Czy można podawać mleko modyfikowane w temperaturze pokojowej?

37 wyświetlenia

Ojej, nigdy bym nie zostawiła mleka modyfikowanego w temperaturze pokojowej na dłużej niż godzinę! To dla mnie zbyt ryzykowne. W lodówce, oczywiście, spokojnie wytrzyma dobę, a nawet dwie, ale zawsze sprawdzam datę i godzinę przygotowania. Lepiej dmuchać na zimne, zwłaszcza jeśli chodzi o zdrowie maluszka! Bezpieczeństwo przede wszystkim!

Sugestie 0 polubienia

Czy można podawać mleko modyfikowane w temperaturze pokojowej? Szczerze? Sama bym się bała! Wiem, że niby można, że gdzieś tam piszą, że do dwóch godzin, ale… no właśnie, ale! A co jeśli jest naprawdę gorąco? Albo co, jeśli maluch nie wypije wszystkiego od razu? Sama pamiętam, jak moja siostrzenica, mała Zosia, kiedyś zostawiła butelkę na stole, wróciła do niej po godzinie i co? Płacz, bo ciepłe, fu! A przecież nie będę co chwilę sprawdzać termometrem, czy mleko ma odpowiednią temperaturę. Poza tym, czytałam gdzieś – nie pamiętam gdzie, może na jakimś forum dla mam – że bakterie mnożą się błyskawicznie w temperaturze pokojowej. Nie chcę ryzykować, naprawdę. Wolę podgrzać mleko, nawet jeśli to trochę zachodu. Zresztą, ile to trwa? Chwilka w podgrzewaczu albo pod kranem z ciepłą wodą i gotowe. Pamiętam, kiedy mój synek był mały, zawsze miałam przygotowaną wodę w termosie i odmierzoną porcję mleka w pojemniczku. Tak było najwygodniej i najbezpieczniej. No i w lodówce też nie trzymam mleka modyfikowanego dłużej niż, powiedzmy, 24 godziny, chociaż pewnie można by i dłużej. Ale po co? Lepiej zrobić świeże, prawda? A tak w ogóle, to podobno nawet 70% mam podgrzewa mleko za każdym razem. Gdzieś to słyszałam… Więc chyba nie jestem sama? A co Wy myślicie?

#Karmienie Niemowląt #Mleko Modyfikowane #Temperatura Pokojowa