Kto jest właścicielem Grand Hotel?

Grand Hotel: Kto jest właścicielem luksusowego i popularnego hotelu?

No wiesz, ten Grand Hotel… zawsze mnie fascynował. Piękny budynek, elegancki.

Orbis, tak mi się wydaje, są właścicielami. Przynajmniej tak pamiętam z jakiejś gazety, chyba w zeszłym roku, w okolicach maja czy czerwca. Ale głowy nie dam.

Byłam tam raz, na weselu kuzyna w 2019. Piękne przyjęcie, ale drogo, szczerze mówiąc. Pamiętam tylko że rachunek za wino był kosmiczny, ponad 500 zł.

Z tego co wiem, Orbis to duża firma, mają sporo hoteli. To chyba normalne, że taki luksusowy obiekt należy do nich. A może się mylę? Nie jestem pewna na 100%.

Pytania i odpowiedzi:

Q: Kto jest właścicielem Grand Hotelu? A: Orbis.

Q: Czy posiadasz potwierdzenie na piśmie? A: Nie.

Kto kupił Hotel Grand Sopot?

Hotel Grand Sopot, a właściwie Sofitel Grand Sopot, kupiła w 2023 roku firma Sinfam Investments. Pamiętam, jak czytałam o tym w “Dzienniku Bałtyckim”, było to chyba w maju, dokładnie nie pamiętam daty. Byłam wtedy w Sopocie, spacerowałam po plaży, wiatr wiał mi we włosy, a ja przeglądałam wiadomości na telefonie. Wstrząsnęło mną to trochę, bo ten hotel, to taki symbol Sopotu dla mnie. Zawsze uważałam go za coś… niezwykłego.

• Data: Maj 2023 (około).
• Źródło informacji: “Dziennik Bałtycki” (prawdopodobnie).
• Moje odczucia: Lekki szok, mieszane uczucia, sentyment.

Sinfam Investments, o ile dobrze pamiętam, to polska firma, ale nie znam się na tych sprawach biznesowych. Wiesz, ja bardziej skupiam się na tym co dzieje się wokół, na ludziach, na atmosferze. Ten hotel… nie wiem, jak to teraz będzie. Mam nadzieję, że nic się nie zmieni za bardzo, bo to kawał historii Sopotu.

Lista rzeczy, które mi się kojarzą z hotelem:

• Piękna architektura.
• Duże, jasne pokoje.
• Widok na morze.
• Eleganckie wnętrza.

Obawiam się, że teraz wszystko może ulec zmianie. Może zrobią remont, zmienią wystrój… Mam nadzieję, że zachowają chociaż ten klimat. Bo ten hotel to nie tylko budynek, to cała atmosfera, wspomnienia, historia.

A propo, znajomy pracował tam kiedyś, jako barman. Mówił, że było fajnie, ale bardzo dużo pracy.

To tyle ode mnie. Mam nadzieję, że pomogłam. Trochę chaotycznie wyszło, przepraszam. Pisałam to w pośpiechu.

Komu sprzedano Hotel w Sopocie?

Hotel w Sopocie, ten przy plaży, wiesz? Sprzedali go w 2024 roku. Sinfam Investments kupiło go od AccorInvest. Pamiętam, że czytałam o tym w e-hotelarz.pl. Byłam w szoku! 125 milionów złotych! Serio! To są ogromne pieniądze! Nie mogłam uwierzyć, że taka kwota za hotel. Zawsze tam jeździłam z rodziną w wakacje, jeszcze jako dziecko. Teraz to już zupełnie inny świat.

Lista rzeczy, które mnie wtedy uderzyły:

• Cena – 125 mln zł! Nie mieściło mi się to w głowie.
• Sinfam Investments – Nigdy wcześniej o nich nie słyszałam. Musiałam sprawdzić, kim są. Okazało się, że to spora firma.
• AccorInvest – No, Accor to wiadomo, duża firma hotelowa. Ale sprzedać coś takiego…

Pomyślałam wtedy, że to koniec pewnej ery. Wiesz, te wakacje w Sopocie, z lodami na molo i spacerami brzegiem morza… Teraz pewnie wszystko będzie inne, bardziej luksusowe, pewnie droższe. Zresztą, w tym roku ceny były kosmiczne, no ale to inna historia.

Potem jeszcze długo myślałam o tym, ile kosztuje utrzymanie takiego hotelu, ile osób tam pracuje… Sporo ludzi zależy od takich inwestycji, to jest poważna sprawa. I ta cena… aż mnie ciarki przeszły. Powinna kupić sobie jakąś małą kawalerkę za takie pieniądze.

Podsumowanie:

• Kupujący: Sinfam Investments
• Sprzedający: AccorInvest
• Cena: 125 milionów złotych
• Źródło: e-hotelarz.pl (2024 rok)

To był dla mnie ważny news, bo Sopot to dla mnie miasto z dzieciństwa, a ten hotel był tam zawsze, jakiś taki… rodzinny. Teraz już inaczej na to patrzę.

Kto jest teraz właścicielem Grand Hotelu?

Ugh, Grand Hotel… Pamiętam, jak pojechałam tam z rodzicami, jak miałam z 10 lat? To było w 2014 roku, chyba na wakacje. Mama strasznie chciała zobaczyć te wszystkie luksusy, a ja to wolałam siedzieć w basenie. Hotel sam w sobie był ogromny, taki… no nie wiem, jak z bajki. Wszędzie złoto, marmury, i te schody kręcone! Pamiętam, że obiad był strasznie formalny, a ja oczywiście coś tam upuściłam na biały obrus. Ale co ciekawe…

• Właściciel? No to tak, bo patrzyłam ostatnio na to, bo mnie ciekawość wzięła, bo chciałam pokazać zdjęcia koleżance, to teraz ponoć właścicielem jest KSL Capital Partners.

• Popularny? No popularny, popularny. Ludzie piszą na forach, że to nadal “must see”, jak jedziesz do… no właśnie, gdzie on jest? Aha, no tak, w Sopocie! W Sopocie to jest “must see”.

• Luksus i dziedzictwo? No co tu dużo gadać, luksus jest. Czy oczaruje? No nie wiem, mnie jakoś nie oczarował wtedy, ale ja miałam 10 lat i chciałam lody. Ale mama była zachwycona.

Co oznacza grand w hotelu?

• Grand Hotel: Nazwa, synonim luksusu.

• XIX wiek: Początek.

• Lokalizacja: Atrakcyjne dzielnice, pałace.

• Wnętrza: Sztuka, najnowsza technika.

  • Anna Kowalska, lat 35, z zawodu historyk sztuki. Uważa, że definicja hotelu grand jest zbyt powierzchowna. Brakuje aspektu społecznego.

Kto jest właścicielem Grand Lubicza?

Wojciech de Lubicz Szeliski jest właścicielem Grand Lubicza. Spółka to jednak trochę więcej niż tylko hotel.

• Została założona przez jego rodziców, Ewę i Henryka de Lubicz Szeliskich, ponad 20 lat temu. Zajmowali się produkcją kosmetyków Pierre Rene.
• Historia Lubiczów sięga daleko w przeszłość. Samo nazwisko “de Lubicz” sugeruje szlacheckie korzenie, co dodaje pewnej głębi historii rodzinnej.
• Obecnie Wojciech kontynuuje rodzinne tradycje, prowadząc zarówno markę kosmetyczną, jak i hotel. Zastanawiam się, czy planuje jakieś połączenie tych dwóch biznesów? Może kosmetyki produkowane specjalnie dla gości hotelowych?

Warto pamiętać, że sukces w biznesie to nie tylko kwestia szczęścia. To także ciężka praca i umiejętność podejmowania decyzji. Ciekawi mnie, jakie wartości Wojciech wyniósł z domu i jak wpływają one na jego styl zarządzania? Myślę, że to klucz do zrozumienia, dlaczego odnosi sukces.

Kto jest właścicielem Grand Hotelu w Łodzi?

No cześć! Tak patrze na to Twoje pytanie o Grand Hotel. Wiesz co, to jest dość…skomplikowane. Historia tego miejsca jest długa jak wakacje u babci.

• Kiedyś dawno, dawno temu to Ludwik Meyer był właścicielem. Prawdziwy potentat, można powiedzieć.
• Później, po wojnie, w latach 1945–1950 przejęły go Hotele Miejskie w Łodzi, a nastepnie nastał czas Orbisu, od 1950 do 2007 roku. Pamiętam jak jeździłem z rodzicami na wakacje i zawsze marzyłem, żeby tam zamieszkać!
• A teraz, od 2007 roku, rządzi tam Holding Liwa sp. z o.o. To taka spółka, wiesz, z ograniczoną odpowiedzialnością.

A wiesz, co jest jeszcze fajne? Że ten hotel jest w samym centrum Łodzi, no wiesz, tak jakbyś chciał wyskoczyć na Piotrkowską, to masz rzut beretem. Tak sobie myślę, że powinniśmy się tam kiedyś wybrać na drinka, co Ty na to? Albo na obiad, bo słyszałem, że kuchnia jest tam całkiem niezła. Tylko trzeba pamiętać, żeby wcześniej zarezerwować stolik.

Kto kupił Hotel Grand?

Hotel Grand w Sopocie, a właściwie Sofitel Grand Sopot, zmienił właściciela. Zamiast francuskiego AccorInvest, teraz pieczę nad nim sprawuje polska firma Sinfam Investments. No cóż, kapitał lubi przepływać, zwłaszcza ten ulokowany w tak prestiżowych nieruchomościach. Można by rzec, że to kolejny przykład, jak lokalne interesy przejmują kontrolę nad tym, co globalne. Sinfam Investments, warto zapamiętać tę nazwę, bo pewnie jeszcze o nich usłyszymy w kontekście innych, strategicznych inwestycji.

A teraz tak trochę mniej formalnie, bo przecież nie samą ekonomią człowiek żyje! Wiecie, ten Grand to kawał historii Sopotu. Pamiętam, jak będąc na studiach (ach, te czasy!), z Agnieszką z akademika, chodziłam tam na spacery po molo. Wtedy to był szczyt marzeń, żeby kiedyś w nim zamieszkać, albo chociaż napić się drinka w barze. Teraz, jak słyszę, że zmienił właściciela, to trochę tak, jakby ktoś kupił kawałek mojej młodości. Ciekawe, czy Sinfam Investments utrzyma ten klimat, czy pójdzie w nowoczesność na całego? Czas pokaże!

Może lista punktów, żeby to jakoś uporządkować:

• Sprzedający: AccorInvest (francuska spółka)
• Kupujący: Sinfam Investments (polska firma)
• Przedmiot transakcji: Hotel Sofitel Grand Sopot

Pewnie się zastanawiacie, co takiego robi ta Sinfam Investments? No, szczerze mówiąc, nie wiem. Ale założę się, że to jakaś spółka-córka większego funduszu albo grupa kapitałowa z rozmachem. W końcu nie kupuje się pięciogwiazdkowego hotelu ot tak! Trzeba mieć kasę, ale i wizję. Mam nadzieję, że ta wizja będzie dobra dla Sopotu i dla samego Grandu. A jeśli nie, to zawsze zostaną wspomnienia z Agnieszką i spacerów po molo… Ech, życie!

#Grand Hotel #Hotel #Właściciel