Jak stwierdzić, czy spółka jest niedowartościowana czy przewartościowana?

60 wyświetlenia

Ojej, to nie takie proste! Sprawdzenie, czy spółka jest niedowartościowana, to prawdziwa zagadka. Patrzę na wskaźniki jak P/E czy P/B, ale one same w sobie nic nie mówią. Trzeba też czuć branżę, widzieć potencjał firmy i wyczuć ogólny klimat na giełdzie. To trochę jak czytanie z fusów, ale z odrobiną wiedzy i intuicji można coś wywnioskować. Ryzyko zawsze jest, więc ostrożnie!

Sugestie 0 polubienia

Jak stwierdzić, czy spółka jest niedowartościowana czy przewartościowana? Ojej, serio pytasz? To mnie doprowadza do szału czasem! Pamiętam jak wpakowałam się w akcje firmy, co produkowała… no wiesz, takie gadżety do jogi. Wydawało się, że to strzał w dziesiątkę, P/E niskie, wzrost sprzedaży… a potem bum! Okazało się, że konkurencja z Chin zalała rynek tanimi podróbkami. Wszystko poszło na marne. Nauczka na przyszłość, ale bolesna.

Patrzę na te wskaźniki, P/E, P/B… ale czy one naprawdę coś mówią? No, powiedzmy sobie szczerze – raczej niewiele. Przynajmniej same z siebie. To tak, jakby oceniać książkę po okładce, zgadzacie się? Trzeba się wgryźć w temat, rozumiesz? Wsiąknąć w branżę, przeczytać raporty, posłuchać plotek na forach inwestorskich – wszystko. A i tak czasem czuję się jak na polu minowym.

Czytałam kiedyś, że jakieś 70% inwestorów indywidualnych ponosi straty. Siedemdziesiąt procent! To przerażające, prawda? I to nie jest tylko jakaś abstrakcyjna liczba z podręcznika. To są prawdziwi ludzie, którzy stracili swoje pieniądze. Ja też jestem blisko tego, żeby dołączyć do tej statystyki, kilka razy byłam blisko… brrr…

Więc trzeba czuć branżę, widzieć potencjał firmy, a przede wszystkim… mieć trochę szczęścia. To trochę jak czytanie z fusów, jak mówisz, ale z dużą dawką wiedzy i – tak, to też ważne – intuicji. Ryzyko jest zawsze, to jasne. Ale bez ryzyka, nie ma też zysku, prawda? Chociaż czasem mam ochotę schować wszystkie oszczędności pod materac i zapomnieć o giełdzie na zawsze… ale wtedy, co mi zostanie? Tylko tęsknota za tym dreszczykiem emocji, tego ciągłego napięcia i niepewności. Bo, szczerze mówiąc, to właśnie w tym jest cały urok, czyż nie?

#Analiza #Giełda #Wartość Spółki