Czy można uznać nie swoje dziecko?

34 wyświetlenia

Sąd Najwyższy zrewidował pojęcie ojcostwa, kładąc nacisk na jego biologiczny aspekt. To oznacza, że mężczyzna, który uznał dziecko, pomimo braku pokrewieństwa biologicznego, może cofnąć to uznanie, pod warunkiem spełnienia określonych przesłanek prawnych. Decyzja ta otwiera nowe możliwości w sporach dotyczących ustalania ojcostwa.

Sugestie 0 polubienia

Uznanie dziecka – nieodwracalny akt? Niekoniecznie. Nowe perspektywy w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego.

Tradycyjny pogląd na uznanie dziecka przez mężczyznę zakładał jego nieodwracalność. Akt ten wiązał się z przyjęciem pełnej odpowiedzialności za dziecko, niezależnie od rzeczywistego pokrewieństwa biologicznego. Jednakże, ostatnie orzecznictwo Sądu Najwyższego wprowadza istotne zmiany w tym zakresie, otwierając drogę do rewizji uznania ojcostwa w określonych sytuacjach. Wprowadzona korekta postrzegania ojcostwa, z silniejszym akcentem na aspekt biologiczny, znacząco modyfikuje dotychczasowe rozumienie tego zagadnienia.

Dotychczas, uznanie dziecka było aktem, który trudno było podważyć. Mężczyzna, deklarując ojcostwo, brał na siebie obowiązki prawne i finansowe związane z opieką nad dzieckiem, niezależnie od tego, czy był jego biologicznym ojcem. Nowe stanowisko Sądu Najwyższego pozwala jednak na cofnięcie tego uznania, o ile spełnione zostaną ściśle określone warunki. Kluczowe znaczenie ma tu właśnie brak więzi biologicznej. Mężczyzna, który w dobrej wierze uznał dziecko, ale dowiedział się później o braku pokrewieństwa, może wystąpić do sądu o uchylenie tego uznania.

Decyzja ta nie oznacza jednak swobodnego cofania uznania ojcostwa na żądanie. Sąd będzie badał okoliczności sprawy, zwracając uwagę na szereg czynników. Wśród nich kluczowe znaczenie będą miały dowody potwierdzające brak biologicznego ojcostwa, jak również czas, jaki upłynął od momentu uznania dziecka. Należy się spodziewać, że sąd będzie szczególnie ostrożny w przypadkach, gdy dziecko już ukształtowało więź z mężczyzną, który je uznał. Ochrona interesu dziecka pozostaje priorytetem.

Wpływ tego nowego podejścia jest daleko idący. Otwiera ono nowe możliwości dla mężczyzn, którzy zostali wprowadzeni w błąd co do swojego ojcostwa, a także dla matek, które z różnych powodów nie ujawniły prawdziwego ojca dziecka. Jednocześnie jednak podnosi poprzeczkę dla osób rozważających uznanie dziecka, zwracając uwagę na wagę i daleko idące konsekwencje tego aktu. W praktyce, sąd będzie musiał delikatnie bilansować interesy wszystkich stron zaangażowanych w spór, kładąc szczególny nacisk na dobro dziecka.

Podsumowując, zmiana w orzecznictwie Sądu Najwyższego dotycząca uznania dziecka wprowadza nowe wyzwania i otwiera nowe możliwości w sporach dotyczących ustalania ojcostwa. Nie jest to jednak “otwarta furtka” do łatwego cofnięcia uznania, a proces ten będzie podlegał ściśle określonym kryteriom i będzie bardzo indywidualnie rozpatrywany przez sąd. Kluczowe znaczenie ma przy tym zawsze dobro dziecka.

#Adopcja #Nie Swoje Dziecko #Odrzucenie Dziecka