Czy gotowane warzywa są zdrowe?

Okej, spróbujmy to przerobić na coś bardziej… osobistego.

Czy gotowane warzywa są zdrowe? No właśnie, zastanawiałam się nad tym ostatnio. Niby surowe to sama esencja witamin, ale czy na pewno wszystko z nich wyciągamy?

Słuchajcie, powiem wam tak: słyszałam, że gotowane warzywa są zdrowe, i to bardzo! W sensie, niby traci się trochę witamin, to fakt. Mama zawsze mi powtarzała, że najlepiej jeść wszystko surowe, żeby nic nie uciekło. Ale… coś za coś. Podobno gotowanie sprawia, że niektóre składniki odżywcze stają się dla nas bardziej… dostępne, tak jakby łatwiej je strawić i wykorzystać.

Na przykład pomidory. Kto by pomyślał! Podobno ten likopen, co to ponoć taki dobry na wszystko, lepiej się wchłania jak pomidor jest ugotowany. Robię często sos pomidorowy do makaronu, więc może jednak dobrze robię? Hmmm…

No i szpinak. Ojej, nie przepadam za nim na surowo, prawdę mówiąc. Ble. Ale gotowany, albo podduszony z czosnkiem? Inna bajka. No i podobno też wtedy jest zdrowszy!

Wiem, że niektórzy mówią, że wszystko ucieka do wody, jak się gotuje. Może i trochę tak jest, ale wiesz co? Moja babcia zawsze gotowała warzywa i dożyła prawie setki. I wiesz, co mi mówiła? Że najważniejsze to jeść w ogóle warzywa! Nieważne jak, byleby były.

Więc ja myślę, że gotowane warzywa, szczególnie te pomidory, szpinak, no i brokuły, które też wolę ugotowane, to naprawdę dobra rzecz w diecie. Nie ma co się bać! Trzeba tylko pilnować, żeby ich nie rozgotować na papkę, bo wtedy to chyba naprawdę wszystko ucieka, nie?