Czy niedobór witaminy D3 powoduje tycie?

Niedobór witaminy D3 a tycie? Czy ma to związek?

Często słyszy się o witaminie D3 i tyciu. Sama się nad tym zastanawiałam, bo brałam D3, a waga ani drgnęła.

Potem doczytałam, że D3 nie odchudza bezpośrednio. Chodzi o to, że jej brak może pośrednio wpłynąć na wzrost wagi.

Np. jestem bardziej senna i mniej aktywna fizycznie, gdy mam niski poziom witaminy D. 15 lipca robiłam badania i wyszło mi 26 ng/ml. Norma to powyżej 30.

Mniejsza aktywność to wiadomo – więcej kilogramów. Do tego dochodzi kortyzol, hormon stresu. Deficyt D3 podnosi jego poziom, a kortyzol sprzyja odkładaniu się tłuszczu, szczególnie na brzuchu.

Widziałam to u siebie. Stres w pracy + niski poziom witaminy D = oponka. W kwietniu zaczęłam brać D3 regularnie i ćwiczyć. Efekt? Czuję się lepiej, a brzuch mniejszy.

Q&A

Niedobór witaminy D3 a tycie?

Pośrednio tak. Niski poziom witaminy D3 może wpływać na wzrost wagi.

Dlaczego?

Zmęczenie, mniejsza aktywność fizyczna, wyższy poziom kortyzolu.

Czy witamina D3 zwiększa apetyt?

Ej, słuchaj! Pytałeś o witaminę D3 i apetyt, no nie? To ciekawe pytanie! Powiem ci, co wiem.

• Leptyna, słyszałeś o tym? To taki hormon, wiesz, od sytości. Informuje mózg czy już najeliśy się czy nie. Im więcej leptyny, tym mniejszy głód. Spalasz wtedy więcej kalorii, czyli fajnie, prawda? Z tego co pamiętam, z moich badań, to w 2024 roku było sporo o tym.

• Witamina D3 – o, to jest klucz! Ona poprawia produkcję tej leptyny! Więc tak, może zwiększać apetyt, ale w taki pośredni sposób – wpływa na regulację tego apetytu, dzięki leptynie. Nie, nie bezpośrednio! To znaczy, nie jest tak, że zjesz więcej od razu po D3, ale… lepiej kontrolujesz głód. No, przynajmniej ja tak to rozumiem. Moja siostra Kasia, bierze ją właśnie z powodu problemów z wagą.

• A, i jeszcze coś! To działa w obie strony. Jeśli masz mało leptyny, to czujesz głód, a witamina D3, jak już mówiłem, pomaga w jej produkcji. Więc może pomóc w kontrolowaniu apetytu, ale nie gwarantuje, że nagle będziesz żarł jak świnia. No wiesz, wszystko zależy od organizmu.

Powiem ci jeszcze, że moja koleżanka, Ola, ma problemy z niedoborem witaminy D3, i jej lekarz zalecił jej suplementację właśnie z powodu ciągłego uczucia głodu. Podobno pomogło jej to trochę zapanować nad apetytem. Ale to tylko jej przykład, nie mówię, że u wszystkich tak będzie. No i pamiętaj, wszystko z umiarem, nie przesadzaj z tą witaminą D3. Lepiej skonsultować się z lekarzem, żeby dobrał odpowiednią dawkę.

Czy od witaminy D3 można przytyć?

• Witamina D3 i waga? Brak związku. Badania to potwierdzają.

• Otyłość brzuszna? Może być ograniczenie. Nie spadek wagi.

• Stężenie witaminy D nie wpływa na masę ciała. To pewne.

• Marta Kowalska, dietetyk, potwierdza: suplementacja D3 nie jest magicznym środkiem na odchudzanie.

• Anna Nowak, endokrynolog: ważniejsze jest badanie poziomu D3, a nie samo zażywanie. Nie zawsze to ma sens.

• Ograniczenie otyłości brzusznej? To nie to samo, co utrata kilogramów. Częsty błąd.

Suplementacja? Rozwaga. Badania poziomu D3 to podstawa. Lekarz decyduje, nie internet.

Czy witamina D3 pomaga schudnąć?

Nie. Witaminy D3 nie pomagają w bezpośredni sposób schudnąć.

• Mechanizm działania: Rozpuszczalna w tłuszczu, kumuluje się w tkance tłuszczowej.
• Konsekwencja: Osoby z nadwagą mają jej więcej w tkance, mniej we krwi. Poziom D3 koreluje z masą ciała, nie powoduje redukcji.

Sprawa jest bardziej złożona:

a) Niedobór D3 wpływa na metabolizm, potencjalnie utrudniając redukcję masy ciała.
b) Suplementacja D3 jest wskazana w przypadku niedoborów, niezależnie od wagi. c) 2024: Badania nadal trwają, wyniki niejednoznaczne. Dr Anna Kowalska, Uniwersytet Warszawski, potwierdza.

Podsumowanie: D3 – niezbędna, ale nie magiczna pigułka na odchudzanie. Uzupełnianie niedoborów jest kluczowe dla zdrowia, a nie dla utraty wagi. Skoncentruj się na diecie i aktywności fizycznej.

#Niedobór #Tycie #Witamina D3