Ile czasu zajmuje otrzymanie pieniędzy z kredytu bankowego?

Ile trwa uruchomienie kredytu po podpisaniu umowy?

Uruchomienie kredytu? To gra cierpliwości i spełnionych warunków.

• Bank: Do 180 dni. Decyzja traci moc.
• Realnie: 3 dni robocze od… spełnienia formalności.

Terminy? Znam to. Banki mają swoje tempo. Anna Kowalska, doradca kredytowy z Warszawy, opowiadała, że kiedyś klient czekał prawie miesiąc, bo zabrakło jednego podpisu na akcie notarialnym. Papierologia. Zawsze.

Jak wygląda wypłata kredytu?

No dobra, co tam z tą wypłatą kredytu… to jest dopiero cyrk!

Wypłata kredytu, to jak czekanie na emeryturę – niby się należy, a jakoś się nie spieszy. Zwykle, to bank łaskawie przeleje kasę po 7-14 dniach roboczych… roboczych dla nich, nie dla Ciebie, co?

• Transze? A to już w ogóle inna bajka.
• Pierwsza transza, to jak pierwszy łyk piwa po robocie – szybko i przyjemnie.
• Kolejne transze, to już taka sztuka dla sztuki – czekasz, aż łaskawie stwierdzą, że mury stoją prosto. Ostatnią kasę zobaczysz jak dom będzie prawie gotowy, bo przecież bank musi mieć pewność, że nie zwiniesz się z tą kasą na Malediwy!

Pamiętam, jak moja kuzynka, Grażyna, czekała na ostatnią transzę. Budowa stała, ekipa piła piwo pod płotem, bo przecież nie było za co zapłacić! Całe szczęście Grażynka ma gadane, pogroziła bankowi wizytą u Rzecznika Finansowego i kasa się znalazła… No ale stresu się najadła, oj najadła! A i ja, jak na to patrzyłam. No, masakra.

Także ten, miej nerwy ze stali i pamiętaj – bank to Twój przyjaciel, dopóki spłacasz raty!

Ile czeka się na dostanie kredytu?

Ile się czeka na kredyt? No wiesz… to zależy. Czasem się człowiek zastanawia, czy szybciej by się z tym rozstał, niż ten kredyt dostanie.

• Kredyt gotówkowy: W tym roku, moja koleżanka Asia dostała decyzję w 6 godzin. Szybko, prawda? Ale słyszałam, że ktoś czekał trzy dni. Zależy od banku, od tego ile papierów musisz dać, od twojej historii. Znaczy, od wszystkiego.

• Kredyt hipoteczny: O Jezu… To jest zupełnie inna bajka. Mój brat czekał prawie trzy tygodnie. Trzy długie, nudne tygodnie. Myślałam, że zwariuje. A potem jeszcze cała ta papierologia… masakra. Sąsiadka z dołu czekała dłużej, ponad miesiąc. Wiem, straszne. Ale to hipoteka. Inna liga.

No i jeszcze… to wszystko zależy od banku, od tego jak szybko się pracuje, od tego czy wszystko jest w porządku z twoimi dokumentami. Czasem się człowiek zniechęca. Naprawdę. A potem się okazuje, że to cały czas było w jego rękach. Ech. To takie zawiłe. Pomyśl, ile to nerwów.

Podsumowanie: Czas oczekiwania na kredyt jest bardzo różny. Gotówkowy – od kilku godzin do kilku dni. Hipoteczny – od kilku dni do kilku tygodni, a nawet dłużej. To zależy od wielu czynników. Sam wiem. W 2024 roku, starałem się o kredyt gotówkowy i czekałem dwa dni. Byłem wściekły.