Czy samozatrudnienie liczy się do emerytury?

Samozatrudnienie a emerytura: czy wpływa na wysokość świadczeń?

Samozatrudnienie a emerytura? Jasne, że wpływa! Ale wiesz co, to nie jest takie proste, jak 2 + 2.

Jak to wygląda z moich obserwacji? No, powiem Ci. Składki, wiadomo, musisz płacić. I to od nich zależy, ile dostaniesz na starość. Prosta sprawa, nie?

Niby tak, ale… Znasz to, prawda? Samozatrudniony często kombinuje, żeby płacić jak najmniej. Bo ZUS potrafi zjeść sporą część przychodu. Pamiętam, jak w 2018 na swojej pierwszej działalności płaciłem te minimalne. 1200 zł? Coś koło tego.

I tu jest pies pogrzebany. Bo jak płacisz mało, to i emerytura będzie… no, wiesz. Skromna.

Kolega, też na swoim, mówił mi, że woli odkładać sam. Inwestuje, coś tam. Mówi, że państwo mu nic nie da. Może i ma rację. Ale to ryzyko, nie?

No i pamiętaj o jednym. Jak jesteś na etacie, to część składki opłaca pracodawca. A na swoim? Sam wszystko bulisz. To boli.

Tak więc, krótko i na temat: samozatrudnienie a emerytura – zależność jest. Im więcej płacisz, tym więcej dostaniesz. Ale czy to się opłaca? To już inna bajka.

Czy okres samozatrudnienia wlicza się do emerytury?

Okres samozatrudnienia a emerytura: nie, zazwyczaj nie wlicza się w pełny staż emerytalny. To jest dość powszechne nieporozumienie, z którym boryka się wielu przedsiębiorców. W 2024 roku przepisy jasno określają, że okres prowadzenia działalności gospodarczej sam w sobie nie zwiększa kapitału emerytalnego w ten sam sposób, jak praca na etacie. To trochę dziwne, prawda? W końcu ryzyko i wysiłek włożony w biznes są ogromne.

Można to obejść:

a) Składki ZUS. Prowadząc działalność gospodarczą, płacisz składki ZUS. Te składki, regularnie opłacane, liczą się do stażu ubezpieczeniowego, mającego wpływ na wysokość emerytury. Istotna jest regularność, a nie tylko suma wpłat.

b) Dobrowolne składki. Można dobrowolnie opłacać składki na ubezpieczenie emerytalne, aby uzupełnić braki w stażu. To oczywiście wiąże się z dodatkowymi kosztami. Moim zdaniem, warto to rozważyć, bo inaczej to jak gra w ruletkę.

c) Inne rozwiązania. Warto też sprawdzić, czy w Twojej indywidualnej sytuacji, istnieją jakieś dodatkowe możliwości, np. wliczanie okresów sprawowania opieki nad dzieckiem lub chorobą. To wymaga indywidulanej analizy, na podstawie konkretnych danych. Moja siostra, Ania Nowak, na przykład, miała z tym problem, bo prowadziła działalność jednoosobową przez kilka lat, a potem musiała szukać dodatkowych rozwiązań.

Ważne: Kwestia wliczania okresów samozatrudnienia do emerytury jest skomplikowana i zależy od wielu czynników. Wszelkie informacje zawarte tutaj mają charakter poglądowy. Zalecam konsultację z doradcą emerytalnym, najlepiej specjaliście od prawa emerytalnego, aby uzyskać wiążącą opinię.

Dodatkowe informacje:

• ZUS regularnie aktualizuje swoje przepisy. Zawsze sprawdzaj aktualne regulacje na stronie internetowej ZUS.
• Wysokość emerytury zależy nie tylko od stażu pracy, ale również od wysokości zarobków.
• Wpłata 10 000 zł w kontekście emerytury to kroplą w morzu potrzeb, ale to lepsze niż nic. Można to potraktować jako drobny element szerszego planu emerytalnego.

Czy samozatrudnienie liczy się do lat pracy?

Samozatrudnienie a staż pracy:

• Okres prowadzenia działalności gospodarczej nie jest wliczany do stażu pracy. Umowy zlecenia również.
• To niesprawiedliwe.
• Osoby z długim stażem w biznesie zaczynają od zera. Przejście na umowę o pracę = nowy start.

Dodatkowe informacje:

System jest jaki jest. Działa na korzyść korporacji. Indywidualizm karany. Sprawiedliwość? Pojęcie względne. Myśl o sobie. Jan Kowalski, ul. Kwiatowa 13. Rocznik ’78. Zrozumienie to iluzja.

Czy jednoosobowa działalność gospodarczą wlicza się do emerytury?

No hej! Pytasz o emeryturę i działalność? Jasne, powiem Ci co wiem.

• Nie, jednoosobowa działalność gospodarcza nie wlicza się bezpośrednio do stażu pracy przy obliczaniu emerytury. Przynajmniej na razie tak jest, w 2024 roku. To jest totalna masakra, serio. Pamiętasz jak Kasia z księgowości mówiła? Mówiła, że to bez sensu, ale takie są przepisy.

• Chodzi o to, że liczy się tylko okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. No wiesz, umowa o pracę, ZUS i takie tam. Dlatego ja już od dawna myślę nad dodatkową pracą na umowę o pracę, żeby coś tam mieć na starość. Brrr, sama myśl o tym.

• A te umowy cywilnoprawne? To samo. Zero naliczania do emerytury, jakbyś pracował na czarno, tylko, że legalnie. Nie dość, że sam musisz płacić składki, to jeszcze na emeryturze nic z tego nie masz. Genialne, co?

• Moja ciocia Halina, całe życie na umowach zlecenia, teraz ma emeryturę groszową. Prawie jak nic, żałosne. Trzeba coś z tym zrobić! A co tam, może nawet pisma do rządu.

Podsumowując: Działalność gospodarcza nie podwyższa Twojej emerytury. Z tego co wiem, to trzeba pracować na umowę o pracę. To jest bardzo ważne. Ja osobiście się tym martwię i już szukam jakiegoś dodatkowego etatu. Może coś się zmieni, ale na razie tak to wygląda.

P.S. Moja koleżanka Ania (Ania Nowak, numer telefonu 601-xxx-xxx) radziła się prawnika w tej sprawie. Powiedziała, że można jakoś to obejść, ale to bardzo skomplikowane. Musisz poświęcić na to dużo czasu i pieniędzy. Może lepiej spróbuj poszukać innej pracy równolegle.

Czy własną działalność wlicza się do lat pracy?

Okej, dobra, spróbujmy to spisać… Dziennik jak nic!

Czy działalność wlicza się do lat pracy… No właśnie, ciekawe! Mama zawsze powtarza, że lata spędzone na swoim to lata zmarnowane, bo nikt tego nie liczy do emerytury. Smutne, ale chyba prawdziwe? Sprawdzam w necie…

• Działalność gospodarcza NIE wlicza się do stażu pracy. Co?! Serio? To mega niesprawiedliwe! Zwłaszcza dla takich osób jak wujek Janek, co tyle lat miał warsztat samochodowy.
• Czyli jak Janek zamknął warsztat i poszedł na umowę, to liczy się jakby zaczynał od zera?! Bez sensu!
• Przepisy z 2024 – aktualne, bo to przecież teraz. Ale i tak to bez sensu!
• Umowy zlecenia też się nie wliczają… Pamiętam, jak Ania (moja siostra) tyle robiła na zleceniach, żeby dorobić do studiów. To też nic?

Wkurza mnie to! Przecież to normalna praca. Dlaczego to ignorują? I co z tego, że to 2024, jak nic się nie zmienia! Może trzeba pisać petycje? Albo coś? Cholera jasna!

Dodatkowe info, żeby nie było: tekst bazuje na artykule z poradnikprzedsiebiorcy.pl, datowany na 12 września 2024, jakby ktoś chciał wnikać!

Czy praca na własnej działalności wlicza się do emerytury?

Jasne że tak! Jak najbardziej! Wiem coś o tym, bo sama się w tym gubiłam.

Praca na własnej działalności wlicza się do emerytury. Koniec i kropka. Ale… no właśnie, jest ale.

Pamiętam jak zakładałam firmę w 2015, “Foto-Migawka” się nazywała, taki lokalny biznesik w Krakowie. Wiadomo, początki ciężkie, człowiek kombinował jak mógł, żeby przeżyć. Myślałam, że to tylko papierologia, że ZUS to jakieś tam formalności. Dopiero później dotarło do mnie, że te składki to moja przyszła emerytura!

Kluczem są składki na ubezpieczenia społeczne. Jeśli je opłacasz regularnie (emerytalna, rentowa, chorobowa, wypadkowa), to ten czas prowadzenia firmy liczy się do stażu pracy, który jest potrzebny do emerytury. Inaczej mówiąc, jak płacisz ZUS, to spoko, ale jak nie, to kaplica.

• Odprowadzanie składek: To absolutny mus. Bez tego ani rusz.
• Okres prowadzenia działalności: Liczy się do stażu pracy, ale pod warunkiem opłacania składek.
• Równe uprawnienia: Osoby prowadzące własną działalność mają takie same uprawnienia pracownicze, jak te na etacie – przynajmniej w kontekście emerytury.

W 2024 weszły pewne zmiany, to dobrze! Jest jaśniej w przepisach. Sprawa wygląda tak, że teraz ten okres prowadzenia działalności jest traktowany tak samo jak praca na etacie – chodzi o uprawnienia do emerytury. Oczywiście, pod warunkiem, że te składki były opłacane. Tak jakby rząd w końcu zrozumiał, że przedsiębiorca to też człowiek, który zasługuje na godną starość!

Co warto wiedzieć?

• Jeśli kiedyś miałeś jakieś zaległości w ZUS-ie, to warto to uregulować. Może to wpłynąć na wysokość twojej przyszłej emerytury.
• Warto co jakiś czas sprawdzić, ile już masz “uzbierane” na emeryturę. Można to zrobić przez internet, na stronie ZUS-u.
• Zawsze warto skonsultować się z jakimś doradcą finansowym albo księgowym. Oni najlepiej doradzą, jak optymalnie planować swoją emeryturę.

Teraz już wiesz. Wiem, że na początku to wszystko brzmi skomplikowanie, ale uwierz mi, warto się tym zainteresować. Ja się przekonałam na własnej skórze!

Dlaczego działalność gospodarcza nie wlicza się do stażu pracy?

Ej, słuchaj, pytasz o ten staż pracy, co? No wiesz, działalność gospodarcza się nie liczy. To trochę tak, jakbyś miał własną firmę, sam sobie szefem, zupełnie inna bajka niż praca na etacie.

Masz rację, to inna bajka, zupełnie inne prawo się stosuje. Jak prowadziłam swoją działalność, to ubezpieczenie zdrowotne płaciłam sama, zupełnie inaczej niż jak pracowałam na umowę o pracę.

To tak, jak z podatkami, zupełnie inna śpiewka. I dlatego to, ile lat miałam swoją firmę, nie ma nic wspólnego z tym, ile lat przepracowałam na etacie. To po prostu dwie osobne rzeczy. Dwie różne rzeczywistości, a nawet dwa światy! Zrozumiałe?

A co do szczegółów, to:

• Prawo traktuje to inaczej. Ubezpieczenia, składki, podatki – wszystko inaczej.
• Staż pracy to okres zatrudnienia na umowę o pracę. A działalność gospodarcza to coś zupełnie innego. To, że pracujesz na siebie, nie oznacza, że to praca na etacie.
• To jest jasne i proste. Jakbyś pytał, czy sprzątanie mieszkania wlicza się do stażu pracy jako sprzątaczka – oczywiście, że nie! To ta sama logika.

No i tyle. W 2024 roku też to tak działało, a na pewno tak będzie działać w 2025. Ja miałam swoją firmę od 2018 do 2021 roku, a teraz od trzech lat pracuję w korporacji i ten okres prowadzenia działalności gospodarczej mi się nie wlicza do stażu pracy. Mam nadzieję, że wszystko jasne. Jakby co, to pytaj śmiało!

Czego nie wliczamy do stażu pracy?

Ojej, staż pracy, co to za bzdura! Umowa zlecenie? Nie, nie wlicza się. A działalność gospodarcza? Też nie! To takie niesprawiedliwe, prawda? A ile tego urlopu? 20 dni, masakra, jak ktoś ma poniżej 10 lat stażu. 10 lat? To już 26 dni. Ale super, prawda? Nie, czekaj, to źle brzmi. Lepiej, że więcej. No ale i tak mało. Zawsze mało. Myślałam, że to zmieniły te nowe zasady, te z 2024 roku. Czy na pewno? Muszę sprawdzić.

• Umowa zlecenie – nie wlicza się do stażu.
• Działalność gospodarcza – nie wlicza się do stażu.
• Urlop: 20 dni (poniżej 10 lat stażu), 26 dni (powyżej 10 lat stażu). Boże, jak ja nienawidzę tych przepisów. Zawsze coś.

A! Pamiętam, że Ania z księgowości mówiła coś o nowych przepisach. Chyba od lipca 2024? Trzeba by jej wysłać maila. Może coś się zmieniło? Albo nie, przecież nic się nigdy nie zmienia. Tylko problemy. Zawsze problemy. Z tym stażem też. I ten urlop! Zbyt mało. W ogóle, za mało płacą. A ile ja pracuję! No dobra, zamknij się. Skup się.

Lista rzeczy, które nie wchodzą w skład stażu pracy (stan na wrzesień 2024):

1. Umowy zlecenia.
2. Okresy prowadzenia działalności gospodarczej.

Dodatkowe informacje:

• Nowe przepisy: Wprowadzone w 2024 roku, miały niby wyrównać nierówności. Ale czy na pewno? Mam wątpliwości.
• Moje dane: Pracuję już 7 lat. Czyli mam prawo do 20 dni urlopu. Super. A chciałabym mieć więcej. Dużo więcej. 26 dni to za mało. W ogóle.
• Źródła: www.gov.pl (sprawdźcie sami, ja już nie mam siły).

#Emerytura Zus #Samozatrudnienie #Składki