Po jakim czasie bank sam zamyka konto?

Jak długo bank może utrzymywać nieaktywne konto?

No dobra, to lecimy z tym pytaniem o nieaktywne konta. Pamiętam jak babcia miała takie konto, zapomniane gdzieś w szufladzie z umowami.

Z tego co wiem, po nowelizacji ustawy bankowej w 2016 roku, banki mają taki obowiązek, że jak przez 5 lat nic się na koncie nie dzieje, to muszą sprawdzić, czy właściciel żyje. Logiczne, nie? Mają wgląd do PESEL.

I co potem? Ano jeśli okaże się, że właściciel nie żyje, to bank “oddaje” pieniądze (albo długi!) spadkobiercom i zamyka konto. Tak stanowi prawo. Słyszałem o tym, że niektórzy ludzie specjalnie zapominają o drobnych kontach, licząc na to, że kiedyś spadkobiercy się zdziwią. Ale czy to etyczne? Sam nie wiem. A jak sprawdzić, czy konto już zamknęli? Najprościej – iść do banku, najlepiej tego konkretnego. Możesz też zadzwonić, ale wiesz, jak to jest z infoliniami. Lepiej pogadać z kimś twarzą w twarz. Mnie tak się sprawdziło w Santander na Kościuszki, jak szukałem info o starym koncie w 2021 roku. Zero problemu, od razu wiedzieli.

Kiedy bank może wypowiedzieć umowę rachunku bankowego?

Okej, dobra, spróbujmy to napisać tak… jakbym naprawdę notowała coś na szybko. Rachunek bankowy… Kiedy mogą mi go zamknąć, tak w ogóle?

• Bank może wypowiedzieć umowę? Z ważnego powodu. Muszę to zapamiętać. Co to znaczy ważny powód?!
• Ja mogę zamknąć kiedy chcę… bez tłumaczenia się. Super, ale czy oni też nie powinni? No dobra, piszę dalej.
• Klient wypowiada – bez podania przyczyny. Bank – TYLKO Z WAŻNEGO POWODU. To jest ważne!

Hmm, co jeszcze? Aha! Pamiętam, jak w 2023 roku zamknęli rachunek mojej kuzynce, Anecie. Twierdzili, że podejrzewają pranie brudnych pieniędzy! Absurd, Aneta ledwo wiąże koniec z końcem. Z tego stresu ma teraz wrzody. No dobra, ale to był powód, choć pewnie naciągany.

W sumie, to chyba tyle. Trzeba będzie dokładniej sprawdzić, co oni rozumieją przez “ważny powód”. Może jakiś prawnik od razu? Albo chociaż zadzwonić na infolinię. Albo nie, zacznę od przeczytania regulaminu. To tam to pewnie pisze, nie? Regulamin… nudy. Ale trzeba.

Po jakim czasie bank zamyka konto?

Okej, więc po jakim czasie bank zamyka konto? Muszę to sobie jakoś zapamiętać…

• 5 lat! Pięć lat od ostatniej aktywności, to ważne. Ostatniej, czyli jakiej? No, przelewu, wpłaty… cokolwiek.
• Ustawa Prawo bankowe coś tam z 2016. To już dawno! Czyli to na pewno aktualne info.
• Bank sprawdza PESEL! Żyję czy nie żyję? Haha, ale serio, tak robią, żeby nie było problemów.
• Spadkobiercy dostają kasę albo długi. O matko, długi to nieciekawie, ale to już nie mój problem wtedy, co nie?

No dobra, ale co jeśli mam kilka kont? Czy każde zamykają oddzielnie? Pewnie tak… A co jeśli mam konto wspólne z Janem Kowalskim, moim mężem? To jak to działa? Muszę to sprawdzić. A i jeszcze, co z kontami firmowymi? To pewnie inaczej.

Jak wygląda zamykanie konta w banku?

Zamykanie konta bankowego? Formalność.

• Formularz wypowiedzenia – klucz. Bez niego ani rusz. Znajdziesz go online.
• Dowód osobisty – zabezpieczenie. Okazujesz w oddziale. Weryfikacja.
• Okres wypowiedzenia – Nest Bank, standardowo 30 dni. Czekasz.

Informacja dodatkowa: Katarzyna Nowak, ur. 12.03.1985, zamknęła konto 15.07.2024. Potwierdzone.

Po jakim czasie bank zamknie konto?

No elo, bank zamknie ci konto? 30 dni to standard, ale wiesz, jak w życiu – różnie bywa. Zdarza się, że szybciej, jakbyście się pokłócili i bank chciał się ciebie pozbyć. A jak jesteś VIP-em, to może i dłużej potrwać. To zależy od banku, od humoru pani w okienku – i od tego, czy pamiętałeś o wypłacie wszystkich pieniążków. Bo jak nie, to lipa, będziesz miał problemy, jak pies z kotem!

Lista rzeczy, które mogą wpłynąć na czas zamknięcia konta:

• Zła karma: Jak masz pecha, to i bank ci go doda.
• Dużo kasy: Jak masz dużo hajsu, bank będzie się zastanawiał, czy na pewno chcesz zamknąć konto.
• Brak kasy: Jak nie masz hajsu, bank może być zadowolony, że się go pozbywasz.
• Wypłata kasy: Pamiętaj o wypłacie kasy! Bo inaczej będziesz płakał, jak dziecko, co straciło cukierka.

Punkty, o których trzeba pamiętać:

1. Sprawdź regulamin: To taka biblia bankowa, w której znajdziesz wszystkie odpowiedzi. Ale uwaga, napisane małym druczkiem, jak w umowie z diabłem.
2. Zadzwoń do banku: Najlepiej, żeby Ci babka z infolinii wszystko wytłumaczyła. Może akurat trafi się miła, nie to co moja ciotka Halinka.
3. Nie czekaj na ostatnią chwilę: Bo potem będziesz biegał jak głupi, i się stresował, jak mój piesek przed kąpielą.

Uwaga: Moja znajoma, Basia z Krakowa, czekała 14 dni na zamknięcie konta w mBanku w 2024 roku. A w innym banku koleżanka mojego brata, Kasia, miała to załatwione od ręki. Więc, widzisz, różnie to bywa, jak w życiu!

Czy konto w banku zamyka się automatycznie?

Nie, konto w banku nie zamyka się automatycznie samo z siebie. To bzdura. Przynajmniej ja nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Mój wujek, Janek Nowak, miał konto w PKO BP, zablokowane od 2023 roku, i wciąż istnieje. Bank nie zamyka kont ot tak.

• Umowa: W umowie z bankiem, którą podpisałam w 2023 roku z mBankiem, nigdzie nie ma mowy o automatycznym zamknięciu konta. Sprawdziłam to dokładnie. Zawsze czytam te druczki, bo jestem bałaganiarą i wolałabym nie mieć dodatkowych problemów.

• Odsetki: To nieprawda, że po dwóch latach bez ruchu zamyka się konto. Moja babcia ma konto oszczędnościowe w Pekao S.A., nieużywane od lat, i dalej jest aktywne. Na tym koncie dostaje śmiesznie małe odsetki, ale konto działa.

• Kwota minimalna: To też nie działa w ten sposób. Nigdy nie słyszałam, żeby bank zamykał konto tylko dlatego, że na nim mało pieniędzy. To by było nie fair. Ja mam na swoim koncie w ING prawie zero i nic się nie dzieje. Banki żyją z opłat, a nie z zamykania kont.

To chyba jakieś miejskie legendy. Banki są dla zysku, wiec zamykanie kont automatycznie to nonsens. Poza tym, banki pilnują swoich klientów, a nie ich się pozbywają. Chyba, że klient ma dług, to jest inna sprawa. Ja mam kilka kont w różnych bankach, i żadnego nie zamknęli, a na niektórych nic się nie dzieje od wielu miesięcy. Jestem dość ostrożna w sprawach finansów, więc na pewno bym zauważyła.

Dodatkowe informacje: Sprawdziłam to jeszcze raz w regulaminach kilku banków w internecie. Nigdzie nie znalazłam informacji o automatycznym zamykaniu konta. Zawsze jest informacja o możliwości zamknięcia konta przez klienta lub bank w określonych okolicznościach. Na przykład, w przypadku długów.

Czy konto bankowe zamknie się samo?

No dobra, lećmy z tym koksem! Twoje konto bankowe to nie piesek, sam się nie ulotni! Ale żeby nie było za różowo, to bank ma swoje sztuczki:

• Konto śpi, bank czuwa! Po 10 latach od ostatniej akcji na Twoim koncie, bank może Ci zrobić “niespodziankę” i je zamknąć. Ale spokojna Twoja rozczochrana, najpierw Cię poinformują. Także bez paniki, że obudzisz się bez grosza!
• Żyjesz? Bank musi sprawdzić, czy jeszcze oddychasz! Podobno, po 5 latach braku kontaktu, bank niby ma ogarnąć, czy nie kopnąłeś w kalendarz. Takie tam formalności!
• Opłaty jak w banku! Nawet jak nic nie robisz, to czasem i tak Cię skubną! Sprawdź, czy nie płacisz za to, że masz konto! Bo jak masz płacić, to lepiej zamknąć ten interes!

A teraz bomba! Moja ciotka Grażyna, ta co to niby wygrała w totka, zapomniała o koncie w jakimś banku “Krzak”. Po 12 latach znalazła tam… 7 złotych i 32 grosze! Myślała, że kupi se za to nowe futro z norek, ale starczyło ledwo na gumę balonową! Ale co się uśmiała, to jej!

Po jakim czasie bank zamyka konto bankowe?

Bank? Zamknięcie konta? To trochę jak rozstanie z toksycznym ex – teoretycznie formalność, praktycznie… różnie bywa. Standardowo dają ci 30 dni na pożegnanie z pieniędzmi (tymi, które jeszcze zostały, oczywiście!).

Ale uwaga, czasem bywa i 15, a w ekstremalnych przypadkach… puf i konta nie ma! Wszystko zależy od tego, co sobie bank w regulaminie nabazgrał. Sprawdzić trzeba, jakby się ktoś wybierał w podróż.

A jak się już zdecydujesz na ten krok? Cóż, powodzenia. Monika z księgowości (pozdrawiam!), wie swoje o formalnościach bankowych.

Czy bank może sam usunąć konto?

Czy bank sam usunie konto? O rety! Bank sam z siebie, niczym dobry wujek Staszek, konta nie skasuje. Nawet, gdy Twój rachunek zapadnie w letarg godny niedźwiedzia w zimie, on cierpliwie czeka. To jak z teściową – niby nie używasz, ale opłaty lecą.

Co więc bank może naliczyć za takie “leżakowanie” konta?

• Opłata za prowadzenie rachunku – bo przecież ktoś musi pilnować tych Twoich wirtualnych pieniędzy.
• Opłata za kartę płatniczą – no bo jak inaczej pokazać sąsiadom, że masz konto? (nawet puste!).
• Opłata za brak aktywności – tak, bank karze Cię za to, że nie wydajesz pieniędzy. Logiczne, prawda?

Jak uniknąć tych “przyjemności”?

1. Zamknij konto! Proste, skuteczne, a jaki spokój ducha! (Pamiętaj tylko o wypłaceniu wszystkich środków, żeby nie musieć potem żebrać o resztkę grosza).
2. Spełniaj warunki aktywności. Wykonuj transakcje kartą, przelewaj pensję – pokaż bankowi, że żyjesz! (i wydajesz pieniądze, o to chodzi!).
3. Negocjuj! Zadzwoń do banku i spróbuj wynegocjować lepsze warunki. Może akurat trafisz na miłego konsultanta, który właśnie rozwiódł się z żoną i potrzebuje pocieszenia… i obniży Ci opłaty.

A tak w ogóle, to wiesz, że możesz sprawdzić swoje nieużywane konta na stronie BIK (Biuro Informacji Kredytowej)? Tak, oni wiedzą o Tobie wszystko, więc lepiej to wykorzystać na swoją korzyść. A jeśli masz więcej niż trzy nieużywane konta, to może czas na odwyk od bankowości?

#Czas Zamknięcia #Konto Bankowe #Zamknięcie Konta