W jakich godzinach jest koncert Taylor Swift w Warszawie?

Ojej, koncert Taylor Swift w Warszawie! 3 sierpnia 2024, serio?! Czy ja dobrze widzę? Bo ja już prawie widzę siebie skaczącą pod sceną, w tłumie szalonych fanek, w koszmarnych korkach na trasie do PGE Narodowego… Ech, stres! A godzina? 19:45, pisze. Czyli praktycznie wieczór, idealnie, tylko zdążę się jakoś ogarnąć. Zastanawiam się, czy wybrać miejsce bliżej sceny – ryzyko totalnego zmiażdżenia jest ogromne, ale obrazy z jej koncertów na YouTubie… no, nie da się opisać! Albo może gdzieś dalej? Więcej przestrzeni, ale i mniejszy widok. Eh, ten dylemat! Pamiętam, jak na koncercie Coldplay w Krakowie, siedziałam dość daleko i żałowałam, że nie wydałam więcej kasy na lepsze miejsce. Błąd, który nie powtórzy się w tym przypadku, to na pewno. Muszę dobrze przemyśleć, gdzie kupić bilet, żeby nie żałować potem. 19:45… znaczy, że pewnie z godzinę wcześniej trzeba być już na miejscu, co? Bo wiesz, te kolejki… koszmar! A potem szukanie znajomych, kupowanie piwa… No, zdecydowanie muszę się dobrze zorganizować. 3 sierpnia… już zaczynam odliczać!