Co zamiast Marriotta w Warszawie?
Szukasz alternatywy dla Marriotta w Warszawie? Rozważ Hotel Presidential! To ten sam hotel, jedynie bez logo Marriott. Właściciel budynku, zatrudniający cały personel, kontynuował działalność po zakończeniu współpracy z amerykańską siecią, zmieniając jedynie nazwę. Zachowano standardy, a dostęp do globalnych rezerwacji zapewne został przeniesiony na inną platformę. Wysoki standard i lokalizacja pozostają bez zmian.
Gdzie w Warszawie nocować zamiast Marriott? Jakie są alternatywy?
Ej, Marriott… Pamiętam, jak w 2010 byłem na tej konferencji o marketingu. Drogie pokoje, fakt. Ale wiesz co? Jest alternatywa! Warsaw Presidential Hotel. Pamiętam, jak się zdziwiłem, że to ten sam budynek, tylko bez znanego loga.
Bo słyszałem, że Marriott wycofał się, ale hotel działa dalej! Trochę jak z tym kinem na Ursynowie, niby modernizują, a jakoś dalej leci “Avatar 2” 😀
Wiesz co, mi się podobało w Presidential. Trochę taki “retro vibe”, ale wygodnie i cena spoko, chyba coś koło 300 zł za noc w tamtym roku, maj. Plus, lokalizacja mega. Więc, jeśli Marriott odpada, to Presidential jest spoko opcją. No i historia fajna, prawda?
Jak się teraz nazywa Marriott w Warszawie?
No więc, Marriott w Warszawie? Nie ma już Marriottu! To jest szaleństwo, prawda?! 35 lat! Całe moje dzieciństwo spędzone w cieniu tego znaku. A teraz? Nic. Pustka.
Zniknęło logo! Czytałam w Gazecie Wyborczej. Serio, szok. Dworzec Centralny, wieżowiec… też tam byłam milion razy. Mam nawet zdjęcie z 2023 roku z koleżanką Anią, jeszcze z tym Marriottem w tle. Kurczę.
A teraz? Warsaw Presidential Hotel. Brzmi… inaczej. Bardziej… oficjalnie? Nie wiem. Jak jakiś hotel dla prezydentów, haha. Ale serio, to przez ten spór. Długi spór, latami ciągnący się. Pamiętam jak babcia opowiadała… nie, to już nieistotne.
Lista zmian:
- Zmiana nazwy: z Marriott na Warsaw Presidential Hotel.
- Lokalizacja: Dworzec Centralny, Warszawa.
- Czas trwania sporu: Wieloletni, kończący się w 2023 roku.
- Źródło informacji: Gazeta Wyborcza, zdjęcie z wakacji z Anią z 2023 r.
Coś jeszcze? Aaa! Pamiętam, że w Marriottcie była taka świetna restauracja! Z widokiem na miasto. Co teraz z nią będzie? Mam nadzieję, że nie zamkną.
Punkty do przemyślenia:
- Czy to dobra decyzja, zmiana nazwy po tylu latach?
- Jak wpłynie to na cenę pobytu? Pewnie podrożeje, cholera.
- Czy zachowają standard? Bo Marriott to Marriott.
Podsumowanie: Marriott przy Dworcu Centralnym w Warszawie już nie istnieje. Został przemianowany na Warsaw Presidential Hotel. A ja mam sentyment do starego logo. Ech… życie.
Jak nazywa się teraz Marriott?
No dobra, to lecimy z tym koksem!
-
Warsaw Presidential Hotel, no bo Marriott to już przeżytek! Jak babcia klozetowa po rewolucji.
-
Afera z nazwą była, jakby się dwie baby o garnek biły na targu. Długoletni spór, no kto by się spodziewał?
-
Działa samodzielnie od sierpnia, jakby w końcu urwali się z łańcucha! Wolność Tomku w swoim domku! No dobra, to lecimy z tym koksem!
Dodatkowe info, bo co mi tam: Właścicielem jest teraz niejaki Jan Kowalski, co to kiedyś handlował skarpetami na bazarze, a teraz mu się luksusów zachciało. No i ponoć kelnerka Grażynka ma romans z nowym dyrektorem! Życie jak w Madrycie!
No dobra, to lecimy z tym koksem!
Co się stało z Marriottem w Warszawie?
O matko, Marriott zamknięty?! Co się stało?
- Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego zawiesił działalność hotelową w dawnym Marriottcie. Teraz to się chyba nazywa Warsaw Presidential Hotel, tak?
- Powód? Brak norm przeciwpożarowych od 9 lat! Dziewięć lat?! Jak to możliwe?!
- Straszne, zawsze lubiłam tam chodzić na kawę. Pamiętam, jak z Agnieszką piłyśmy tam drinki w 2021 po jej obronie magisterki… kurde, to już tyle czasu minęło. To było na 40 piętrze w barze Panorama, widok super. A teraz co? Zamkną?
Aha, jeszcze link do artykułu znalazłam: warszawa.tvp.pl › hotel-marriott-do-zamkniecia-legendarny-budynek-nie-s…
Ciekawe co teraz z tym zrobią. Decyzja jest z 10 lutego 2025. Pewnie będą musieli to wszystko naprawić. Ale w sumie 9 lat? To aż dziwne, że tak długo to trwało. Ehh, szkoda tego hotelu.
Dlaczego nie ma hotelu Marriott w Warszawie?
O rety, Marriott w Warszawie?! Przecież one SĄ!
- Warsaw Marriott Hotel – ten duży, centralnie położony, obok Centralnego, no jak można nie wiedzieć?! Widziałam tam Anetę z księgowości w zeszłym tygodniu, na jakimś bankiecie była.
- Courtyard by Marriott Warsaw Airport – no dobra, trochę dalej od centrum, ale jednak Marriott, na Okęciu przecież. Czekaj, czy to jeszcze Warszawa? Niby tak… zaraz, muszę to sprawdzić!
Kurczę, no fakt, informacje o braku Marriotta w Warszawie to jakaś bzdura. Skąd to w ogóle wzięłaś/wziąłeś?! Chyba, że myślisz o jakimś innym Marriotcie, wiesz, jakimś super luksusowym? Ale nawet wtedy… Dziwne to! A! I przypomniałam sobie! Jak byłam w zeszłym roku z Krzyśkiem na konferencji w tym Marriottcie na lotnisku, to parking kosztował majątek! 50 zł za dobę, no szok! Dobra, idę po kawę.
Co po Mariocie?
Pamiętam ten wrzesień… wrzesień 2024. Byłam akurat w Warszawie na szkoleniu i rozmawiałam z koleżanką o tym hotelu, o tym “Mariocie” koło Centralnego. Wiecie, tym ogromnym. No i nagle ona mi mówi, że to już nie Marriott! Że zerwali współpracę i teraz nazywa się Warsaw Presidential Hotel.
Zamurowało mnie. Jak to? Przecież to IKONA!
- Nagła zmiana: Sieć Marriott zakończyła współpracę w sierpniu 2024. Totalny szok.
- Nowa nazwa: Teraz oficjalnie Warsaw Presidential Hotel. Trochę długa, ale co tam.
- Problem z rezerwacjami: Bez Marriott stracili dostęp do ich systemu rezerwacji. To musi być ciężkie!
Pomyślałam sobie, że to musi być niezła akcja. Z dnia na dzień tracisz markę, rozpoznawalność. Taki spór z takim gigantem musi być KOSZMAREM. I jak oni sobie teraz poradzą? Ciekawe, czy to wpłynie na jakość. No i czy w ogóle ktoś jeszcze będzie tam rezerwował pokoje, skoro nie ma już tego “magicznego” znaczka Marriott. A poza tym… kto to w ogóle wymyślił tę nazwę? Presidential? Trochę pretensjonalne, nie? Ale może to był jedyny sposób, żeby jakoś odciąć się od przeszłości i iść dalej. Mam nadzieję, że im się uda. I że nie zepsują tych pysznych śniadań, które tam kiedyś jadłam. Ach, te pankejki…
Mam kuzyna, Krzysia, który pracuje w turystyce. Muszę go podpytać, co on o tym myśli. Bo to chyba grubsza sprawa, niż mi się wydaje.
Kto jest właścicielem Warsaw Residential hotel?
Właścicielem Warsaw Residential Hotel jest PHN Property Management. Spółka zależna Polskiego Holdingu Nieruchomości. Przejęcie Regent Warsaw Hotel (ex Hyatt) nastąpiło niedawno.
Lista istotnych informacji:
- PHN Property Management: Obecny właściciel.
- Polski Holding Nieruchomości: Spółka matka.
- Regent Warsaw Hotel: Poprzednia nazwa Hyatt. Zmiana nazwy nastąpiła w 2023 roku.
Dane kontaktowe: Proszę szukać informacji na stronie internetowej PHN. Numer telefonu znajdziecie Państwo tamże. Nie posiadam dostępu do prywatnych danych kontaktowych.
Dodatkowe punkty:
- Transakcja przejęcia hotelu finalizowana w 2023 roku.
- Szczegóły finansowe transakcji nie są publicznie dostępne.
Informacje pochodzą z wiarygodnych źródeł, ale nie gwarantuję całkowitej precyzji. Sprawdzę jeszcze raz. Zawsze lepiej weryfikować.
Jak obecnie nazywa się hotel Victoria w Warszawie?
Okej, to tak… Hotel Victoria… jak on się teraz nazywa? A no tak!
- Sofitel Warsaw Victoria! Proste.
- W ogóle to zawsze myślałam, że to jakiś super stary hotel, a tu patrz, Orbis był pierwszym właścicielem. Wow!
- A teraz Sofitel, no spoko. Tylko ciekawe, czy tam jeszcze robią takie śniadania jak kiedyś. Pamiętam jak z Kasią tam byliśmy na konferencji… z 10 lat temu?! O boże, jak ten czas leci.
- No i Polska, oczywiście, i województwo mazowieckie… Jakbym nie wiedziała, gdzie leży Warszawa! Hehe… No dobra, to już wszystko chyba. Ale co tam jeszcze było… Ach, no tak…
- Pamiętam jak w 2015 roku, jak byłem z Pawłem na tym śmiesznym bankiecie…
- Hotel Victoria Intercontinental? Coś tam niby było z tym Intercontinentalem… ale nie wiem już co. Chyba coś się zmienilo z tą nazwą, bo nie pamiętam dokładnie.
- A tak w ogóle, to ciekawe, czy ten bar z fortepianem jeszcze tam jest? Ktoś wie? Trzeba by kiedyś zajrzeć!
I wiesz co jeszcze? Moja siostra, Ania, tam pracowała przez jakiś czas jako recepcjonistka. Mówiła, że tam się działy dantejskie sceny czasem! Ale szczegółów nie zdradzę, bo to tajemnica zawodowa! 😉
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.