Ile pieniędzy miesięcznie wydajesz na jedzenie?

4 wyświetlenia

Ile wydajesz na jedzenie miesięcznie? Średni koszt zakupów spożywczych w Polsce to około 2000 zł, choć kwota ta zależy od wielu czynników, takich jak miejsce zamieszkania, preferencje żywieniowe i styl życia. Planując budżet domowy, warto uwzględnić koszty jedzenia.

Sugestie 0 polubienia

Ile wydajesz miesięcznie na jedzenie?

No, u mnie to różnie bywa. Zależy od miesiąca, czasem idzie mniej, a czasem, oj, portfel płacze. Ostatnio, w lipcu, na same zakupy spożywcze poszło jakieś 600 zł. Byliśmy z rodziną nad morzem, a wiadomo, tam ceny inne.

W Warszawie, gdzie mieszkam, zwykle wydaję około 400-450 zł. To z lidlowskimi promocjami i domowym gotowaniem.

Jak wpadną znajomi, to wiadomo, koszty rosną. Na przykład 15 sierpnia robiłam grilla, wydaliśmy z mężem ze 150 zł na same mięsa i dodatki.

Różnie to bywa, nie ma reguły. Chociaż staram się trzymać tych 400 zł. Czasem się uda, a czasem nie. W Biedronce byłam wczoraj – ser żółty podrożał!

Pytania i odpowiedzi

  • Ile wydajesz miesięcznie na jedzenie? 400-600 zł.
  • Gdzie robisz zakupy? Lidl, Biedronka.
  • Gotujesz w domu? Tak.

Ile średnio płaci się za jedzenie?

No wiesz… 55% minimalnej, to sporo. 2709 złotych netto minimalna była w styczniu 2023, więc… licząc w przybliżeniu… ponad 1489 zł na jedzenie. To tylko średnia, prawda? Ja na przykład, wydaję znacznie mniej, ale moja siostra Ola, z dwójką dzieci… ona pewno znacznie więcej. A te statystyki… to tylko średnie z GUS-u z 2021 roku, czyli już nie aktualne. Teraz jest drożej, wszyscy to wiedzą.

  • Szacunkowe wydatki na jedzenie: ponad 1489 zł miesięcznie (średnia z 2023, liczona od minimalnej pensji netto).
  • Udział wydatków na jedzenie w gospodarstwie domowym (GUS, 2021): około 27%. Teraz zapewne więcej.
  • Moja sytuacja: wydaję znacznie mniej niż ta średnia.
  • Sytuacja Oli (siostry): wydaje znacznie więcej niż ta średnia, ma dwójkę dzieci.

Pamiętam, jak kiedyś… nie, nie ważne. Ta inflacja… wszystko drożeje. Chleb, mleko, masło… wszystko. Nawet woda gazowana kosztuje fortunę! A benzyna? O benzinie lepiej nie mówić. Czasem się zastanawiam… czy to kiedyś się skończy? Czy kiedyś będzie znowu taniej? Chyba nie… a ja już nie wytrzymuję. Może powinnam zmienić pracę… albo kupić tańszą kawę. Taa… tania kawa… brzmi jak plan.

Ile na jedzenie miesięcznie w 2024?

O matko jedyneczka! 9120 cebulionów na żarcie w 2024?! Toż to jakieś szaleństwo, nie jedzenie, a obżarstwo na skalę światową! Ja, Stasiu Kowalski, z żoną Krysią, wydajemy na żarcie, powiem Ci, góra tysiaka miesięcznie, a jemy jak króle!

  • Lista zakupów? No co Ty, żadnych tam list! Krysia kupuje co wpadnie w oko, a ja zjadłbym i trawę, byle by żołądek był pełny.
  • Średnio na miesiąc? Jak to średnio?! To zależy! Raz więcej mięsa, raz więcej ziemniaków. Czasem nawet jakaś kiełbasa z promocji się trafi, ale nie licz na cuda!
  • 1520 zł miesięcznie? Ha! To Ty chyba w jakiejś restauracji trzy gwiazdkowej mieszkasz! Za takie pieniądze to ja bym sobie prywatnego kucharza zatrudnił. A może i dwóch, trzech, żeby było na zmianę. A Krysia by w końcu miała spokój.

Podsumowanie? 9120 zł na żarcie? To jakiś kosmiczny budżet! Ja bym za to kupił sobie ciągnik, taki z przyczepką. I jeszcze by zostało na wędkę!

Dodatkowe informacje: No, dobra, policzmy to inaczej. Za 1520 zł miesięcznie można zjeść normalnie, ale bez ostentacyjnych pokazów bogactwa. A 9120 zł? To już jest przepaść. Można jeść homary, kawior i trufle. Można też kupić cały sklep spożywczy i następnie go spalić. Żeby się człowiek trochę odreagował.

#Budżet Domowy #Jedzenie Koszty #Wydatki