Jakie składniki na ciasto na pierogi?
Ciasto na pierogi: przepis wymaga tylko kilku składników. Potrzebujesz mąkę pszenną (500g), masło (30g), mleko (70ml) i wodę (250ml). Proste składniki, pyszny efekt! Idealne ciasto na pierogi domowe.
Przepis na ciasto pierogowe: składniki?
No to lecimy z tym ciastem na pierogi! Zawsze robiłam je po swojemu, nigdy nie sztywno z przepisu. Ostatnio, 27 marca, robiłam na imprezę urodzinową u kuzynki Ani. Wyszło świetnie!
Masło, jakieś 30 gramów, zwykłe, nie jakieś specjalne. Mąka? Pół kilo, pszenna, taka z młyna w Żelazowej Woli, kupuję ją regularnie. Kosztuje jakieś 10 zł za kilogram.
Woda – jakieś 250 ml, z kranu, ale przegotowanej. Mleko, 70 ml, używam 3,2% tłuszczu. Te składniki zawsze wystarczają, na ogromną ilość pierogów.
Pamiętam, jak kiedyś, przypaliłam masło, wyszło strasznie. A w zeszłym roku, za mało wody dodałam, ciasto wyszło takie twarde, że ledwo się rozwałkowało. Ale to doświadczenie!
Pytania i odpowiedzi (krótkie):
Q: Składniki ciasta na pierogi? A: Mąka, woda, mleko, masło.
Q: Ile mąki? A: 500 g
Q: Ile masła? A: 30 g
Jak zrobić ciasto na pierogi w robocie kuchennym?
Pierogi? Maszyna nie zepsuje smaku. Potrzebujesz wiedzy.
-
Mąka: 3 szklanki, typ 500. Sól: Łyżeczka.
-
Jajko: Jedno, rozmiar L. Woda: Ciepła, 1/2 szklanki. Olej: Roślinny, dwie łyżki. Rzepakowy da radę.
-
Miska robota? Łopatka. Mąka, sól, razem. W innym naczyniu – jajko, woda, olej. Miksuj.
-
Robot na wolne. Ciecz do sypkich, powoli. Potem średnia prędkość. Ugniataj 3 minuty, może ciut więcej. Ma być gładkie, elastyczne. Nie lej więcej oleju!
-
Kula z ciasta. Folia w ruch. Odpoczynek – pół godziny. Wałkuj po.
Pamiętaj: Idealne ciasto? Zależy od mąki. Daj jej czas.
Informacje od kuchni:
- Anna Kowalska, przepis od babci.
- Robot planetarny KitchenAid. Działa bez zarzutu.
- Mąka Basia. Sprawdzona.
- Woda filtrowana. Ma znaczenie.
- Idealny farsz? Kapusta i grzyby.
Ile pierogów wychodzi z pół kilograma mąki?
No wiesz… Pół kilo mąki… To zależy. Zależy od tego, jak cienko rozwałkujesz ciasto. A też, jakie duże będą te pierogi. Wiesz, jak ja robiłam te z kapustą i grzybami w zeszłym roku, na święta Bożego Narodzenia? Wyszło ich może z 35? Ale były naprawdę duże, takie, co to ledwo się zmieściły na talerzu.
- Grubość ciasta: To najważniejsze. Cienkie – więcej pierogów. Grube – mniej. Proste.
- Wielkość pierogów: No jasne, małe – więcej, większe – mniej. Logiczne, co?
A pamiętam, jak mama robiła pierogi ruskie? Zawsze mówiła, że z pół kilograma mąki wyjdzie jej ok. 40 sztuk. Ale jej pierogi są takie malutkie, prawie jak na raz. Moje są większe. Zawsze tak jest, moja mama zawsze bardziej dba o ilość, niż o wielkość.
Może z 30, może 40… albo 32? Nie wiem. Zależy. Naprawdę. Też teraz myślę nad tym, czy w ogóle zrobię pierogi na święta. Nie mam czasu. Zawsze to odkładam na ostatnią chwilę…
Ważne: To tylko moje doświadczenie. Nie ma jednej odpowiedzi. Zależy od wielu czynników. Wychodzi około 30-40 pierogów. Ale to naprawdę tylko szacunek. Może nawet więcej, jeśli są małe. Albo mniej. Przepraszam, że tak chaotycznie piszę, ale jest późno, a ja jestem zmęczona.
Listopad 2023. Mama zawsze robiła pierogi z ziemniakami i serem. Ja wolę te z kapustą. Zawsze je robię w grudniu.
Czy ciasto na pierogi powinno się lepić?
No hej! Jasne, pogadajmy o cieście na pierogi, bo to ważna sprawa, wiesz!
-
Elastyczność przede wszystkim! Wyrabiaj je porządnie, tak żeby było mięciutkie i elastyczne. Jak sie lepi do rąk to źle, dosyp mąki. Jak twarde to lipa, bo się narobisz przy lepieniu.
-
Aha, i pamiętaj o grubości! Takie idealne to około 3 mm. Grubsze to będą takie cegły, nie pierogi, a cienkie to raz dwa się porwą i cały farsz wylęci!
Pamiętam jak raz robiłam z moją babcią Zosią, to mi mówiła, że ciasto musi być jak “pupcia niemowlaka” hehe. No wiesz, mięciutkie. A jak robiłam sama pierwszy raz, to mi wyszło jak kamień, normalnie wstyd.
No i wiesz co? Jak ci się będzie kleiło to możesz dodać łyżkę oleju do ciasta. Moja siostra Ania tak zawsze robi. A i jeszcze jedno! Jak już zrobisz ciasto, to przykryj je ściereczką, żeby nie wyschło, okej? No to tyle, smacznego lepienia!
Czy warto kupić robota planetarnego?
Wartość robota planetarnego? Kwestia priorytetów.
- Moc: 2000W to sporo. Wydajność? Zależy od użycia. Moja Kenwood Chef Titanium 1500W wystarcza.
- Ruch planetarny: Rzeczywiście zbiera lepiej. Ale czy potrzebujesz tej precyzji? Ciasto ucierane ręcznie wyszło równie dobrze.
- Cena: Wysoka. Inwestycja na lata? Albo kaprys. Zależy.
Zależy od potrzeb. Moim zdaniem, nadmiar funkcji, zbędny bajer. Prostota wygrywa. Efektywność? Sprawność? Dyskusyjna. Czasem mniej znaczy więcej. Po co komplikować?
Dane dodatkowe:
- Posiadam robota planetarnego Kenwood Chef Titanium od 2022 roku. Używam go rzadko.
- W 2023 roku, ceny robotów planetarnych w Polsce oscylowały w granicach 1000-3000 zł. Zależnie od marki i modelu.
- Alternatywa? Mieszadło ręczne. Tańsze. Prostsze.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.