Czy do Dubaju wystarczy dowód osobisty?

Czy dowód osobisty wystarczy do podróży do Dubaju?

No wiesz, Dubaj… marzyłam o nim od zawsze. Zawsze myślałam, że dowód wystarczy, bo przecież w Europie często tak jest. Ale nie, okazało się, że do Dubaju trzeba mieć paszport.

Pamiętam, jak przeglądałam oferty wycieczek w lutym 2023. Byłam wściekła, bo już miałam bilet kupiony! Na szczęście zdążyłam załatwić paszport w ekspresowym tempie, kosztowało mnie to 150 złotych i sporo nerwów.

Lepiej się upewnij z wyprzedzeniem, unikniesz stresującej sytuacji. Paszport to podstawa, dowód osobisty się nie nadaje. Uwierz mi, wiem co mówię.

Pytania i odpowiedzi:

Q: Czy dowód osobisty wystarczy do podróży do Dubaju? A: Nie.

Q: Jaki dokument jest wymagany do podróży do Dubaju dla obywateli Polski? A: Ważny paszport.

Czy w Dubaju potrzebny jest dowód osobisty?

Pamiętam ten stres na lotnisku w Dubaju, w 2023 roku. Wszędzie błysk, marmury i masa ludzi. Miałam w głowie tylko jedno: czy ten dowód osobisty jest potrzebny?!.

Miałam ze sobą paszport, oczywiście. Ale ten mały, niepozorny plastik… Czytałam gdzieś wcześniej o Emirates ID i myślałam, że to tylko dla mieszkańców.

Okazało się, że co prawda nie jest on wymagany dla turystów, ale zdecydowanie ułatwia życie. Pamiętam, jak w jednej z urzędowych placówek, potrzebowałam szybko coś załatwić. Pani urzędniczka poprosiła o dokument tożsamości. Pokazałam paszport, ale widziałam lekkie zmieszanie. Wyjaśniła, że Emirates ID jest częściej używany do identyfikacji i że to ułatwia im pracę.

• Usługi rządowe: To prawda, do niektórych spraw Emirates ID jest preferowany.
• Potwierdzenie tożsamości: W wielu miejscach – hotelach, wynajmie samochodów – lepiej mieć go niż nie.

Ufff, trochę się uspokoiłam, że mam paszport. Następnym razem, jadąc do Dubaju w 2024 roku, już się przygotuję. Może nie jest obowiązkowy, ale na pewno pomocny. Następnym razem postaram się o ten Emirates ID.

Pamiętam, jak Anna, moja znajoma mieszkająca w Dubaju, wspominała że to taki ich “dowód wewnętrzny” i bez niego ani rusz. To jakby taki numer PESEL razy milion.

Czy do Dubaju można lecieć na dowód?

Halo, halo! Lecisz do Dubaju na dowód? Buahahaha! Nie ma bata! Paszport musi być, i to ważny! Jak chcesz się tam wcisnąć na ten dowód, to powodzenia życzę, bo cię na granicy zjedzą żywcem, a nie wpuszczą!

A wiesz, co? Moja ciocia Halina próbowała kiedyś na dowód, powiedziała, że to była jazda bez trzymanki! Straż graniczna patrzyła na nią jak na kosmitę, a potem ją odesłali z kwitkiem szybciej niż zając zjedzony przez lisa!

List od straży granicznej:

• Punkt pierwszy: Dowód osobisty – do śmietnika!
• Punkt drugi: Paszport – do walizki!
• Punkt trzeci: Na lotnisku – bez paszportu – nie ma wjazdu. Proste jak drut!

A teraz uwaga, druga część spektaklu! Przykład z życia wzięty! W 2024 roku, mój szwagier Zenek, chciał się przelecieć na wakacje do Dubaju, na ten swój “niezniszczalny” dowód… No i co? Siedzi teraz w domu i pije herbatkę z babcią, bo go na lotnisku zwrócili do domu.

Podsumowując:Paszport jest niezbędny! Dowód? Do zbierania kurzu w szufladzie! Nie ma dyskusji!

Na koniec jeszcze jedna rada od babci Zosi: Zadzwoń do ambasady, niech ci to potwierdzą, bo ja tu tylko plotki rozsiewam. A co tam, wypisz się z listy wyborców, a i tak będziesz wiedział, że dowód nie pomoże w locie do Dubaju, a paszport – tak.

Czy karta ekuz działa w Dubaju?

No co ty, EKUZ w Dubaju? Dobre sobie! To tak, jakbyś chciał zapłacić kartą Moja Biedronka w Luwrze!

A tak serio, to:

• Nie, karta EKUZ w ZEA (czyli tam, gdzie leży Dubaj) nie działa. Traktuj to jak pewnik, ok?

• Jak zachorujesz albo coś sobie złamiesz, to bez ubezpieczenia turystycznego będziesz płakać i płacić jak za zboże. Dosłownie!

• A wiesz, że jakbyś chciał sobie przedłużyć pobyt w Dubaju, to Wiza nie jest wymagana dla obywateli Polski, jeżeli pobyt nie przekracza 90 dni! Podobno fajne drinki serwują na plaży!

Czy w Dubaju trzeba mieć przy sobie dokument tożsamości?

No w Dubaju to tak, dokument trzeba mieć. Zawsze. Koniecznie. Pamiętam jak w 2023 byłam tam z Wojtkiem, moim mężem. Byliśmy na Gold Souk, tym ogromnym targu złota. Szukaliśmy obrączek, bo planujemy w końcu ślub w przyszłym roku. I wiecie co? Wojtek chciał zapłacić kartą, a zapomniał portfela w hotelu! No masakra! Musieliśmy wracać. A targ taki piękny, tyle złota, a my bez dokumentów. Na szczęście hotel był niedaleko Burj Al Arab, tego słynnego żagla. Piękny widok mieliśmy z pokoju, ale stres okropny. Bez Emirates ID to ani rusz. Wojtek miał tylko zdjęcie w telefonie, no ale co to za dowód? Na Gold Souk to nie przejdzie, nawet jak masz miliony na koncie, haha. Wrócilismy na targ, już z dokumentami, i kupiliśmy te obrączki, piękne są. Z białym złotem i brylantami. No i zapłaciliśmy kartą bez problemu, uff.

Lista rzeczy do zapamiętania w Dubaju:

• Zawsze miej przy sobie Emirates ID (jeśli jesteś rezydentem) lub paszport (jeśli jesteś turystą).
• Portfel z dokumentami i kartami trzymaj w bezpiecznym miejscu, szczególnie w zatłoczonych miejscach.
• Zdjęcie dokumentu w telefonie to nie dowód.
• Dubaj jest piękny, Gold Souk to raj dla fanów biżuterii. Obrączki z białego złota są boskie.

Dodatkowo: Federal Authority for Identity, Citizenship, Customs and Ports Security-ICP to instytucja wydająca Emirates ID. Obywatele i rezydenci muszą go mieć i nosić przy sobie. Koniecznie!

Jakie dokumenty są potrzebne do Dubaju?

Paszport. Musiał być ważny jeszcze co najmniej 6 miesięcy w momencie wjazdu do Dubaju w 2023. W sumie trochę stresu, bo mój był ważny 7 miesięcy, ledwo ledwo. Leciałam z Katowic, z Wizz Airem. Bagaż podręczny tylko, bo drogo z rejestrowanym. I te kolejki na lotnisku, masakra! W lipcu to było. Upał! Nawet w klimacie ciężko było.

Z biletami też był problem. Długo szukałam, ceny szalone. W końcu udało się upolować coś w miarę normalnego na skyscannerze. Bezpośrednio na stronie Wizza jeszcze drożej.

Leciałam do znajomej, Agnieszki. Mieszka w Dubaju już 3 lata. Mówiła, że tylko paszport potrzebny, nic więcej. No i bilet oczywiście. Ale i tak się stresowałam, że coś nie tak. W końcu pierwszy raz leciałam tak daleko. Sama.

• Paszport ważny min. 6 miesięcy
• Bilet lotniczy

Tyle, że Agnieszka mieszka w Sharjah, to takie inne emirat obok Dubaju. I tu uwaga! Ona mówiła, że na granicy mogli pytać o adres, gdzie będę nocować. I lepiej mieć rezerwację hotelu, albo zaproszenie. Na wszelki wypadek wydrukowałam maila od Agnieszki z jej adresem. Ale nikogo to nie interesowało. Pokazałam paszport i tyle. Nikt nic nie pytał. Może miałam szczęście?

• Adres noclegu (na wszelki wypadek)
• Zaproszenie (opcjonalnie)

No i jeszcze kasa. Wymieniłam euro na dirhamy już w Polsce w kantorze. Ale Agnieszka mówiła, że lepiej w Dubaju. Kurs korzystniejszy. No i karty wszędzie przyjmują. Visa i Mastercard.

• Waluta: Dirham (AED)
• Karty płatnicze: Visa, Mastercard

#Dowód Osobisty #Dubaj #Podróż