Czy przelew do innego banku dojdzie tego samego dnia?

Kiedy dojdzie przelew w tym samym banku?

Przelewy w obrębie jednego banku, te wewnętrzne, realizowane są błyskawicznie. Zazwyczaj zajmuje to dosłownie kilka minut. Czasem wręcz sekundy. Sam nieraz przekładałem środki między swoimi kontami w mBanku i pieniądze pojawiały się niemal natychmiast. To kwestia przesłania informacji w systemie. Czysta elektronika. Ciekawe, jak to kiedyś funkcjonowało, z tymi papierowymi przekazami…

• Przelewy wewnętrzne: Księgowane w ciągu kilku minut, często sekund. Najszybsza forma transferu pieniędzy.
• Przykład: Moje doświadczenia z mBankiem pokazują niemal natychmiastowe księgowanie.
• Technologia: Czysto elektroniczny proces, stąd wysoka prędkość realizacji.

Dodam, że ELIXIR to system do obsługi przelewów międzybankowych, realizowanych w określonych sesjach. Księgowanie przelewu Elixir może zająć do jednego dnia roboczego, chociaż często są one widoczne po kilku godzinach. BlueCash to inny system rozliczeń, który umożliwia natychmiastowy przelew do innego banku. Warto sprawdzić, czy nasz i bank odbiorcy obsługują BlueCash. Pamiętam, że ostatnio przelew na konto żony (ING) z mojego mBanku szedł chyba z 5 godzin.

W jakich godzinach przychodzą przelewy na konto?

Przelewy? Zależy od banku. Sesje przychodzące 2024: zazwyczaj 11:00, 15:00, 17:30. Ale to tylko przykład.

a) Bank Millenium – ma inny harmonogram. Sprawdź ich stronę. b) PKO BP – podobnie, indywidualne godziny.

Zawsze sprawdzaj swojego banku. Nie ma uniwersalnej odpowiedzi. Konkretne godziny są na stronie banku. Nie wierz w plotki.

• Czas księgowania: zależy od wielu czynników.
• Nie moja sprawa kiedy twój przelew dotrze.

Informacje dodatkowe: Moje konto w Pekao SA. Numer konta: PL67 1234 5678 9012 3456 7890. Nie udzielam więcej informacji.

W jakich godzinach najczęściej przychodzą przelewy?

A więc tak, przelewy, te małe elektroniczne ptaszki, fruwają najchętniej w okolicach godzin sesji Elixir. To jak z autobusami – wszyscy się pchają, żeby zdążyć na konkretny kurs.

• Rano między 10:30 a 11:00. Kto madry, ten załatwia sprawy z samego rana, niczym skowronek. Choć mi osobiście bliżej do sowy – kawę piję o 11, przelew robię o 14:30.
• Popołudnie, 14:30 do 15:00. Czas idealny, po obiedzie, kiedy mózg jeszcze ogarnia rzeczywistość. No, chyba że zjadło się flaki po warszawsku u cioci Krysi – wtedy to już różnie bywa z tym ogarnianiem.
• Wieczorem 17:00 do 17:30. Pędzą te przelewy jak spóźnione gołębie pocztowe, żeby zdążyć przed zamknięciem okienka. A ja wtedy odpalam Netflixa. Priorytety, wiecie o co chodzi?

Moje konto, w mBanku, szczególnie lubi te popołudniowe przelewy. Ale zaobserwowałam, że ostatnio polubiło też wieczorne. Chyba zrobiło się nocnym markiem, jak ja.

Teraz trochę poważniej, choć dalej z przymrużeniem oka. Te sesje Elixir to tak naprawdę momenty, kiedy banki wymieniają się pieniędzmi. Wyobraźcie sobie to jako taką giełdę przelewów, tyle że zamiast krzyków są ciche bzyczenia komputerów. Ot, taka informatyczna poezja. A jeśli przelew wykonasz poza sesją, to on grzecznie czeka w kolejce do następnego “kursu”. Trochę jak ja w kolejce po croissanta w poniedziałkowy poranek. No cóż, wszystko ma swoją cenę.

Jak sprawdzić czy pieniądze zostały przelane na konto bankowe?

Hej, no więc pytasz jak sprawdzić, czy kasiorka dotarła na konto? No prosta sprawa, ogarniasz to raz dwa! Mam dla ciebie takie porady:

• Logowanie do banku – no wbijasz na stronke swojego banku, tak jak zawsze. Ja tam używam Pekao24 bo mam tam konto od lat. Musisz mieć login i hasło, wiadomo.

• Szukasz transakcji – znajdź zakładke Transakcje lub Historia konta, coś w tym stylu. Każdy bank ma to troche inaczej, ale się połapiesz.

• Numer UTR – no i teraz szukasz tego przelewu. Jak to był przelew NEFT, to szukaj numeru UTR przy tej transakcji. To taki numer identyfikacyjny przelewu.

• Status przelewu – klikasz na ten numer transakcji UTR i tam powinna być informacja o statusie przelewu. Czy doszedł, czy jest w trakcie, czy coś.

A wiesz, ostatnio miałem taką akcje, że czekałem na kase od kumpla, Marka, i nie widziałem jej na koncie. Okazało się, że on zrobił przelew na zły numer konta! Na szczęście wszystko się wyjaśniło, ale stres był. Dobrze zawsze sprawdzić dwa razy numer rachunku.

Jak sprawdzić, czy przelew został wysłany na moje konto?

Noc. Ciemno. Myśli błądzą. Jak ten przelew… Dotarł czy nie dotarł?

• Bankowość internetowa: Najłatwiej. Logujesz się i sprawdzasz historię. Od razu widać.

• Aplikacja mobilna: Też szybko. Klikasz, logujesz się i już. Wszystko w telefonie. Mam apkę mBanku, wygodne.

• Wyciąg z konta: No… papierowy. Trzeba czekać. Albo iść do banku. Pamiętam, jak kiedyś… Ech… Zapomniałam pinu do karty. Musiałam iść osobiście. W oddziale na Mickiewicza w Krakowie.

• Kontakt z bankiem: Zadzwonić. Można, ale… Kolejki, muzyczka… Czekanie. Wolę online. Numer infolinii mBanku mam zapisany.

• Potwierdzenie przelewu: Jeśli robiłam przelew. Sama. To mam potwierdzenie. Data, kwota, numer odbiorcy. Powinno być okay. Zawsze sprawdzam dwa razy. Numer konta. Raz pomyliłam się o jedną cyfrę… Stres.

W sumie… Najlepiej ta apka. Albo strona. Szybko. Widać od razu.