Czy grzyby można gotować razem z kapustą kiszoną?

Czy grzyby można gotować razem z kapustą kiszoną? Serio, pytasz?! Przecież to połączenie niemalże boskie! Uwielbiam ten smak, naprawdę, to wspomnienie dzieciństwa, wigilii u babci… Zawsze robiła kapustę z grzybami. I wiecie co? Ja bym to zrobiła trochę inaczej, tak jak ona mnie nauczyła. Najpierw te suszone grzybki, moczone dłuuugo, aż zrobią się takie mięciutkie, prawie rozpływające się w ustach. Wyobraźcie sobie ten aromat… A potem, w tym samym wywarze, gotuję kapustę. Ten grzybowy posmak, przechodzący do kapusty? Coś niesamowitego! Nie do podrobienia. Pamiętam, jak kiedyś próbowałam zrobić to z pieczarkami – no, wyszło, ale to nie to samo. Zupełnie inna bajka. To jak porównywać malucha do mercedesa, rozumiecie? Suszone grzyby to klucz do sukcesu. Babcia mówiła, że najlepsze są prawdziwki. I chyba miała rację. Gdzieś czytałam, że mają mnóstwo witamin, ale szczerze? Mnie to nie obchodzi. Ważne, że smakują obłędnie! To prawdziwa magia świąt, jak ona mawiała, “esencja Wigilii” w jednym garnku. No, może bez barszczu i uszka… 😉 Spróbujcie, naprawdę. Nie pożałujecie! Taka uczta dla podniebienia, że palce lizać!