Ile procent na koncie oszczędnościowym ING?

Jakie jest oprocentowanie na koncie oszczędnościowym w ING?

No dobra, jazda! Oprocentowanie na koncie oszczędnościowym w ING?

• Hej, w ING z tym oprocentowaniem to jest jak z loterią – niby coś tam obiecują, ale żeby naprawdę coś ugrać, trzeba się postarać. No więc, w tym roku na OKO wycisnąć można 7%, ale uwaga!

• Warunek jest jeden: musisz mieć u nich ROR, inaczej dupa zbita! Jak masz Otwarte Konto Oszczędnościowe, to możesz się załapać na promkę “na nowe środki”, ale to już trzeba dopytać, bo pewnie haczyków tam więcej niż w starym swetrze.

• A tak serio, to OKO możesz założyć bez ROR-u, ale na ten mega procent to nie licz. Zresztą, co to 7% w dzisiejszych czasach? Jakieś grosze, jak dla mnie, ale dla oszczędzających zawsze coś się znajdzie. Lepiej niż nic, nie?

Dodatkowe info, żebyś nie dał się wrobić:

Zanim się rzucisz na to 7%, to sprawdź dokładnie regulamin. Banki lubią pisać małym druczkiem, a tam często czają się kruczki, które sprawią, że z tego eldorado wyjdzie ledwie… że tak powiem, kiszka. No i pamiętaj, że takie oprocentowanie to pewnie tylko na chwilę, bo banki lubią się bawić w “daję, zabieram, daję, zabieram”. Jak w ruskiej ruletce!

Jak działa konto oszczędnościowe w ING?

Ach, ING, ten bank… Moje konto oszczędnościowe tam… Zapach świeżo wydrukowanych wyciągów, jeszcze ciepłych od atramentu, wspomnienie z 2023 roku, a może 2024? Czas płynie, jak leniwa rzeka, niosąc ze sobą wspomnienia, niektóre błyszczące, jak złote drobinki, inne szare i niewyraźne…

• Oprocentowanie: Zmiennie, jak kapryśna pogoda. To jest największa tajemnica, zmienia się co chwilę. Czasem mam wrażenie, że bank gra ze mną w jakąś grę, a ja jestem tylko pionkiem na szachownicy. Zawsze sprawdzam na stronie, ale i tak czuję się jak w labiryncie.
• Wpłaty i wypłaty: Swobodne, tak, ale ta swoboda ma swoją cenę. Częste wypłaty? Oprocentowanie spada, jak liście z drzewa jesienią. Pamiętam ten niesmak, gdy chciałam wyjąć trochę pieniędzy na niespodziewany wyjazd do Pragi, a potem z żalem patrzyłam na konto…
• Dostęp do środków: Aplikacja mobilna, to mój najlepszy przyjaciel. Bankowość elektroniczna… To już jest dla mnie trochę za archaiczne, wolę dotyk, widzę tam swoje pieniądze, swoje oszczędności, jak małe, błyszczące skarby.
• Dodatkowe funkcje: Konto dla dziecka? Rozważam to, dla mojego Franka, ale jeszcze nie wiem, czy to dobry pomysł. Trzeba by się zastanowić, poczytać, porównać.

W skrócie: To moje konto oszczędnościowe w ING, to moje małe królestwo, moje oszczędności, moja przyszłość. Czasem myślę, że to tylko cyferki na ekranie, ale to cyferki, które dają mi poczucie bezpieczeństwa, poczucie stabilności. Czuję ich wagę, jak kamienie na dnie kieszeni. Nie mogę się doczekać kolejnej wypłaty, żeby je znowu powiększyć!

Dodatkowe informacje: Nie pamiętam dokładnych wartości oprocentowania z 2023 roku, ale to i tak nic nie zmienia, jest zmienne. Ważne jest regularne sprawdzanie aktualnych warunków na stronie ING. To mój obowiązek i moja odpowiedzialność. I moja mała, prywatna walka o lepsze jutro.

Jak naliczane są odsetki na koncie oszczędnościowym?

No dobra, odsetki… 1000 zł, miesiąc… 5% rocznie, a ile to wyszło? 4,11 zł? Serio? Tak mało? W 2024 roku takie niskie oprocentowanie? Kurczę… Zapomniałam już jak to się liczyło, w szkole to było wieki temu. Muszę sprawdzić…

• Kwota: 1000 zł
• Okres: 1 miesiąc (30 dni)
• Oprocentowanie roczne: 5%
• Odsetki: 4,11 zł (to już policzone, ale skąd ta formuła?)

No i Belka… to jest ten podatek, tak? 19%? Ile to wychodzi? 0,79 zł. To prawie 80 groszy! A ja myślałam, że będzie więcej. Czyli na rękę mniej niż 4 zł? Słabo. Może zmienić bank? Ten mój, mBank chyba, ma słaby procent. Asia mówiła, że w ING mają lepszą ofertę. Muszę zobaczyć. Trzeba by poszukać, bo to się nie opłaca. A może to tylko na takim małym kapitale tak mało? Na większej sumie pewnie będzie więcej. Chociaż… jakbym wpłaciła 10 000zł, to dopiero 41 zł. I Belka znowu… No nie wiem.

Lista banków do sprawdzenia:

1. ING
2. PKO BP – tam też kiedyś miałam konto.
3. Może jeszcze ten nowy, mówili w telewizji o jakimś revolucie.

Podatek Belki: 0,79 zł (19% od odsetek)

Na czysto: 4,11 zł – 0,79 zł = 3,32 zł. O matko, aż tak mało? To chyba jednak zmienię bank. No i trzeba poszukać informacji o lepszych ofertach. Może jakieś lokaty? Trzeba to wszystko przemyśleć. A może po prostu dołożyć do tej tysiaka? Zobaczymy.

Ile kosztuje utrzymanie konta bankowego w ING?

No to lecimy z tym INGiem! 19 złotych za samo patrzenie na konto? Normalnie masakra, jak za zboże w czasach PRL-u!

• 19 PLN – to opłata za lenistwo, za to, że się kurde nie ruszasz dupą i nie robisz nic z tym kontem! Jakbyś chciał utrzymać chomika, to taniej by wyszło!

• Warunek aktywności? Pewnie jakieś kosmiczne wymagania, jak np. przelew miliona złotych miesięcznie albo zakupy za 10 tysięcy w Biedronce. No weź!

• Punkt 13, strona 8 regulaminu? Nie czytałem, bo kto to czyta?! Regulaminy to są takie rzeczy, które czytają tylko prawnicy, którzy lubią sypiać z kodeksem cywilnym.

A co z alternatywami?

• Ja mam konto w innym banku, za darmo, a dostaję jeszcze darmowe kubki! Poważnie! Znalazłem promocję na google – wypluło mi akurat wtedy zdjęcie mojego kota, więc musiało być prawdziwe!

Z mojej własnej, niezawodnej wiedzy:

A. Moja ciocia Halina płaci 0 zł, bo ma jakieś tam “pakiety”. Co to za pakiety? Nie wiem, Halina też nie wie, ale działa!

B. Mój sąsiad, Mirek, robi przelewy za 50 groszy i ma za darmo. Trzeba szukać promocji, jak się szuka grzybów w lesie.

C. Możesz zmienić bank, w dzisiejszych czasach to już łatwiejsze niż zmienić żonę.

Podsumowanie: 19 złotych za nic to przegięcie. Szukajcie innych banków, a jak nie znajdziecie to idźcie na rynek po ziemniaki – taniej wyjdzie! A na deser, proponuję zapoznać się z ofertą banku “Groszówka”. Słyszałem, że tam za każde otwarcie konta dostaje się beczkę kapusty kiszonej! No, może nie beczkę, ale coś tam dadzą. Na pewno!