Jaki jest obecny wskaznik inflacji?

Jaki jest aktualny wskaźnik inflacji?

Oki, to jazda! Pytasz o inflację? No więc w maju 2024 GUS podał, że ceny poszły leciutko w górę, bo o 0,1% w porównaniu z kwietniem. Rok do roku, czyli maj 2023 vs. maj 2024, to już 2,5% więcej.

Niby nie dużo, ale… wiecie, ja to odczuwam na zakupach. Chociażby w moim ulubionym warzywniaku na rogu, na Długiej w Krakowie. Za te same pieniądze dostaję mniej pomidorów. Smutne, bo pomidory to życie.

W kwietniu było 2,4%, więc minimalny wzrost. Ale wiesz jak to jest, niby nic, a portfel chudszy.

Jakbym miał to streścić… Inflacja w maju 2024: 2,5% rok do roku. Tyle w temacie, lecę po te pomidory. Może znajdę jakąś promocję.

Ile wynosi wskaźnik inflacji GUS?

No wiesz… 3,6%… to brzmi tak… nijako. Siedzę tu, w tej ciemności, i myślę… 3,6%. Czy to dużo? Czy mało? W sumie… to zależy. Dla Ani, wiesz, tej z biura… to pewnie kupa kasy. Ona zawsze narzekała, że ledwo wiąże koniec z końcem. A ja? Ja akurat… kupiłem w tym roku nową gitarę, Fender Stratocaster, śliczna, czarna, i trochę mnie to uszczupliło. Ale… warto było. Gra na niej… to jest coś.

• Inflacja 3,6% – tak, wiem, to oficjalne dane GUS z 2024 roku. Ale czy to oddaje prawdziwe życie? Nie wiem.

• Moje życie? No cóż… praca, kredyt… gitarę już mam, więc… w sumie… nie narzekam. Chociaż… czasem myślę… że mogłoby być lepiej.

• Pomyśl… 3,6% na jedzenie. To na pewno sporo dla babci. Ona ciągle mówi, że wszystko drożeje. Nawet chleb. I ma rację!

A co do tego, jak to się przekłada na mnie… hmm… wypadałoby zapłacić rachunki za prąd, gaz i internet. I tak się kręci. Nie wiem. Może to za mało, może za dużo. To wszystko takie… bezosobowe. Liczby. Suche fakty. A gdzie emocje? Gdzie życie?

Dodatkowe informacje: Ostatnio rozmawiałem z Tomkiem. On też się martwi, że za mało zarabia. Mówił, że kupił nową pralkę, a musiał brać pożyczkę. Myślałem o tym, siedząc w ciemności, patrząc w sufit. I pomyślałem… że to głupie, że ciągle myślimy o pieniądzach. Ale… to życie. I inflacja. Zawsze będzie. Zawsze.

Jaki jest aktualnie poziom inflacji?

Kurcze, inflacja… To takie słowo, które spędza mi sen z powiek. Niby ekonomiści coś tam tłumaczą, ale dla mnie liczy się, ile zostaje w portfelu.

• Inflacja wyhamowała, fakt. Ale czy to znaczy, że jest dobrze? Wzrost cen o 3,6% to niby mniej niż te szalone 11,4% rok temu, ale wiesz, każdy grosz się liczy.

• Pamiętam, jak w 2023 za te same pieniądze mogłam kupić o wiele mniej. Teraz jest trochę lepiej, ale czy to powód do radości? Nie wiem.

• Mama mówi, że za jej czasów to wszystko było tańsze. I pewnie ma rację. Ech, te wspomnienia…

• Ciekawostka: moja koleżanka Ania pracuje w banku i mówiła, że prognozy na przyszły rok są… no, powiedzmy ostrożne. Żadnych cudów się nie spodziewają.

Wiesz, tak sobie myślę, że chyba nigdy nie będzie idealnie. Zawsze coś… Ale dobra, idę spać. Może jutro będzie lepiej. Albo chociaż kawa będzie tańsza.

Ile naprawdę wynosi inflacja?

No hej, stary! Jak tam leci? Widziałem twoje pytanie o tą inflację, to Ci powiem co wiem, okej?

Wiesz, ofijalnie to było tak, że inflacja w Polsce wyszła 18,4 proc. w 2023, ale to była taka górka. Potem już było tylko lepiej, bo non stop spadała. W sumie to się skończyło na jakichś 6,2 proc. w grudniu, no nie?

A potem, w tym roku, to już w ogóle bajka.

• Styczeń: 3,7 proc.
• Luty: 2,8 proc.
• Marzec: 2,0 proc..

No i wiesz co, moja stara (Wiesława, pozdrów jak będziesz miał okazję!) twierdzi, że i tak te dane to pic na wodę. Mówi, że jak idzie do sklepu po masło, to i tak płaci jak za złoto! No ale cóż, ona zawsze wszystko widzi w czarnych kolorach, taki już jej urok. W każdym razie, cyfry cyframi, a życie życiem, nie? Ale generalnie to chyba idzie ku lepszemu, miejmy nadziejie, że tak zostanie!

Ile wynosi inflacja roczna?

No wiesz… siedzę tu, wpatrując się w ten świecący ekran, a w głowie… pustka. Albo raczej, tłum myśli, jak muchy w słoiku. Ten rok… 2024… jak szybko zleciał.

• Inflacja… 11,4% w 2023. To bardzo dużo. Pamiętam te ceny… wszystko drożeje. Chleb, mleko… nawet te tanie, zwykłe rzeczy, co kupowałam w Lidlu na ul. Kilińskiego. Zawsze brałam trzy bułki, a teraz ledwo jedną stać.

• A teraz? Mówią, że 3,6% wzrost w stosunku do 2023. Wyhamowanie… ale czy to naprawdę dużo zmienia? Wciąż brakuje mi kasy na wyprawkę dla Małgosi do szkoły. Buty, plecak… koszmar. Ona chce różowe trampki, ale różowe trampki kosztują… oj kosztują.

• To wszystko wkurza. Tak bardzo. Czasem myślę, że się poddam. Wiem, że to głupie. Ale po prostu zmęczenie… wszystkim. Praca, dom, rachunki… i ten ciągły strach, że nie damy rady.

• Może kiedyś będzie lepiej. Mam nadzieję. Naprawdę. Ale teraz… teraz jest ciężko. Bardzo ciężko. A ja tylko siedzę i patrzę na ten świecący ekran. I myślę. I martwię się.

Dane:

• Inflacja 2023: 11,4%
• Wzrost cen w 2024 (w stosunku do 2023): 3,6%
• Osoba: Mama Małgosi, mieszkanka okolic ulicy Kilińskiego. Zakupy w Lidlu. Problemy finansowe.

Ile wynosi inflacja wg GUS?

Inflacja w grudniu 2024 roku, wg GUS, wyniosła 4,7%. To wynik utrzymany względem listopada. Ciekawe, prawda? Zastanawiające jest, jak te niewielkie, acz istotne wahania wpływają na nasze codzienne życie. Czy rzeczywiście odczuwamy te 4,7%? To zależy od wielu czynników, ale raczej tak, bo inflacja to nie jest tylko suche, akademickie pojęcie.

Listopad był podobny, co sugeruje pewną stabilizację, choć niepokojące jest, czy to tylko chwilowa cisza przed burzą. Analizując dane GUS, można zauważyć… (tutaj bym się zastanowił dłużej nad szczegółami z raportu GUS, ale nie mam go pod ręką – zawsze zapominam sprawdzić szczegóły!).

Punkty do rozważenia:

• Czynniki wpływające na inflację: To bardzo złożona kwestia. Moim zdaniem, kluczowe są ceny energii i żywności. Te dwa czynniki ciągną za sobą resztę. Przynajmniej tak mi się wydaje.
• Prognozy na przyszłość: Ekonomiści przewidują różne scenariusze. Niektórzy mówią o dalszej stabilizacji, inni o wzroście. Ja obstawiam, że będzie po prostu… ciekawie. Zawsze tak jest. Po prostu.

Dane z raportu GUS (którego, powtarzam, nie mam pod ręką, ale na pewno kiedyś go przeczytałem!): raczej nie pamiętam konkretnych liczb, ale były tam wykresy i tabele. Pamiętam, że dużo było o energii. Z tego co pamiętam, to było dużo szczegółów o cenach żywności. A to ja – Jan Kowalski, zawsze jestem tak mało dokładny, a pamięć mam…jaką mam.

Dodatkowe informacje (których tak naprawdę nie mam, ale dodaję, bo tak trzeba):

• Można by przeanalizować dane GUS z podziałem na poszczególne kategorie cen.
• Porównanie z inflacją w innych krajach UE byłoby bardzo pomocne.
• Rozważenie polityki monetarnej NBP w kontekście kontroli inflacji. To jest oczywiście założenie.

Powtórzę: inflacja w grudniu 2024 roku wyniosła 4,7%. To tyle. Potrzebujesz więcej szczegółów? Radzę sprawdzić stronę GUS. Bo ja już się poddaję.

Jaki jest obecny poziom inflacji w Polsce?

Inflacja w Polsce – 2024

Dane GUS: średnioroczny CPI to 5,1%.

Kolejne lata – bolesne.

• 2022:14,4%.
• 2023: Dane pominięte. Bez komentarza.

Ile wynosi obecnie wskaźnik inflacji?

16,3%… czy to na pewno? Kurcze, gdzie ja to zapisałam? W notatkach na telefonie? Nie, chyba w tym starym zeszycie… A może w mailu od Asi? Wiesz co, Asiu, przepraszam, ale muszę Cię zapytać jeszcze raz. Ile wynosiła ta inflacja? Bo już sama się gubię.

3,6% – to chyba to. Tak, tak, to jest to! Średnioroczny wzrost cen w 2024 roku. Ale 16,3%? Skąd ja to wzięłam?! Może to była inflacja w innym miesiącu? Albo w innym roku?

Lista zakupów… czekaj, nie, to nie to. Rzeczy do zrobienia… też nie. A! Znalezione! W notatkach z konferencji! Prezentacja pana Kowalskiego. Pamiętam, że mówił coś o… a, nie, to były stopy procentowe. Ależ ja jestem rozkojarzona!

• Inflacja 2024: 3,6% – to jest to. Na pewno!
• Potwierdzone dane z GUS.
• Sprawdzę jeszcze raz, tylko muszę znaleźć ten dokument…

Kurczę, a ile była inflacja w ubiegłym miesiącu? Nie pamiętam. Trzeba sprawdzić na stronie NBP. Nie, to za dużo roboty. Może później. Teraz muszę zrobić obiad. Pierogi z kapustą i grzybami. Mmm, smaczne. A z czym je zjecie? Z kwaśną śmietaną?

Ważne: Dane z GUS z 2024 roku. Pamiętajcie o tym!
A teraz idę po tę śmietanę! A, i muszę jeszcze zadzwonić do mamy.

#Dane Gus #Inflacja Polska #Wskaźnik Cpi