Czy Taylor Swift i Cara Delevingne nadal się przyjaźnią?
Szczerze, to super słodkie, że Taylor i Cara nadal się przyjaźnią po tylu latach! Pamiętam, jak ekscytowałam się ich pierwszym spotkaniem na pokazie Victorias Secret – to było takie wow! Cieszy mnie, że ta przyjaźń przetrwała próbę czasu. To pokazuje, że prawdziwe więzi w showbiznesie też istnieją. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz zobaczymy je razem!
O rany, Taylor i Cara… Czy one się jeszcze w ogóle przyjaźnią? Szczerze mówiąc, zawsze mnie to fascynowało! Pamiętam, jak pierwszy raz zobaczyłam ich zdjęcia razem, chyba na jakimś pokazie Victoria’s Secret, czy coś w tym stylu. O matko, to było tak dawno temu! Chyba 2013, albo coś koło tego? No, wiecie, w ogóle się nie spodziewałam takiego połączenia. Taylor, ta słodziutka piosenkarka, i Cara, ta szalona modelka… Ale właśnie to było takie fajne!
Zastanawiam się, czy, no bo wiecie, ten świat showbiznesu jest taki… powierzchowny? Czy to w ogóle możliwe, żeby tam zbudować coś prawdziwego? A może one po prostu potrafią oddzielić życie zawodowe od prywatnego i dlatego im się udaje? Cholera, chciałabym wiedzieć! W każdym razie, bardzo się cieszę, jak gdzieś widzę ich razem. Takie małe przypomnienie, że prawdziwe przyjaźnie istnieją, nawet tam, gdzie najmniej się ich spodziewamy.
Pamiętam, jak moja przyjaciółka, Ania, zerwała kontakt z koleżanką z pracy, bo ta jej “podkradła” chłopaka. Serio, jak można tak zrobić? To pokazało mi, jak ważne jest, żeby mieć wokół siebie ludzi, na których naprawdę można liczyć, niezależnie od tego, co się dzieje. A Taylor i Cara… no cóż, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś je zobaczymy razem. Może na jakimś koncercie, a może po prostu na lunchu w Nowym Jorku? Kto wie! Trzymam kciuki! Bo wiecie, takie przyjaźnie to skarb.
#Cara Delevingne #Przyjaźń #Taylor SwiftPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.