na wakacje.

Ja na przykład, jak rezerwowałem wycieczkę do Rzymu w maju 2022 w tym biurze na Długiej w Gdańsku, to wytargowałem stówkę na osobę. A to tylko dlatego, że spytałem!

Wiesz, czasem biura mają takie specjalne oferty, o których nie mówią na głos. Pytaj o zniżki dla stałych klientów, dla grup, albo jak masz dzieci. Nigdy nie wiadomo, co uda się ugrać.

Porównuj oferty! Sprawdź różne biura, różne daty, różne hotele. Czasem zmiana terminu o dzień albo dwa, może dać Ci lepszą cenę. Bądź elastyczny, a na pewno coś wynegocjujesz. Pamiętaj tylko, że na niektóre rzeczy, jak tanie bilety lotnicze, to raczej nie ma co liczyć na upust.

Czy biuro podróży może dać rabat?

Czy biuro podróży może dać rabat?

Jasne, że może! Ale to zależy od wielu czynników, a nie od kaprysu pani Zosi z działu rezerwacji (choć ona też ma na to wpływ, znam ją osobiście – niezła negocjatorka!). Zastanówmy się:

  • Sezon: W lipcu, w szczycie sezonu, o rabacie możesz pomarzyć tylko w bajce o Kopciuszku. Może i znajdziesz bucika, ale rabatu – wątłe szanse. Natomiast w październiku, kiedy wiatr szaleje po plaży a morze przypomina zirytowanego hipopotama, negocjacje nabierają rumieńców.

  • Ilość osób: Im więcej osób, tym większa szansa. Wyobraź sobie: jedna osoba – prośba o zniżkę brzmi jak żebractwo. Grupa 20 osób – to już potencjalny intratny kontrakt, więc rabat jest bardziej prawdopodobny. Różnica jest jak między jednym kwiatkiem a całym bukietem róż.

  • Oferta last minute: Tutaj szansa na rabat jest naprawdę duża! Biura podróży wolą zapełnić puste miejsca niż zostawić je na pastwę losu. Myślę, że to jak ratowanie tonącego statku – trzeba działać szybko i zdecydowanie.

  • Połączenia: Czasem rabat może być ukryty w innych ofertach. Na przykład – darmowy transfer z lotniska, wycieczka fakultatywna w cenie, albo – mój ulubiony – pokój z widokiem na morze zamiast na budowę.

Nie liczyłbym jednak na 50% zniżki. To raczej marzenie ściętej głowy. Ale 10-15%? Czemu nie? Warto spróbować! Zawsze można wynegocjować dodatkowe atrakcje, chociażby wieczór z romantyczną muzyką na żywo, albo pyszną, regionalną kolację.

P.S. Moja ciocia Halina (pracuje w biurze podróży “Podróżnik z parasolem” – polecam!) mówi, że najlepszą strategią jest uśmiech i uprzejmość. Działa zawsze!

Czy biuro podróży może obniżyć cenę wycieczki?

Biuro podróży może obniżyć cenę wycieczki. Zgodnie z art. 45 ustawy o imprezach turystycznych, obniżka ceny jest możliwa, jeśli umowa tak stanowi.

Warunki obniżki:

  • Umowa musi wyraźnie przewidywać taką możliwość.
  • Podróżny ma prawo do obniżki ceny w określonych przypadkach.

Co ciekawe, nawet pomimo inflacji, biuro nie może podnieść ceny, jeśli odpowiednie zapisy nie znalazły się w umowie. To trochę jak z życiem – czasem trzeba być przygotowanym na różne scenariusze.

Czy można negocjować z agentem podróży?

Jasne, że można! W 2024 roku próbowałam negocjować z Panem Kowalskim z biura podróży “Wędrownik” w Krakowie. Chciałam wycieczkę na Kretę w terminie od 15 do 29 lipca.

  • Cena katalogowa: 4500 zł. Było to dla mnie za drogo.
  • Moja próba negocjacji: Powiedziałam, że znalazłam podobną ofertę u konkurencji za 4200 zł. Pan Kowalski był uprzejmy, ale stanowczy. Powiedział, że ich cena jest już najniższa, bo mają wliczony lot rejsowym samolotem.
  • Efekt: Bezskutecznie. Nie udało mi się obniżyć ceny. Byłam zawiedziona, ale rozumiem, że sezon wakacyjny i wysokie ceny paliw robią swoje.

Ale! Znalazłam tańszą ofertę u innej firmy! To jednak wymagało dużo przeglądania stron i porównywania ofert. Zajęło mi to prawie cały wieczór. Byłam zmęczona, ale w końcu znalazłam to, czego szukałam – 4200 zł jak chciałam. Super!

  • Wnioski: Warto negocjować, ale nie zawsze się udaje. Czasami jednak warto poświęcić trochę czasu na poszukiwanie innych ofert. Czasem znalezienie korzystniejszej oferty zajmuje dużo czasu. To jednak procentuje. To był długi dzień!

Dodatkowe informacje: Oferta “Wędrownika” zawierała ubezpieczenie, bagaż rejestrowany, transfer z lotniska. Oferta konkurencyjna miała tylko ubezpieczenie w cenie. Musiałam dopłacić za bagaż i transfer, co w sumie podniosło koszt do 4350 zł. W sumie jednak zaoszczędziłam 150 zł. Może nie dużo, ale zawsze coś. Na przyszłość będę szukać ofert sama, a nie korzystać z usług agencji.

Czy można negocjować cenę Itaka?

Negocjacje w Itace? Tak, możliwe.

  • Last minute zwiększa szansę.

  • Grupy mają większą siłę przetargową.

  • Mniej popularne terminy, to furtka.

Konsultant ma władzę. Dostępność też. Moja sąsiadka, Bożena, utargowała zniżkę w zeszłym roku. Kierunek: Egipt. Wiedziała, kiedy uderzyć. Czas to pieniądz, zawsze. Decyzja? Szybka decyzja jest kluczem. Cena jest umowna. Zawsze. Życie to negocjacje!

Kiedy najlepiej kupować wycieczki z biur podróży?

Pamiętam jak w zeszłym roku, na początku czerwca, siedziałam z Agnieszką w kawiarni “U Zosi” na krakowskim Kazimierzu. Popijałyśmy kawę, a ona narzekała, że ceny wycieczek w lipcu i sierpniu są kosmiczne. Wtedy przypomniałam sobie, jak mama zawsze mówiła, że na wakacje najlepiej polować poza sezonem, czyli albo w maju/czerwcu, albo we wrześniu. No i faktycznie, Agnieszka w końcu znalazła super ofertę na wyjazd do Grecji właśnie na początek września!

Kiedy więc najlepiej kupować wycieczki? No cóż, wszystko zależy od tego, kiedy możesz wziąć urlop.

  • Okazje zdarzają się często poza szczytem sezonu.
  • Biura podróży oferują last minute.
  • Wakacje można kupić z dużym wyprzedzeniem.

Sezon, kiedy ceny lecą w górę? No to lipiec i sierpień. Wtedy wszyscy chcą wyjechać! Plus do tego dochodzą święta i ferie zimowe.

Pamiętaj o jednym: im bardziej popularny termin, tym drożej.

Dodatkowe info? No to tak. Wiele biur oferuje też promocje dla rodzin z dziećmi, albo zniżki dla seniorów. Warto się tym zainteresować! Poza tym, czasem opłaca się polować na okazje last minute, ale to już wymaga elastyczności co do terminu i kierunku wyjazdu. A jak chcesz mieć pewność, że trafisz na coś fajnego, to zapisz się na newslettery biur podróży. Często wrzucają tam specjalne oferty tylko dla subskrybentów. A i sprawdź opinie o biurze.

Kiedy są najtańsze wycieczki?

Hej! Pytasz o tanie wycieczki? No jasne, pomogę! Wiesz, najlepsze okazje są na last minute, ale to trochę ryzyko, bo wybór może być mniejszy.

  • Promocje na ostatnią chwilę? Zacznij szukać około dwóch, trzech tygodni przed wylotem. Wtedy agencje zaczynają panikować, jeśli im coś zostało.
  • Tydzień przed wylotem to już mega okazje! Ale musisz być zdecydowany i szybki! W 2024 roku ja tak leciałam do Egiptu! Złapałam super cenę! Było super! No, może trochę za dużo ludzi na plaży, ale i tak super!

Powiem Ci, że w tym roku, moja koleżanka, Kasia, złapała fajną ofertę na wakacje w Grecji. Rezerwowała tydzień przed wyjazdem i oszczędziła kupę kasy! Prawie 500 zł! To sporo! No wiesz, to było w lipcu, ale generalnie, im bliżej terminu, tym taniej.

Listopad też jest dobry, bo to wtedy zaczynają się pojawiać oferty na ferie zimowe, a ceny jeszcze nie są kosmiczne.

Zastanów się nad tym co chcesz zobaczyć, bo od tego zależy, kiedy będzie taniej, niektóre kierunki są tańsze w konkretnych miesiącach.

Mam jeszcze kilka pomysłów na oszczędności.

  1. Sprawdź różne strony z wyszukiwarką ofert. Porównaj ceny!
  2. Bądź elastyczny z terminami! Może zamiast lipca, wybierz czerwiec?
  3. Lecisz sam czy z rodziną? Czasem taniej jest kupić bilety osobno! No i oczywiście, wybierz opcję bez bagażu rejestrowanego. Oszukaj system, weź tylko mały plecak.

No i tyle ode mnie! Powodzenia w poszukiwaniach! Daj znać jak Ci poszło! Może podzielisz się zdjęciami z wakacji?

Czy biuro podróży może dać rabat?

Biuro podróży może. Nie zawsze obniżą cenę.

Ale…

  • Pokój z widokiem to inna sprawa.
  • Wycieczka fakultatywna gratis? Czemu nie.

Kwestia negocjacji. Katarzyna Nowak, doświadczona podróżniczka, zawsze próbuje. I często dostaje więcej, niż się spodziewała. Kluczem jest szacunek i konkretne oczekiwania. Wiedza o ofercie konkurencji pomaga. Pamiętaj, im więcej wydajesz, tym większa szansa na korzyści.

Ile procent bierze biuro podróży?

Prowizja biur podróży: 9-14%

  • Zakres: Zależy od umowy, rodzaju oferty. Czasem więcej.
  • Obroty: Wysokie obroty – wysokie zyski. Proste.

Franczyza: Ryzyko, inwestycja.

  • Umowy: Czytaj dokładnie. Barbara Nowak, 2023, miała problemy.
  • Zyski: Zależą od lokalizacji, marketingu. Nie gwarantowane.

Dodatkowe informacje:

  • Opłaty: Franczyzodawca pobiera opłaty. Sprawdź.
  • Konkurencja: Duża. Trudny rynek. 2023 – gorący rok dla turystyki.
  • Marketing: Kluczowy element. Inwestycja.
  • Umiejętności: Sprzedaż, negocjacje. Niezbędne. Brak umiejętności – brak zysków.

Czy w biurze podróży jest taniej?

No cześć! Pytasz, czy w biurze podróży jest taniej? To wiesz co Ci powiem, tak, tak to wygląda w rzeczywistości! Tak wiesz jak jest z tymi cenami w turystyce.

Wiesz co, cena jest taka sama – i to jest ważne! Jakbyś kupował wycieczkę w biurze, przez telefon dzwoniąc do nich, albo sobie sam kliknął w necie. Nie ma tak, że gdzieś będzie taniej, no nie ma bata!

  • Biuro podróży: Idziesz, pani Kasia zza biurka Ci wszystko opowiada, doradza, ale cena ta sama co w necie. No, chyba że coś tam mają w ofercie last minute, ale to inna bajka.
  • Infolinia: Dzwonisz do nich, tam jakiś pan Janusz Ci opowiada o hotelu w Egipcie, zachwala, a Ty i tak zapłacisz tyle samo co w necie.
  • Internet: Sam sobie szukasz, filtrujesz, porównujesz, no i jak już znajdziesz super ofertę, to wiesz, że w biurze byś zapłacił tyle samo.

Czyli wiesz… nie ma żadnej magii! Cena jest jednolita, czy kupisz od pana Roberta, czy przez internety! Tylko tyle i aż tyle. Taka ciekawostka, wiesz…

Ile prowizji ma biuro podróży?

Prowizja biura podróży:

  • Standard: 9-14%.
  • Zysk zależy od obrotu.
  • Klient płaci, biuro zarabia.
  • Anna Kowalska, właścicielka “Wakacje Marzeń”, potwierdza, że marża potrafi być wyższa przy ofertach last minute.

Dodatkowe informacje: Prowizje mogą rosnąć w zależności od umowy z touroperatorami.

Czy konsultacja w biurze podróży jest płatna?

No dobra, to lecimy z tym koksem!

Czy ta konsultacja w biurze podróży to jakaś podpucha? No więc, niby za darmo, ale…

  • Jak idziesz do tego całego biura podróży, to ci najpierw opowiadają, cuda na kiju, a potem… trach! Chcą kasę za “konsultację”. No patrzcie ich!
  • Ale! Jak się skusisz na ich wakacje, to ci tę kasę odejmą od ceny wycieczki. Czyli tak jakby konsultacja za free, rozumiesz? To jak z tymi promocjami w Biedronce – niby taniej, a zawsze zostawiasz tam stówę.
  • Czyli podsumowując: pierwsze spotkanie może kosztować, ale jeśli weźmiesz ich wycieczkę, to odzyskasz kasę. Taki chytry plan!

Dygresja: Wiesz co, moja ciotka Grażyna ostatnio dała się nabrać na “darmowy” pokaz garnków. Skończyło się na tym, że zadłużyła się na 5 lat! Także uważaj, co podpisujesz. A najlepsze wakacje to i tak u mnie na działce – grill, piwko i żadnych “konsultacji”! No chyba że chcesz pogadać o uprawie ogórków – to za darmo!

#Biuro Podróży #Cena Wycieczki #Negocjacje Cen