Ile to jest 5000 brutto do 26 roku życia?
Pensja 5000 zł brutto do 26. roku życia na umowie zlecenie daje 4820 zł netto. Na umowie o pracę pracodawca również ponosi koszt 4820 zł, a pracownik otrzymuje tyle samo na rękę.
Ile wynosi netto 5000 zł brutto dla osoby 26-letniej?
Ech, te wyliczenia! Pamiętam jak dziś, siedziałam w kawiarni “U Zosi” na Długiej w Gdańsku, jakieś 2 lata temu, piłam kawę za 12 zł i próbowałam zrozumieć moją pierwszą umowę zlecenie. Brutalne to było. 5000 brutto…
Co do Twojego pytania, z tego co pamiętam z tamtych stresujących czasów, jak masz 26 lat i umowę zlecenie na 5000 zł brutto, to do ręki dostaniesz jakieś 4820 zł. Tyle, co byś mogła 400 kaw u Zosi wypić… prawie.
A pracodawca? On się wyskrobie! Koszt pracownika na umowę o pracę to zło konieczne, wież mi. Myślę że gdzieś około 4820 zł to jest jego dodatkowy wydatek. Trochę go to boli.
Wiesz, ten system podatkowy to jakaś czarna magia. Czasem myślę, że łatwiej byłoby mi wygrać w lotto niż zrozumieć, jak to wszystko działa… No ale co zrobić, trzeba płacić podatki, żeby było na drogi, emerytury i… no właśnie, na co jeszcze?
Ile to jest 5500 brutto do 26 roku życia?
A więc chcesz wiedzieć, ile zostaje w kieszeni młodego wilka po opodatkowaniu 5500 brutto? Przy umowie zleceniu, dla kogoś poniżej 26 roku życia, do portfela wpadnie około 5 272 PLN. Całkiem niezła sumka na weekendowe szaleństwa, prawda? Albo na spłatę studenckiego kredytu, ech, życie.
- Podstawa opodatkowania: Od kwoty brutto odejmują się składki na ubezpieczenia społeczne. To takie małe “poświęcenie” na rzecz przyszłej emerytury, o której pewnie i tak nikt z nas nie myśli, będąc w wieku, gdy 26 lat to niemal starość!
- Zaliczka na podatek: Od tej podstawy odejmuje się zaliczkę na podatek dochodowy. Państwo też musi mieć z czego żyć, no cóż.
Żeby nie było, że tylko wyliczam – to tak, jakbyś co miesiąc dostawał nowy, całkiem niezły smartfon! Tylko nie rozbij go za szybko, bo na kolejny trzeba będzie trochę poczekać! Albo odłożyć na niego z tej wypłaty, hi hi.
Ile na rękę dostanie osoba do 26 roku życia?
No wiesz… 30,50 zł brutto… to trochę… mało, prawda? Na rękę, po odjęciu wszystkich tych podatków… chyba koło 24 złotych zostanie, jak dobrze pójdzie. W 2024 roku moja siostra Ania, ma 24 lata, pracowała na umowę zlecenie i dostawała 23 złote netto na godzinę, więc… podobnie.
Lista rzeczy, które przyszły mi do głowy:
-
To strasznie mało. Nawet na drobne przyjemności ledwo starcza. Na kawę z Anią raz na tydzień ledwo.
-
Koszty życia rosną. A pensja stoi w miejscu, albo wręcz spada. Z tym życiem ciężko się pogodzić.
Punkty, które mnie martwią:
-
Brak perspektyw. Ciężko znaleźć lepszą pracę, zwłaszcza jak się ma 26 lat i zero doświadczenia. Jak Ania szukała pracy w 2024 roku – masakra.
-
Ciągłe obawy. Czy starczy na rachunki? Na jedzenie? Na jakieś niespodziewane wydatki, jak awaria pralki albo wizyta u lekarza?
To jest straszne. Naprawdę. Cały czas o tym myślę. Czasem się zastanawiam, co dalej. Co robić. Czy warto walczyć, czy… po prostu się poddać? Ania mówiła, że szukała pracy od marca 2024 roku i dopiero w sierpniu znalazła coś lepszego, ale to też nic wielkiego. Myślę, że 30.50 zł to raczej żart niż rzeczywistość.
Dodatkowe informacje: Dane dotyczące zarobków Ani są przykładowe i odnoszą się do jej sytuacji w 2024 roku. Sytuacja na rynku pracy może się różnić w zależności od regionu, branży i rodzaju umowy.
Ile zabierają z wypłaty do 26 roku życia?
No to lecimy z koksem, bo widzę, że masz niezłe zamieszanie w głowie!
Jak to jest z tą wypłatą przed 26-stką? Zaraz ci wytłumaczę, jak krowie na rowie!
-
Zero, null, nada, nic! Słyszysz? ŻADNYCH składek ZUS i podatku! Tak, dobrze widzisz, państwo traktuje młodych jak pisklęta pod kloszem.
-
Czyli co? To znaczy, że cała kasa, którą zarobiłeś (o ile nie przepuściłeś na głupoty, jak ja kiedyś za młodu), ląduje prosto do twojej kieszeni! No, chyba że sam coś odłożysz na przyszłość, bo nikt za ciebie tego nie zrobi.
-
Ale uwaga! Ten raj nie trwa wiecznie. Jak tylko stuknie ci 26 lat (a zleci to szybciej niż myślisz!), państwo upomni się o swoje. Wtedy zaczną się potrącenia, jakby ci ktoś zaczął podbierać z talerza schabowego.
No dobra, to teraz trochę więcej szczegółów, bo pewnie się zastanawiasz “ale jak to możliwe?!”
Otóż, to jest tak zwana zerowa stawka PIT dla młodych. Taki prezent od państwa, żeby młodzi mieli więcej kasy na start. Tylko pamiętaj, żeby nie przeszarżować z wydatkami, bo potem będziesz płakać i zgrzytać zębami, jak zobaczysz, ile kasy zabierają po 26-stce.
Czy 6 tys brutto to dużo?
Sześć tysięcy brutto? Hmmm, powiem tak – to zależy, czy chcesz tylko przeżyć, czy zacząć żyć jak król! Królowie, jak wiadomo, lubią mieć na koncie trochę więcej niż skromną pensję.
-
Generalnie rzecz biorąc: statystycznie, 3/4 Polaków zarabia więcej. To tak jakbyś na wyścigach konnych obstawił konia, który zawsze dobiega ostatni… no, prawie.
-
Na umowie o pracę: dostaniesz jakieś 4420 zł na rękę. Wystarczy na rachunki, jedzenie i… no właśnie, na co jeszcze? Może na bilet do kina raz w miesiącu?
-
A co powinieneś zarabiać? No właśnie, to zależy, czy chcesz mieć na waciki, czy na wakacje na Malediwach. Są badania płac. Weź udział. Sprawdź. Może czas poprosić szefa o podwyżkę, albo… zmienić szefa?
-
A wiesz, że moja ciotka, Janina, zawsze mówiła: “Lepiej mieć mały procent z wielkiej fortuny, niż wielki procent z małej”. Coś w tym jest, prawda? No i Janina ma akcje Apple. A Ty? 😉
Ile zarabia przeciętny Polak brutto?
Kurczę, te średnie pensje z GUSu, to jakieś kosmiczne. 8 tysięcy brutto w sierpniu 2024? No bez jaj. Ja tam tyle nie widzę. Pracuję w IT, we Wrocławiu, w firmie Software House, i owszem, znam ludzi, co tyle zarabiają i więcej. Ale to wyjątki. No, może nie wyjątki, ale nie przeciętny Kowalski. Moja siostra, na przykład, pracuje w handlu, w sklepie z ciuchami. W Krakowie. Dostaje z 4 tysiące na rękę, może trochę więcej, nie wiem. To dużo mniej niż ta mediana, o której piszą 6 697,52 zł brutto. Coś tu nie gra.
A w ogóle to ciężko powiedzieć, ile się zarabia. Zależy od branży, doświadczenia, miasta. W Warszawie pewnie więcej, na wsi pewnie mniej. Mój kolega, programista, przeszedł z małej firmy do korporacji, i zarabia teraz ponad 15 tysięcy. Szok. Ja mam około 10 tysięcy na rękę, ale dopiero 3 lata pracuję. No i Wrocław, nie Warszawa.
- Branża IT: wysokie zarobki, szczególnie dla programistów.
- Handel: raczej niższe pensje.
- Warszawa: najwyższe zarobki.
- Wrocław: też dobre zarobki, ale niższe niż w stolicy.
- Doświadczenie: im większe, tym większa kasa.
Znam ludzi po studiach humanistycznych, co ledwo wiążą koniec z końcem, pracując w jakichś fundacjach. No i znam ludzi po zawodówkach, co otworzyli własne firmy i zarabiają kokosy. Trudno więc powiedzieć, ile zarabia przeciętny Polak. Te dane z GUSu, to taka średnia temperatura w szpitalu.
Ile procent podatku zabiera się z pensji?
Pamiętam jak w 2023 roku, siedziałam w kawiarni “Cynamonka” na Starowiślnej w Krakowie. Słońce świeciło prosto w oczy. Latte stygło. Nerwowo przeglądałam kalkulator podatkowy. Właśnie dostałam podwyżkę. W końcu przekroczyłam ten próg 120 000 zł. Bałam się, że większość podwyżki pójdzie na podatki.
No i… okazało się, że nie jest tak źle. Wcześniej, zarabiając powiedzmy 100 000 zł, płaciłam 12% minus te 3600 zł ulgi. Czyli realnie mniej niż 12%. Teraz, z tą podwyżką, część pensji będzie opodatkowana 32%. Ale tylko ta część powyżej 120 000 zł. Reszta normalnie, 12% minus ulga. Nie cała pensja idzie na wyższy podatek. Uff, kamień z serca!
- Pierwszy próg: do 120 000 zł – 12% podatku minus 3600 zł ulgi.
- Drugi próg: powyżej 120 000 zł – 32% podatku od nadwyżki.
No w sumie, to nawet się opłaca zarabiać więcej. Zawsze to jakaś podwyżka na rękę zostaje. Pamiętam, że jeszcze liczyłam to na jakimś portalu podatkowym. Wyszło podobnie. Chyba na podatki.gov.pl. Albo Kalkulator.pl, nie pamiętam dokładnie. Ważne, że w “Cynamonce” zrozumiałam, że nie cała pensja jest opodatkowana wyższym progiem jak się go przekroczy. Tylko ta nadwyżka.
Później, w domu, jeszcze sprawdziłam to na stronie Ministerstwa Finansów. Wszystko się zgadzało. Trzeba pamiętać, że to skala progresywna, a nie liniowa. Czyli nie płaci się od razu 32% od całej pensji.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.