Ile wynosi zdolność kredytowa przy zarobkach 6000 zł netto?

No dobra, to spróbujmy rozgryźć, jak to jest z tą zdolnością kredytową, co? Zarabiasz te powiedzmy 6 tysięcy na rękę, no to co? Stać Cię na mieszkanie? Pytanie za milion dolarów! A tak serio, to ile bank Ci da?

Niby mówią, że singiel z taką pensją może wyciągnąć około 320 tysięcy kredytu. No niby. Serio? A ile w tym prawdy? Pamiętam, jak sam się o to starałem kilka lat temu… Boże, co to była za mordęga! Dokumenty, zaświadczenia, latanie po bankach… Koszmar!

A jak jesteś w parze? To już inna bajka. Teoretycznie. Bo niby razem możecie dostać nawet do 700 tysięcy. Ale… zawsze jest jakieś “ale”, co nie?

No bo weźmy taką moją znajomą, Anię. Zarabiała ciut więcej niż 6 tysięcy, no ale miała kartę kredytową i kredyt na auto. I co? I dupa blada. Bank patrzył na to, że ma już zobowiązania, i dał jej mniej, niż się spodziewała. Zresztą, jak zawsze.

Więc te wszystkie wyliczenia, to takie trochę wróżenie z fusów. Bo bank patrzy na Twoje wydatki, na historię kredytową, na to, czy masz jakieś alimenty do płacenia… Milion rzeczy! I niby się mówi o tych 320 tysiącach, albo 700 dla pary, ale to jest tylko taki… strzał. Takie “mniej więcej”.

No i pamiętaj, że to tylko taka szacunkowa kwota. Ja bym się tym za bardzo nie sugerował, serio. Lepiej samemu pochodzić po bankach, popytać, pokazać swoje papiery i wtedy zobaczysz, na czym stoisz. Bo jak znam życie, rzeczywistość może Cię nieźle zaskoczyć… niestety. A może i pozytywnie, kto wie? Trzymam kciuki!