Jaka przekąska na noc?
Na noc idealne będą: masło orzechowe, pestki dyni i słonecznika, a także ciepłe mleko. Zawierają tryptofan, aminokwas niezbędny do produkcji serotoniny, która wraz z melatoniną reguluje sen. Dodatkowo mleko dostarcza wapń i magnez, wspierając relaksację przed snem.
Jaka przekąska na noc? Ojej, to wieczne pytanie! Zawsze się zastanawiam, co takiego zjeść, żeby potem spało się jak dziecko, a nie rzucało z boku na bok, co?
Ostatnio odkryłam, że najlepsze dla mnie jest masło orzechowe – tak, wiem, kalorie, kalorie… ale czasem trzeba sobie dogodzić, prawda? Kilka łyżeczek na kromce chleba razowego, mniam! To takie… pocieszające, nawet jak dzień był koszmarny. Pamiętam, jak po awanturze z szefową, wzięłam sobie właśnie to masło orzechowe i poczułam się jakbym się otuliła miękkim kocem. Cudownie.
Oczywiście, czytałam gdzieś, że to tryptofan w maśle orzechowym, i jeszcze w pestkach dyni i słonecznika, pomaga w produkcji serotoniny – tego czegoś, co sprawia, że czujemy się spokojni i senni. Chyba faktycznie działa, bo potem zasypiam jak zmarły. Chociaż czasem wyskoczy mi w nocy jakaś myśl, no ale to już inna historia…
A mleko? Też niby super, bo wapń, magnez… wszystko, co niby uspokaja. Tylko ja mam problem z trawieniem, wiecie? Po ciepłym mleku czasem budzę się w nocy z bólem brzucha. Tak, wiem, to pewnie ja jestem jakaś wyjątkowa. No ale co zrobić?! Może spróbuję kiedyś mleka roślinnego, choć te naturalne nigdy nie smakują tak samo dobrze, co?
No więc podsumowując – dla mnie idealne na noc to masło orzechowe, a pestki… no, te już rzadziej, bo jakoś nie przepadam za nimi na sucho. Może kiedyś spróbuję dodać je do jogurtu? No, zobaczymy… Najważniejsze, żebyście znaleźli coś, co wam pasuje i sprawia, że czujecie się dobrze przed snem. Bo sen, to jest naprawdę najważniejsze. Prawda?
#Lekka Kolacja #Przekąska Na Noc #Przekaska Nocna