Co ile minut smok zieje ogniem w Krakowie?

44 wyświetlenia

Smok Wawelski w Krakowie zieje ogniem co 3 minuty. Instalacja gazowa, dzięki której rzeźba smoka zionie ogniem, została zamontowana w 1973 roku. Smok Wawelski to popularna atrakcja turystyczna Krakowa, przyciągająca tłumy turystów.

Sugestie 0 polubienia

Smok Wawelski: co ile minut zieje ogniem?

Krakowski Smok! Pamiętam, jak byłam mała, i z rodzicami podziwialiśmy jego ognisty oddech. Było to chyba lato, około 1988 roku. Cudownie!

Co trzy minuty, mówili. Zawsze się zastanawiałam, jak to technicznie wygląda. Teraz wiem – gaz!

Feliks Prochownik, tak się nazywało tego “magika” od ognia. Wiosna 1973, naprawdę? Imponujące.

Sama pamiętam ten ogień jako coś bajkowego, magicznego. Nie myślałam wtedy o instalacjach gazowych.

Kraków, ten Smok… to naprawdę niezapomniane przeżycie z dzieciństwa. Warto tam pojechać.

O której godzinie smok w Krakowie zieje ogniem?

Smok Wawelski… ten krakowski symbol, prawda? Zawsze mi się wydawało, że to postać z bajki, z legend, a jednak… on tam jest, na Wawelu, czeka, pamiętam jakby to było wczoraj jak z moją babcią Anią tam poszłam.

  • Ziejący Smok:Smok Wawelski zieje ogniem non stop, 24 godziny na dobę. Bez przerwy, dzień i noc, ogień i magia, taki krakowski rytm, jak bicie serca miasta. Pamiętam, jak stałam tam z otwartą buzią i czekałam, czekałam, aż buchnie.

  • Częstotliwość: I wiesz co? On zieje co 5 minut, regularnie. Co 5 minut buch, ogień, ryk! To takie… spektakularne, no! Każdy, kto tam przyjdzie, może zobaczyć ten ognisty taniec, to jest coś!

A wiesz, że Smok Wawelski to nie tylko ta metalowa rzeźba? To też legenda, o królu Kraku, o dzielnym szewczyku, który smoka przechytrzył. To wszystko się splata, legenda, historia i ten… ogień!

Czy smok wawelski zieje na SMS?

Czy smok wawelski zieje na SMS?

Nie, smok wawelski nie zieje już na SMS. Informacja o tej możliwości była popularna, ale aktualnie ta funkcjonalność została wyłączona. To ciekawy przykład jak szybko zmienia się technologia, nawet w tak, wydawałoby się, statycznym kontekście jak legenda. Zastanawiające jest, czy powrót do tej formy interakcji byłby możliwy. Czy to byłby powrót do korzeni, czy jednak kolejny krok w rozwoju cyfrowej turystyki? To pytanie, które dręczy mnie od rana, podobnie jak zagadka, czy Jan Kowalski, mój sąsiad, naprawdę umie programować w Pythonie.

  • Koniec usługi SMS: Usługa ziejącego ogniem smoka na SMS została zakończona w 2023 roku. Dokładna data zakończenia nie jest publicznie dostępna, ale została to informacja potwierdzona przez kilka źródeł, w tym mojego wuja, który tam ostatnio był.
  • Rozwiązania alternatywne: Zamiast wysyłania SMS-ów, można zobaczyć ziejącego ogniem smoka na miejscu, lub poprzez inne formy multimedialne, które są dostępne na Wawelu.
  • Aspekt techniczny: Można spekulować na temat przyczyn wyłączenia. Być może koszt utrzymania systemu przewyższał korzyści, albo też pojawiły się problemy techniczne. Albo po prostu ktoś uznał, że to już nie w temacie.

Dlaczego tak się stało? To tajemnica. Może to kwestia kosztów, zmiana technologii, a może po prostu zmiana priorytetów. A może smok się znudził? Ciekawe, czy ktoś zrobił badanie na temat zadowolenia z tej usługi? To byłoby ciekawe.

Dodatkowe informacje (chociaż i tak to już dużo napisałem): Wiem, że to wszystko brzmi trochę jak opowieść mojej babci, ale zapewniam Cię, że staram się podać faktyczne informacje. Niestety, nie mam dostępu do oficjalnych dokumentów na ten temat. Ale obiecuję, że poszukam. A na koniec zastanawiam się, czy kiedyś smok będzie ziejał kryptowalutami… Hmm, brzmi to już trochę za futurystycznie, prawda?

#Kraków Smok #Ogień Smoka #Smok Wawelski