Czy szkoła wlicza się do 26 dni urlopu?
Nie, szkoła sama w sobie nie wlicza się bezpośrednio do 26 dni urlopu. Natomiast, lata nauki są brane pod uwagę przy ustalaniu stażu pracy, który wpływa na wymiar urlopu. Posiadanie wyższego wykształcenia skraca czas potrzebny do osiągnięcia 26 dni urlopu – po studiach wystarczą 2 lata pracy.
No dobra, to jak to jest z tą szkołą i urlopem? Słuchajcie, bo niby proste, ale jednak nie do końca. Szkoła, tak sama w sobie, wiecie, chodzenie na lekcje, pisanie sprawdzianów – to nie jest tak, że nagle bum i masz więcej urlopu. Szkoda, prawda? Ale… ale to nie znaczy, że kompletnie nic nie daje!
Bo widzicie, chodzi o staż pracy. Im dłużej pracujesz, tym więcej masz dni wolnych. I tu wchodzi szkoła! Lata spędzone na nauce, one się liczą! To znaczy, one się wliczają do tego stażu, który jest potrzebny, żeby tych dni urlopowych było więcej. No i super.
Pamiętam, jak po studiach zaczęłam pracę. Słyszałam, że magistrzy mają lepiej. I faktycznie! Bo, jak to mówią, “posiadanie wyższego wykształcenia skraca czas potrzebny do osiągnięcia 26 dni urlopu”. Po studiach wystarczy tylko 2 lata pracy i już wskakujesz na ten wyższy wymiar. A jakby ktoś nie miał tego dyplomu, to musiałby pracować dłużej, żeby dostać te same dni wolne. To jest sprawiedliwe? No nie wiem, ale tak to działa.
Sama widziałam, jak kolega, który studiował ze mną, po dwóch latach dostał te upragnione 26 dni, a osoba, która zaczęła pracę od razu po liceum, musiała jeszcze poczekać. No i mówię wam, robi to różnicę! Szczególnie latem, kiedy człowiek marzy tylko o tym, żeby wyjechać na wakacje, prawda?
Więc, podsumowując – szkoła sama z siebie urlopu nie da, ale dzięki niej szybciej do niego dobijesz! No i jak tu nie lubić nauki, co? 😉
#26 Dni Urlop #Urlop Nauczyciel #Urlop Szkolny