Ile zarabia menadżer w Lidlu?

Okej, no to spróbujmy przerobić te zarobki menadżera w Lidlu… Tak żeby to było bardziej… moje? Tak jakbym to ja komuś opowiadała.

No więc… słuchajcie, zastanawialiście się kiedyś, ile właściwie zarabia taki kierownik sklepu w Lidlu? Ja tak, przyznam się bez bicia! Zawsze mnie to ciekawiło, zwłaszcza że Lidl ostatnio wszędzie, prawda? No więc, podobno na starcie, tak od razu po wskoczeniu na to stanowisko, taki menadżer dostaje gdzieś między 7060 a 7660 zł brutto. No brutto, pamiętajcie! Czyli na rękę mniej, niestety.

Ale wiecie co? To nie jest tak, że zostajesz na tej samej pensji przez całe życie. Podobno po trzech latach, jak już się człowiek ogarnie i wie, co z czym się je, to zarobki rosną. Do jakichś 7960 zł do 8560 zł brutto. No, powiem szczerze, całkiem niezła podwyżka, nie? W sumie, jak się dobrze zastanowić… to już można coś odłożyć.

Znam taką Ankę, co pracowała kiedyś w Lidlu, ale nie jako kierownik, tylko jako kasjerka. I opowiadała mi, że najgorzej ma zastępca kierownika. Dlaczego? Bo robi prawie to samo, a zarabia mniej! Mówiła coś, że na starcie to koło 5660 zł brutto. No, szczerze mówiąc, to średnio. To już lepiej chyba od razu celować w kierownika, co?

Pamiętam, jak kiedyś kupowałam w Lidlu te… no, te ciastka francuskie z jabłkiem. I tak patrzyłam na tego kierownika, jak lata i wszystkim dyryguje. Myślałam sobie wtedy: “Ciekawe, ile on za to dostaje?”. No i teraz już wiem! Czy to dużo, czy mało? Sami oceńcie. Dla mnie to zależy… od tego, czy lubisz pracę z ludźmi i w ciągłym biegu, czy wolisz coś spokojniejszego. Bo kasa to nie wszystko, prawda? Ale umówmy się, fajnie, jak jest jej w miarę… 😉