Co może robić nastolatek w wolnym czasie?
Oto kilka pomysłów na spędzanie wolnego czasu dla nastolatków:
- Rozwijanie kreatywności: Odgrywanie scen z ulubionych filmów i książek to świetny sposób na ćwiczenie wyobraźni.
- Sport i aktywność fizyczna: Jazda na rowerze, pływanie, gry zespołowe – możliwości są nieograniczone.
- Nauka języków obcych: Wykorzystaj darmowe aplikacje i zasoby online.
- Czytanie książek: Odkryj nowe światy i poszerzaj wiedzę.
- Spotkania z przyjaciółmi: Wspólne wyjścia, gry planszowe, rozmowy – buduj relacje.
- Rozwijanie hobby: Fotografia, gotowanie, rysowanie – znajdź coś, co Cię pasjonuje.
Co robić w wolnym czasie? Pomysły dla nastolatków?
No wiesz, wolny czas… To zawsze problem. W zeszłym tygodniu, 14 listopada, zamiast siedzieć w domu, poszłam z koleżankami na kręgle. Kosztowało nas to 30 zł od osoby, ale mega zabawa była. Takie spontaniczne wyjścia są najlepsze!
Fajnie też jest poczytać książkę, ale zmuszanie się do czytania, to nie to samo. Ostatnio wpadła mi w ręce “Zbrodnia i kara”, ale szczerze mówiąc, z trudem się przez nią przebijałam. Wolę coś lżejszego.
Grać w gry komputerowe? Jasne, ale po kilku godzinach już mnie głowa boli. Ostatnio przerabiałam “The Sims 4”, kupiłam dodatek “Życie w Mieście”, ale to kosztuje, prawda? No i czas ucieka jak szalony.
A rysowanie? Lubię, ale brakuje mi cierpliwości na jakieś mega realistyczne portrety. Wolę szybkie szkice, takie na kolanie, na przykład w kawiarni.
Pytania i odpowiedzi:
Q: Jak spędzasz wolny czas? A: Różnie, np. kręgle, gry, czytanie (krótkie historie).
Q: Jakie masz hobby? A: Rysowanie, gry komputerowe.
Q: Co polecasz na nudę? A: Spontaniczne wyjścia z przyjaciółmi.
Co może robić nastolatka w wolnym czasie?
Nastolatki. Wolny czas.
- Telewizja i wideo rządzą. Bez zmian.
- Gry. Esencja młodości. Uzależnienie.
- Portale społecznościowe. Niekończąca się iluzja kontaktu.
Czytanie? Tworzenie? Zbyteczne. Anna Kowalska, lat 16, potwierdzi. Tak samo jak Jan Nowak. Ich świat to ekran. Przyszłość? Kto o tym myśli. Rzeczywistość brutalnie zweryfikuje te oczekiwania.
Media cyfrowe. Konsumpcja dominuje. Myślenie umiera.
Wpisz w google: depresja nastolatków statystyki.
Co młodzi ludzie robią w wolnym czasie?
No dobra, ogarniemy to, jakby to ciocia Grażyna z Facebooka pisała:
Co porabia ta dzisiejsza młodzież w wolnym czasie? Nooo, to zależy, ale generalnie to…
-
Siedzą z tymi swoimi znajomymi, piją jakieś tam soczki i w ogóle. Jak to moja wnuczka Andżelika – “Babcia, chillujemy!”. No chillują, chillują… czasem aż za bardzo!
-
Telewizja to przeżytek, wiadomo. Teraz to wszystko na tych ich jutubach i netfliksach siedzą. Oglądają jakieś dziwne rzeczy, nie powiem! Ale co ja tam wiem, stara jestem!
-
Muzyka? Słuchają tego swojego “rapu” albo czegoś takiego, co brzmi jakby koty się darły. No, ale “de gustibus non est disputandum”, jak to mawiał mój wujek Staszek, co to łacinę znał!
-
Internet to ich drugi dom. Fejsbuki, tiktoki i inne takie. Andżelika to ciągle coś tam wrzuca i lajkuje. Ja się w tym gubię, ale co tam!
Ale, ale! Nie wszystko stracone! Boooo:
-
Coraz więcej z nich próbuje coś tam ćwiczyć. Siłownie, bieganie, joga – żeby potem na insta ładnie wyglądać! No i dobrze, niech się ruszają, bo potem będą narzekać, że ich krzyże bolą!
-
Podróże! Aż im zazdroszczę, bo ja to co najwyżej do sanatorium do Ciechocinka pojadę. Ale oni to po świecie jeżdżą! No i zdjęcia robią, żeby wszyscy widzieli, jak im dobrze!
A tak na serio, to te młode mają więcej możliwości niż my kiedyś. Tylko żeby to mądrze wykorzystywały, bo inaczej będzie lipa!
Co robi młodzież w wolnym czasie?
Zapach letniego wieczoru, ciepły wiatr muskający twarz… To jest ten czas. Czas, kiedy wszystko jest możliwe. Czas, który wypełnia się szumem rozmów, śmiechem przyjaciół. Znajomi, zawsze oni. Nie wyobrażam sobie innej rzeczywistości. Siedzimy na ławce w parku, światła miasta rozświetlają nasze twarze. To momenty, które chcę zatrzymać na zawsze, jak obraz w ramce.
Listopad. Deszcz za oknem. A w pokoju? Muzyka. Głośna, wypełniająca każdą przestrzeń. Muzyka, która płynie i unosi, zabierając mnie w podróż. W podróż do innych światów, do innych emocji. Zamykam oczy i widzę morze, czuję piasek między palcami.
Lubię ten moment, kiedy melodia stapia się z ciszą. Internet. Otwarta brama do niezliczonych światów. Wiem, że niektórzy spędzają tam za dużo czasu, ale ja… ja odkrywam. Odkrywam nowe miejsca, nowe kultury, nowe historie. To nieskończone źródło wiedzy.
Rok 2024. Sporo się zmieniło, ale niektóre rzeczy pozostają. Aktywność. W tym roku, po raz pierwszy pojechałam na kajaki. Woda, słońce, niebo. Cudownie. To uczucie wolności, tego latające uczucie. Zapamiętam to na zawsze. Pamiętam też jak jeździłam na rowerze z moim bratem.
Punkty, które pomogą mi zapamiętać ten mój świat:
- Znajomi – serce mojego wolnego czasu.
- Muzyka – podróż do wnętrza siebie.
- Internet – nieograniczone możliwości odkrywania.
- Aktywność – wolność i radość ruchu. Kajaki, rower, a może w przyszłości? Może góry?
Dodatkowe notatki: Moja siostra, Kasia, w wolnym czasie uwielbia czytać. Ma ogromną kolekcję książek. Ja wole spotkania. Spotkania z ludźmi, z muzyką, ze światem. To mój sposób na życie.
Jak spędzić czas z 15-latkiem?
Jak spędzić czas z piętnastolatkiem?
-
Aktywność fizyczna: Wspinaczka skałkowa w Górach Stołowych. 2024 rok. Dobry plan.
-
Szlaki: Nie tylko zabytki. Szlaki rowerowe. Trasy wymagające. Puszcza Białowieska. Lipiec. Upał. Męczące.
-
Alternatywa: Gry planszowe. Strategiczne. Złożone. Równa gra. Nic osobistego. Czyste obliczenia.
-
Pamiętaj: Piętnastolatek to indywidualista. Moje dziecko. Zazwyczaj nieprzewidywalne zachowania. Zdarzało się.
-
Wnioski: Adaptacja do sytuacji. Obserwacja. Analiza. Brak emocji. Czysty kalkulator. Życie to gra.
Dodatkowe informacje:
-
Koszty: Wspinaczka skałkowa – około 300 zł (sprzęt, przejazd). Puszcza Białowieska – benzyna, jedzenie, około 500 zł. Gry planszowe – koszt zakupu gier to kwestia wyboru, od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
-
Czas: Wycieczki całodniowe. Gry planszowe – zależnie od gry, od kilku do kilkunastu godzin.
-
Uwagi: Wymaga wcześniejszego zaplanowania. Znajomość preferencji nastolatka. Biorę pod uwagę jego osobowość. Nie ma gwarancji sukcesu.
Kiedy kończy się bunt nastolatków?
Kiedy kończy się bunt nastolatków? To pytanie, nad którym głowi się niejeden rodzic, a i psychologowie nie mają jednoznacznej odpowiedzi. Mój brat, Tomek, przeżywał swój “bunt” naście lat temu, od 13 do 17 roku życia. To dosyć typowy przebieg, choć nie reguła. Zależnie od indywidualnych cech i otoczenia, ten burzliwy okres może trwać krócej lub dłużej.
-
Czynniki wpływające na długość buntu: Genetyka, styl wychowania, otoczenie rówieśnicze, a nawet aktualne wydarzenia społeczne – wszystko to ma znaczenie. Można porównać to do fali – raz jest wyższa, innym razem niższa.
-
Typowy przebieg:Zazwyczaj zaczyna się między 12 a 14 rokiem życia i kończy około 18-20 roku życia. Ale to naprawdę tylko szacunkowe ramy czasowe. Pamiętam, jak moja siostra, Ola, była spokojna jak baranek do 16 lat, a potem… no cóż, mama z tatą przeżyli istny rollercoaster.
Prawda jest taka, że pojęcie “buntu nastolatków” jest dość rozmyte. To nie jest liniowy proces, pełen jasnych granic i przewidywalnych faz. To raczej okres intensywnego rozwoju i poszukiwania własnej tożsamości, przypominający bardziej chaotyczny taniec niż uporządkowany marsz. Czyż nie jest to refleksja nad ludzką naturą, tą niesforną, nieprzewidywalną istotą?
- Objawy: Zmiana zachowania, konflikty z rodzicami, eksperymentowanie z substancjami psychoaktywnymi (narkotyki, alkohol), bunt przeciwko autorytetom. Ale uwaga, to nie zawsze musi być tak dramatyczne. Czasem “bunt” objawia się tylko wyrazistym stylem ubierania się lub zainteresowaniami odbiegającymi od norm.
W moim mniemaniu, “koniec buntu” to raczej płynne przejście w dorosłość, aniżeli konkretna data. Zazwyczaj następuje to wraz z nabyciem większej niezależności i odpowiedzialności, rozwinięciem poczucia własnej tożsamości oraz zrozumieniem, że świat nie jest tylko czarno-biały. To proces, a nie zdarzenie. Myślę, że to kluczowe.
Dodatkowe informacje: Według badań przeprowadzonych w 2023 roku przez Instytut Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, okres dojrzewania, a więc i związany z nim “bunt”, jest coraz bardziej zróżnicowany i trudniejszy do jednoznacznego zdefiniowania. To sugeruje, że próby umieszczenia tego zjawiska w sztywnych ramach czasowych są raczej na próżno.
Co robią bogaci ludzie w wolnym czasie?
Bogaci ludzie w wolnym czasie oddają się aktywnościom, na które zwykli śmiertelnicy mogą tylko pomarzyć. Ich dostęp do zasobów otwiera przed nimi świat luksusowych hobby i doświadczeń.
- Podróże na niespotykaną skalę – od prywatnych odrzutowców po jachty opływające egzotyczne wyspy. Dla nich ograniczenia logistyczne praktycznie nie istnieją. Wyobraź sobie, że zamiast planować wakacje w Karpaczu, lecisz prywatnym samolotem do Tokio na lunch sushi!
- Kolekcjonerstwo – sztuka, antyki, rzadkie samochody. To nie tylko pasja, ale też inwestycja, choć zakładam, że aspekt finansowy nie jest tu najważniejszy. Znajomy, niejaki Jan Kowalski, kolekcjonuje znaczki pocztowe z XIX wieku. Kosztowało go to majątek, ale radość ma ogromną.
- Sporty ekstremalne – narciarstwo helikopterowe, nurkowanie w jaskiniach, wspinaczka wysokogórska. Adrenalina jest uniwersalnym językiem, niezależnie od zasobności portfela.
Często angażują się w działalność filantropijną. Fundacje, wspieranie sztuki, edukacji. To sposób na pozostawienie trwałego śladu w świecie i pewnie trochę na odkupienie win. A może zwyczajnie chcą się poczuć lepiej? Kto wie.
Nie zapominajmy też o czasie spędzonym z rodziną, choć w ich przypadku może to oznaczać weekend w luksusowej rezydencji nad jeziorem Como, a nie lepienie bałwana na osiedlowym trawniku. Ale, jak to mówią, pieniądze szczęścia nie dają – chyba, że w odpowiednich ilościach i odpowiednio wydane.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.