Czy można brać Espumisan w ciąży?

Wiecie co? Zmagałam się z tym strasznym wzdęciem w ciąży. Masakra jakaś! Czułam się jak balon, no dosłownie. Czy można brać Espumisan w ciąży? To pytanie non stop kołatało mi się po głowie. Przecież tyle leków jest zakazanych, a brzuch bolał coraz bardziej… Pamiętam, jak szukałam informacji w internecie, przeczytałam chyba z milion artykułów. Strasznie się bałam zaszkodzić dziecku. W końcu trafiłam na informację, że Espumisan jest bezpieczny. Niby się nie wchłania i jest wydalany w postaci niezmienionej… Uff, kamień z serca! Pomyślałam sobie: no, to spróbuję. I wiecie co? Pomogło! Już po pierwszej dawce poczułam ulgę. Aż trudno uwierzyć, że coś tak prostego może zdziałać cuda. Naprawdę, czasem te najprostsze rozwiązania są najlepsze. Sama bym nie uwierzyła, gdybym nie doświadczyła tego na własnej skórze. No bo jak lek, który w ogóle się nie wchłania, może pomóc? A jednak! Podobno działa tylko mechanicznie, jakoś tak rozbija te pęcherzyki powietrza… Nie wiem, nie znam się na szczegółach, ale ważne, że działa. Słyszałam też od koleżanki, że jej lekarz powiedział, że Espumisan jest bezpieczny nawet w pierwszym trymestrze. W sumie logiczne, skoro się nie wchłania… A ileż kobiet cierpi na wzdęcia w ciąży! Chyba większość, prawda? Więc to ważne, że jest jakiś bezpieczny sposób na ulgę. Ja tam jestem wdzięczna za Espumisan. Serio. Bez niego chyba bym oszalała. No bo ile można chodzić z takim napompowanym brzuchem?