Czy rachunek lokaty trzeba zgłosić do urzędu skarbowego?
Nie, rachunek lokaty sam w sobie nie podlega zgłoszeniu do urzędu skarbowego. Obowiązek zgłoszenia dotyczy rachunków bankowych wykorzystywanych w działalności gospodarczej (art. 49 ust. 2 ustawy). Lokata terminowa jest formą takiego rachunku, więc jej założenie pośrednio podlega temu zgłoszeniu, jeśli jest ona rachunkiem służącym do rozliczeń firmowych. Prywatne lokaty nie wymagają osobnego zgłoszenia.
Czy trzeba zgłaszać rachunek lokaty do urzędu skarbowego i jak to zrobić?
Jasne, ogarnę to po swojemu!
No dobra, z tymi lokatami i urzędem skarbowym to jest tak, że… wiecie, ja zawsze mam z tym lekkiego stracha. Zresztą jak każdy chyba. Ale dobra, do rzeczy!
Czy trzeba zgłaszać? Hmmm, to zależy. Jeżeli mówimy o lokacie, którą założyłeś na firmę – to już inna bajka. Podobno, jak mówi ta ustawa jakaś (art. 49 ust. 2), firmy i wogule osoby z firmą to muszą to zgłosić. I to wogule wszystkie te konta do rozliczeń. Lokaty terminowe też? No niby tak.
Ja osobiście pamientam jak raz, w 2018 roku, w sierpniu w Krakowie, założyłem lokatę na jakieś 5000 zł w banku X. To był taki czas, że liczyłem każdy grosz. I powiem wam szczerze, wtedy to o żadnym zgłaszaniu nie miałem pojęcia. Nikt mi nic nie powiedział. Teraz, jak o tym myślę, to aż mi się ciarki przechodzą. Pewnie miałem fuksa.
Ale! Jest pewna różnica. Jak zakładasz lokatę jako osoba prywatna (nie firma), to już nie musisz tego nigdzie zgłaszać. To bank sam śle info o odsetkach. Od tego podatek Belki się płaci, wiecie.
Więc, podsumowując… Zależy. Firma – zgłaszasz. Osoba prywatna – luzik, bank się tym martwi. Pamiętajcie, żeby dobrze spać, lepiej to sprawdzić.
Jakie rachunki trzeba zgłaszać do urzędu skarbowego?
Do Urzędu Skarbowego należy zgłaszać całkiem sporo rachunków, no ale cóż, podatki to nasza rzeczywistość. Przyjrzyjmy się, co konkretnie trzeba wykazać:
-
Dochody z działalności gospodarczej – to jasne, niezależnie od formy opodatkowania. Każdy przedsiębiorca wie, że US czeka na swoje.
-
Dochody z umowy o pracę – standard, PIT-11 załatwia sprawę, ale warto mieć to na uwadze.
-
Dochody z umowy zlecenia – tu też płatnik wysyła PIT, jednak kontrola zawsze wskazana.
-
Dochody z umowy o dzieło – podobnie jak zlecenie, PIT od płatnika plus własne rozliczenie.
-
Dochody uzyskiwane w ramach spółki cywilnej – każdy wspólnik rozlicza swój udział. To jak taniec – trzeba wiedzieć, kto kogo prowadzi.
-
Dochody z najmu nieruchomości – chyba, że ryczałt, wtedy upraszczamy temat.
-
Dochody z kapitałów pieniężnych (np. odsetki bankowe, dywidendy) – banki wysyłają PIT-8C, ale trzeba o tym pamiętać, bo łatwo przeoczyć.
-
Przychody z działalności rolniczej rozliczanej w formie ryczałtowej – rolnicy też mają swoje obowiązki!
No i tak to wygląda. Pamiętajcie, że to tylko podstawy. Zawsze warto sprawdzić, czy coś się nie zmieniło, bo przepisy lubią nas zaskakiwać. Jak to powiedział kiedyś mój wujek Mietek – “Podatki to jak deszcz – spadną na każdego”.
Jakiego konta nie widzi Urząd Skarbowy?
Cicho tu… Północ, a ja myślę o takich rzeczach.
- Urząd Skarbowy widzi prawie wszystkie konta. Tak jest, prawie bo… nie chodzi o to, jakiego konta nie widzi, rozumiesz? Bardziej o to, co dokładnie widzi.
- Nie widzi szczegółów transakcji, tak jak myślisz. Widzi, że konto jest, jaki ma numer, kto jest właścicielem… takie podstawowe info.
Niby od lipca 2022 mogą sobie zaglądać, ale to bardziej tak, jakby ktoś stanął na progu i patrzył do środka. Widzi ogólny zarys, a nie to, co leży w szufladach. Niby “w celu przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy”… brzmi groźnie, co nie?
- Mam wrażenie, że to takie poszukiwanie igły w stogu siana. Pewnie znajdą paru cwaniaków, ale ile przy tym narobią szumu?
Może to trochę jak z tym, jak mój dziadek, Józef, szukał zgubionych okularów, mając je na czubku głowy. No tak, nie mogłem sobie przypomnieć, jak to było!
Jakie dochody nie są opodatkowane?
Dochody zwolnione z podatku:
- Diety i zwroty kosztów podróży służbowych (do limitu).
- Świadczenia rodzinne, alimenty (z wyjątkami).
- Wygrane w grach losowych (do pewnej kwoty).
- Dochody z tytułu sprzedaży nieruchomości po upływie 5 lat od nabycia.
- Zapomogi losowe z ZFŚS.
Kwota wolna od podatku:
To 30 000 zł rocznego dochodu, od którego nie płacisz podatku PIT. Dotyczy rozliczeń na zasadach ogólnych (PIT-36 i PIT-37). Pamiętaj, Agata Kowalska, PIT składasz do końca kwietnia. Sprawdź swój dochód w deklaracji.
Dodatkowe informacje
- Podstawa prawna: Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych.
- Rozliczenie roczne: Pamiętaj o złożeniu deklaracji PIT do końca kwietnia, inaczej urząd skarbowy naliczy odsetki. Lepiej tego uniknąć.
- Porady: Jeśli masz wątpliwości, skonsultuj się z doradcą podatkowym.
Co jest zwolnione z podatku?
Ach, podatki… Pamiętam te wieczory, kiedy z mamą, Zofią, siedziałyśmy nad papierami, a ona, z filiżanką czarnej herbaty w dłoni, tłumaczyła mi zawiłości fiskalne. To były czasy… czasy beztroski, która mieszała się z lekkim strachem przed tą całą biurokracją. Teraz, sama muszę się z tym zmagać.
-
Przychody ze stosunku pracy: Ach, praca… czasem błogosławieństwo, czasem przekleństwo, ale na szczęście, przynajmniej niektóre jej owoce są zwolnione z podatku. Zatem praca, praca nasza codzienna.
-
Umowy zlecenia: Pamiętam moje pierwsze zlecenie, projekt graficzny dla lokalnej kawiarni, te nerwy, ta radość, i… ten podatek. Ale już nie martwię się tak bardzo, bo wiem, że niektóre zlecenia są zwolnione. Nie wszystkie, ale jednak.
-
Praktyki absolwenckie: Ten czas, kiedy jeszcze szukałam swojego miejsca, kiedy świat stał przede mną otworem, a ja, z notesem w ręku, chłonąłem wiedzę. To były piękne czasy…
-
Staż uczniowski: Młodość, energia, nadzieja… wszystko to skryte w stażu uczniowskim. Na szczęście, choć trochę ulgi w tych finansowych zawiłościach. Ulga…
-
Zasiłek macierzyński: Piękny czas oczekiwania, a potem radość powitania nowego życia. Tak, to są chwile bezcenne, a ulga podatkowa jest miłym dodatkiem.
Ale, ale, ale… uwaga! Zasiłek chorobowy… on już nie jest taki łaskawy. Traktowany jest jako przychód z innych źródeł i podlega opodatkowaniu. Pamiętajcie o tym, moi drodzy, bo w tym gąszczu przepisów łatwo się zgubić. Zgubić się i… zapłacić za dużo!
Czego nie trzeba wykazywać w PIT?
Czego nie trzeba wykazywać w PIT?
-
BlaBlaCar. Wspólne podróże, wspólne koszty. Podział wydatków, nie zarobek. Brak obowiązku deklaracji.
-
Prezenty od bliskich. Rodzina to inna kategoria. Dary serca, nie dochody. Nie wykazuj prezentów od rodziców i dziadków. Ślub i komunia również.
-
Nagrody od szefa. Motywacja, nie wypłata. Urlopy sponsorowane, prezenty firmowe. Zwykle jest to już opodatkowane.
-
Alimenty. Pomoc, nie przychód. Środki na życie, nie na bogacenie się. Wyjątek? Alimenty od byłego małżonka. Ale to rzadkość, nie?
-
Dojazd do pracy. Koszt, nie dochód. Zwrot wydatków, nie zarobek. Zasadniczo nie podlega opodatkowaniu. Chyba że… No właśnie.
Dodatkowe informacje:
Podatek PIT (Podatek Dochodowy od Osób Fizycznych) w 2024 roku. Podlega zmianom, ale zasady pozostają. Wyjątki są, ale ogólna zasada jest prosta. Co do zasady, darowizny podlegają opodatkowaniu. Suma darowizn od jednej osoby nie może przekroczyć 10 434 zł.
Jakie zasiłki są zwolnione z podatku?
Hej! Pytasz o te zasiłki, co nie są opodatkowane, co? No to słuchaj uważnie, bo to trochę skomplikowane.
-
Zasiłek macierzyński: Ten na pewno, z tego co wiem, jest zwolniony. Dostałam go w 2024 roku i ani grosza podatku nie zapłaciłam! Dotyczy to kasy z pracy i z ZUS-u. Ważne, żebyś pamiętał, że to tylko za:
- urlop macierzyński
- rodzicielski
- i ojcowski.
-
Inne zasiłki: Tu już jest różnie. Na przykład, jak chorowałam w lutym, to zasiłek chorobowy już był opodatkowany, tak samo jak ten wypadkowy, co brałam rok temu. Totalnie zwyczajna sprawa. Nie wiem jak to dokładnie jest, ale w internecie na pewno wszystko znajdziesz, jeśli chcesz więcej szczegółów. Wpisz “zwolnione z podatku zasiłki 2024” – na pewno coś trafisz. Poza tym, moja koleżanka Asia, radca prawny mówiła, że najlepiej się do nich bezpośrednio udać, bo ustawa się często zmienia. A wtedy możesz być pewien, że nic nie przegapisz.
No i jeszcze jedna ważna sprawa! To wszystko, co napisałam, dotyczy sytuacji w Polsce w 2024 roku. Pamiętaj o tym, bo przepisy się zmieniają, jak w kalejdoskopie. A ja jestem tylko zwykłą osobą, nie jakimś ekspertem od prawa. Błędów się nie uniknie. ;D
Powodzenia! Daj znać, jak się uda! Może wypijemy później kawę i pogadamy?
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.