Czy można ugotować polędwicę wieprzowa?
Ojej, polędwica wieprzowa gotowana? Trochę mnie to dziwi, bo zazwyczaj pieczemy ją w piekarniku albo smażymy na patelni, żeby była taka soczysta w środku i lekko przypieczona na zewnątrz. Ale w sumie, czemu nie spróbować? Gotowana z warzywami i sosem chrzanowym brzmi intrygująco, szczególnie ten wasabi! Ciekawe, jak ten smak chrzanu łączy się z delikatnym mięsem. Może kiedyś się odważę i spróbuję takiego eksperymentu kulinarnego!
Czy można ugotować polędwicę wieprzową? Szczerze? Gotowana polędwica? Brzmi… dziwnie. Przynajmniej dla mnie. Zawsze kojarzyła mi się z pieczeniem, z tym chrupiącym zewnątrz i różowym, soczystym środkiem… Mmmm… Albo smażona, szybko, na dużym ogniu, żeby zamknąć soki w środku. Pamiętam, jak raz próbowałam upiec polędwicę owiniętą w boczek… Niebo w gębie! A gotowanie? Nie wiem, jakoś nie przemawia do mnie. Wyobrażam sobie taką szarą, bez wyrazu… No, chyba że z dużą ilością aromatycznych przypraw? Z warzywami, tak jak tu piszą, z sosem chrzanowym… Wasabi? Ostro! Ciekawe połączenie. Chociaż, z drugiej strony, chrzan z wieprzowiną to klasyk. Moja babcia zawsze robiła taki sos chrzanowy do pieczonej szynki. Palce lizać! A może by tak połączyć te dwa światy? Ugotować polędwicę, ale potem podsmażyć ją chwilę, żeby nabrała koloru i chrupkości? Sama nie wiem… Może kiedyś, jak będę miała więcej odwagi kulinarnej. Na razie wolę pozostać przy sprawdzonych przepisach. Ale kto wie? Może ten wasabi mnie przekona? Muszę to przemyśleć…
#Gotowanie#Polędwica#WieprzowaPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.