Czy 35 lat to dużo na dziecko?

Okej, spróbujmy to przerobić… Zobaczymy, co z tego wyjdzie!

Czy 35 lat to dużo na dziecko? No właśnie… Sama się nad tym kiedyś zastanawiałam.

Pamiętam, jak moja kuzynka, Marta, urodziła synka, jak miała 36 lat. Wszyscy trochę się martwili, no wiecie, ten “późny wiek macierzyński” i te historie, co to się naczyta. Ale powiem wam, Mały Antek jest najzdrowszym i najspokojniejszym bobasem, jakiego znam! No i Marta tryska energią.

Więc, czy 35 lat to dużo? Tak naprawdę to zależy. Wiesz, teoretycznie, jeśli kobieta jest w dobrej formie, dba o siebie, to szanse na zdrową ciążę i zdrowe dziecko są całkiem spore. Nie tak, jakby miała 20 lat, jasne, ale bez przesady. Czy to oznacza, że można olać regularne wizyty u lekarza? Absolutnie! Wręcz przeciwnie. Myślę, że po trzydziestce to już w ogóle trzeba bardziej na siebie uważać i regularnie się badać, no żeby mieć pewność, że wszystko jest tak, jak powinno być. No bo umówmy się, organizm już nie jest taki świeżutki, jak za młodu, prawda?

Słyszałam kiedyś, że po 35 roku życia trochę wzrasta ryzyko pewnych komplikacji, na przykład zespół Downa u dziecka. Ale, hej, znam osoby, które urodziły dzieci po czterdziestce i wszystko było w porządku! Więc jak to jest w końcu? Chyba nie ma jednej, prostej odpowiedzi. Liczy się indywidualna sytuacja. I opieka lekarska, no i oczywiście wsparcie najbliższych! Wiesz, żeby nie wariować z tego stresu.

Ja, jak tak sobie myślę, to… w sumie, nigdy nie jest idealny moment na dziecko. Zawsze coś. Ale jeśli się czujesz gotowa, to wiek to tylko liczba, co nie? No dobra, może nie “tylko”, ale na pewno nie powinien być jedynym czynnikiem, który decyduje. Co wy na to?

#Pierwsze Dziecko #Wiek Matki #Za Późno