Czy pierogi ruskie są zdrowe?

7 wyświetlenia

Czy pierogi ruskie są zdrowe? Odpowiedź brzmi: tak, ale z umiarem. Dostarczają energii dzięki węglowodanom, ale wysoka zawartość tłuszczu wymaga kontroli porcji. Warto łączyć je z warzywami, by zrównoważyć posiłek.

Sugestie 0 polubienia

Czy pierogi ruskie są zdrowe? Wartości odżywcze?

Czy ruskie zdrowe? Hmmm… Jak wszystko, zależy. Sama je lubię, ale nie wciskam ich codziennie.

Bo patrz, ziemniaki i ser to spoko energia, węgle jak znalazł. Ale no tłuszczu trochę mają, zwłaszcza jak podsmażone na patelni! Ojej, pyszne są!

Ja na przykład, pamiętam jak raz, 15 lipca na wakacjach u babci w Wiśle, zjadłam chyba z 20 ruskich. Potem bolał mnie brzuch jak nie wiem co. Kosztowały mnie… zero zł, bo babcia robiła. Ale wizyta w aptece już nie.

Więc tak, z umiarem ruskie są ok. Raz na jakiś czas, dlaczego nie?

Wartości odżywcze? No kalorie na pewno mają. Ale wiesz, jak dla mnie, ważniejsze żeby sprawiały przyjemność. Balans, to jest to.

Jakie składniki do ruskich pierogów?

Ruskie pierogi… to moja babcia Zosia robiła najlepsze na świecie, a ja zawsze podkradałam jej ciasto spod ręki! Pamiętam, jak siadałam w jej kuchni w Krakowie, w tym małym mieszkanku przy Karmelickiej, a zapach smażonej cebulki unosił się w powietrzu… Mówię wam, magia!

No dobra, ale o co pytałeś… Acha, składniki! To tak:

  • Ciasto: Mąka (najlepiej typ 500, babcia zawsze tak mówiła!), woda (ciepła, ale nie za gorąca!), sól i… no właśnie, jajko! Babcia dawała jedno, żeby ciasto było bardziej elastyczne. Nie zawsze.
  • Farsz: Tu się zaczyna zabawa! Twaróg, taki porządny, nie jakiś chudy z kartonika! Ugotowane ziemniaki, ważne żeby były dobrze ugotowane i dobrze odparowane. Do tego obowiązkowo sól, pieprz (babcia lubiła dużo pieprzu!) i podsmażona cebulka. Cebulki też dawała dużo, żeby farsz był soczysty.

Cebulkę trzeba usmażyć na maśle, bo na oleju to już nie to samo! A potem wszystko razem pomieszać, dokładnie, żeby nie było grudek. I lepimy! Ale to już inna historia…

Pamiętam, jak raz dodałam do farszu trochę majeranku. Babcia się obraziła śmiertelnie! Powiedziała, że ruskie pierogi to klasyka i żadnych udziwnień nie toleruje! No cóż, babcia Zosia miała swoje zasady, a ja je szanowałam (chociaż po cichu lubiłam ten majeranek!). W 2023 spróbowałem dodać czosnek niedźwiedzi, to był dopiero szał!

#Pierogi #Ruskie #Zdrowie