Ile powtórzeń na przysiady?
Wow, 57 przysiadów?! Szczerze mówiąc, podziwiam! Ja osobiście tyle bym nie dała rady, chociaż staram się ćwiczyć regularnie. To naprawdę imponujący wynik, szczególnie jeśli chodzi o średni poziom. Pokazuje to siłę i wytrzymałość, a to zawsze budzi mój szacunek. Czapki z głów dla tego średnio zaawansowanego zawodnika! Daje mi to niezłą motywację, żeby popracować nad własnymi przysiadami.
Ile powtórzeń na przysiady? No właśnie… ile? 57?! Serio?! Szczena mi opadła. Ja bym chyba padła po dwudziestym, no, może trzydziestym, jak mam dobry dzień. A pamiętam, jak kiedyś próbowałam zrobić “wyzwanie 100 przysiadów” – skończyło się na zakwasach na tydzień i chodzeniu po schodach bokiem. A tu ktoś robi 57 i to niby “średnio zaawansowany”? Wow. Szczerze? Mega szacun. Naprawdę. Sama myśl o takiej ilości powtórzeń… Aż mnie nogi bolą. Zastanawiam się, ile ja musiałabym ćwiczyć, żeby osiągnąć taki poziom? Chyba całe życie. Albo dwa. Pamiętam, jak widziałam na siłowni kolesia, który robił przysiady z obciążeniem 100 kg – wyglądał jak maszyna! To chyba inna liga… Ale 57 bez obciążenia to też nie przelewki. Muszę przyznać, że daje mi to do myślenia. Może powinnam się bardziej przyłożyć do tych swoich treningów? Bo tak szczerze, to ostatnio trochę leń mnie dopadł… No nic, jutro idę na siłownię i spróbuję chociaż 30. A może 35? Kto wie, może kiedyś też dojdę do tych magicznych 57. Eh, marzenia…
#Powtórzenia#Przysiady#TreningPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.