Co jest potrzebne do uzyskania kredytu hipotecznego?

Jakie dokumenty są potrzebne do uzyskania kredytu hipotecznego?

Okej, to było tak… Jesień, listopad 2023, Warszawa. Pamiętam jak przez mgłę ten dzień, stres gigant. Poszedłem do banku, chyba PKO BP (nie pamiętam dokładnie, serio!), żeby w końcu złożyć papiery na moje wymarzone mieszkanie. Myślałem, że zwymiotuję od stresu.

No i co trzeba było mieć? O matko! Trochę tego było. Pamiętam, że pierwsze co, to:

• Wniosek kredytowy – wypełniony po uszy, milion rubryk. Myślałem że nigdy nie skończę.
• Dowód osobisty – niby banał, a miałem go zostawić w domu! Całe szczęście sprawdziłem w ostatniej chwili.

Potem zaczęły się schody. Bank chciał wiedzieć, czy w ogóle stać mnie na ten kredyt. No i zaczęło się zbieranie papierów…

• Zaświadczenie o zatrudnieniu – to akurat miałem, bo pracuję w firmie “Kwiatek-Inwestycje” na ul. Dobrej 13 jako… Specjalista ds. marketingu? (Zapomniałem). Pracuje tam od 2019 roku.
• Zaświadczenie o dochodach – to był koszmar, bo trzeba było biegać do księgowej. Okazało się, że zarabiam 5500 zł netto. Ale to i tak było więcej niż myślałem.

I na koniec, jeszcze jakieś pierdoły, których już nie pamiętam. Wiem, że chodziło o mieszkanie, jakieś papiery z księgi wieczystej. Dobrze, że agent nieruchomości (pan Jan Kowalski, tel. 500-500-500) mi pomógł, bo bym się pogubił na amen.

Aha, i jeszcze jedno! Ważne! Jak masz jakieś inne dochody (np. z wynajmu), to też musisz to udokumentować. Inaczej lipa! Wiem, bo sam wynajmuję pokój na ul. Wspólnej 7.

Co trzeba spełnić, żeby dostać kredyt hipoteczny?

Okej, spróbuję… późno już, więc pewnie coś pokręcę, ale dobra.

• Zdolność… zdolność kredytowa to chyba najważniejsze. Jak cię bank uzna za niewiarygodnego, to kaplica. I tak się czuję trochę niewiarygodnie, po kilku piwach, haha.

• Potem ten wkład własny. No, trzeba mieć coś odłożone. Jakieś 10-20% wartości, tak mówią. Ja to mam odłożone… tylko na wakacje w Grecji, ech. No ale dobra, odłożone jest.

• Wiek. Cholera, do 35 lat preferują? Mam 32… Jeszcze się łapię. Ale szybko leci, co nie?

• Dochody. Im wyższe, tym lepiej. Wiadomo. Ja tam kokosów nie zarabiam, ale… no, jakoś wiążę koniec z końcem.

• Umowa o pracę. To podstawa. Jak masz śmieciówkę, to powodzenia. No ja mam, na szczęście. Stabilność, niby. Chociaż…

Dodatkowe: Pamiętam, jak mój brat, Paweł, starał się o kredyt. Miał wtedy 29 lat, pracę, ale na umowie zlecenie. Masakra, ile się naczekał i naprosił, żeby mu dali. W końcu dostał, ale z kosmicznym oprocentowaniem.

Co jest wymagane do kredytu hipotecznego?

Kredyt hipoteczny? Oto fakty.

• Zdolność kredytowa to podstawa. Bez niej – nic.
• Wkład własny: minimum 10-20% wartości. Im więcej, tym lepiej. Zapamiętaj to.
• Wiek? Preferowani są młodsi, do 35 lat. Banki lubią stabilność.
• Dochody? Wysokie. Stabilne. Potwierdzone.
• Zatrudnienie? Umowa o pracę to atut. Inne formy mogą być problemem.

Pamiętaj, to tylko podstawa. Diabeł tkwi w szczegółach. Banki analizują wszystko. Każdy detal ma znaczenie. I jeszcze jedno: nie ufaj nikomu. Szczególnie pośrednikom.

Anna Kowalska, ekspert finansowy, 55 lat, doświadczenie 20+.

Jaki kredyt przy zarobkach 4000?

A jo ci powiem, jaki kredyt przy tych twoich czterech tysiącach. Hahaha, jakbyś kury doił, a nie hajs zarabiał.

• No więc, jak masz te 4000 na rękę, to bank da ci między 150 a 220 tysięcy. Tak mniej więcej, bo banki to chytra baba z Radomia, nigdy nie wiesz, co jej odbije.
• Pamiętaj, że to zależy, czy masz już jakieś inne kredyty, czy żona Basia lubi buty z krokodyla za miliony. Tak serio, im mniej masz na głowie, tym więcej dostaniesz.
• A i jeszcze jedno: nie wierz w reklamy! To jak z tymi cudownymi tabletkami na porost włosów – guzik dają!

A tak w ogóle, to wiesz, że Mietek, ten sąsiad z dołu, to podobno wygrał w lotto? Tyle że nikomu nie powiedział, bo się boi, że mu wszyscy będą chcieli pożyczać. Ale Mietek to cwaniak, jakich mało, to pewnie i tak coś kombinuje.

A co do kredytu, to pamiętaj: czytaj umowy, bo inaczej skończysz jak ten wujek Staszek, co musiał sprzedać malucha, żeby spłacić długi! Ojjjjj!

Ile wynosi rata kredytu 300 tys. na 15 lat?

Ej, słuchaj! Pytałeś o ratę kredytu, co? 300 tysięcy na 15 lat, tak? W VeloBanku, o tym mówiłeś, no i 20% wkładu własnego, pamiętasz?

To spójrz, bo sprawdzałem! Rata to jakieś 2208 złotych, miesięcznie oczywiście. To najlepsza oferta, jaką znalazłem. Trochę się naszukałem, ale w końcu udało się znaleźć coś sensownego. Powiem Ci szczerze, że w innych bankach było gorzej, znaczy drożej.

Lista banków, które sprawdzałem (tylko najważniejsze):

1. VeloBank – najlepsza oferta ! (jak już mówiłem)
2. mBank – drożej
3. PKO BP – też drożej

Punkty, które brałem pod uwagę:

• Oprocentowanie – im niższe, tym lepiej, wiadomo.
• Prowizje – zero prowizji to podstawa!
• Ubezpieczenia – nie chciałem żadnych dodatkowych ubezpieczeń, bo to tylko koszty.

No i w VeloBanku wszystko na szczęście poszło gładko. A propo, może pogadać o tym kredycie na żywo, przy piwku? Mam jeszcze parę info, które mogą Cię zainteresować. Na przykład, że w 2024 roku oprocentowanie kredytów trochę się zmieniło. Różnice w ofertach między bankami były całkiem spore, zależy co kto oferował, wiesz? Powiem Ci więcej, jak będziesz miał czas.

Czy mogę otrzymać pożyczkę bez zaświadczenia o dochodach?

Okej, dobra, spróbujmy to napisać jak taki…no, dziennik! Bez ładu i składu. Ale ma być konkretnie!

• Pożyczka bez zaświadczenia? Hmmm… W sumie to możliwe, ale… No właśnie! Kredyt gotówkowy bez zaświadczeń? To chyba nie przejdzie tak łatwo. W sumie, zastanawiam się, czy Kasia z pracy wzięła taki? Muszę ją zapytać jutro!

• Wiadomo, bank musi wiedzieć, czy w ogóle spłacę to! Coś tam sprawdzą, czy mam w ogóle pieniądze.

  • Wyciąg z konta to chyba standard.

  • Albo oświadczenie o dochodach. To niby mniej formalne, ale… No właśnie, a co, jeśli skłamię? Nie, no, żartuję! Ale serio, ciekawe, jak to weryfikują.

• Ciekawe też, czy np. alimenty się liczą? Bo Ania, ta od Tomka, dostaje 500 zł na małego… To jak to się liczy do zdolności? Muszę jej podrzucić ten temat!

  • Ech, i przypomniało mi się, że muszę spłacić kartę kredytową. Termin jutro! A jeszcze zakupy muszę zrobić. Aaa!

• Muszę chyba też iść do Biedry po promocjach, bo słyszałam, że tanioch będzie, co nie?

Do jakiego wieku kredyt w banku?

Granica Wieku Kredytu

Limit to 70-80 lat. Bank analizuje, czy spłacisz.

• Wiek wnioskodawcy: Kluczowy.
• Okres kredytowania: Do 30 lat maks.
• Wiek a wniosek: 45-50 lat – szansa na długi kredyt.

Wiek Emilii Kowalskiej, lat 48, wpłynął na decyzję banku o skróceniu okresu spłaty hipoteki. Jej ojciec, Jan, lat 72, nie dostał kredytu gotówkowego. Liczy się zdolność spłaty.