Czy alimenty i 800 wlicza się do dochodu?

32 wyświetlenia

Ojej, to trochę skomplikowane! Alimenty, jak i te 800 zł, liczą się przy zasiłkach i stypendiach – to wiem na pewno, bo sama kiedyś przez to przechodziłam. Ale przy kredycie? Nie, banki się tym nie przejmują! Przynajmniej tak mi się wydaje, ale warto to jeszcze sprawdzić w banku, bo lepiej dmuchać na zimne, prawda? Lepiej nie ryzykować.

Sugestie 0 polubienia

Czy alimenty i te 800 złotych wlicza się do dochodu? Ojej, no masakra, co za pytanie! Sama przez to przechodziłam, wiecie? To takie… przekombinowane, nie?

Alimenty? Tak, wliczały mi się do dochodu, jak starałam się o stypendium socjalne. Pamiętam, ile się wtedy nacierpiałam, wszystkie te papierki, zaświadczenia… a potem jeszcze ta nerwówka, czy w ogóle mi dadzą coś. Osiemset złotych też? Tak, też wtedy wliczyli, chociaż się mocno zastanawiali. Było to właściwie znaczące dla mojej sytuacji, bo bez tego stypendium ledwo wiązałam koniec z końcem. No wiecie, studenckie życie, sama rozumiesz.

A kredyt? To już zupełnie inna bajka. Ja przynajmniej o żadnym banku nie słyszałam, żeby brał pod uwagę alimenty przy ocenie zdolności kredytowej. Może teraz coś się zmieniło? Nie mam pojęcia. Ale w moim przypadku zupełnie tego nie uwzględniali. Pamiętam, jak się denerwowałam, liczyłam każdy grosz, i wtedy to było dla mnie istotne. Bo kredyt to kredyt, to poważna sprawa. Lepiej tam zadzwonić i się upewnić, niż potem mieć niepotrzebne problemy. Bo wiecie, lepiej dmuchać na zimne, jak mówiła moja babcia. A ona zawsze miała rację, prawda? Może to i banalne, ale lepiej się zabezpieczyć na wszelki wypadek.

#800zł #Alimenty #Dochód