Czy można mieć 3 konta bankowe?

Ile kont bankowych można posiadać?

Ile kont mogę mieć? No wiesz, ile dusza zapragnie! W sumie, kto by to liczył? Ja mam trzy, w różnych bankach oczywiście. Jeden do pensji, drugi na oszczędności, trzeci na jakieś takie wydatki “luźniejsze”.

Pamiętam jak otwierałem ten trzeci, w PKO BP, w maju 2022. Jakaś promocja była, ale już nie pamiętam szczegółów, coś z cashbackiem.

Nikt mi nigdy nie powiedział, że mam limit kont. A pytałem w kilku bankach, żeby mieć pewność. Zresztą, po co miałyby to ograniczać? To przecież dla nich korzyść.

Wiesz, jak chcesz mieć wiele kont, to masz. Ja osobiście nie widzę powodu, żeby się tym przejmować. Proste.

Czy można mieć więcej niż jedno konto bankowe?

No jasne, że można mieć więcej niż jedno konto bankowe! Pewnie, że tak!

Ja sama mam ich kilka. Wiesz, jak to jest – jedno w ING, drugie w mBanku, jeszcze jedno oszczędnościowe w Alior Banku. No i firmowe w Santanderze, bo prowadzę małą działalność, grafika komputerowa. To się przydaje, serio.

Pamiętam jak zakładałam to pierwsze konto. Miałam 18 lat, szłam na studia do Krakowa. Mama strasznie się denerwowała, czy dam radę, czy nie zgubię karty. Ach, te wspomnienia! A teraz mam ich tyle, że sama się czasem gubię! 😀

Można mieć ich naprawdę dużo. Nawet kilka w tym samym banku. Ja w ING mam oprócz tego “normalnego” konta jeszcze takie konto oszczędnościowe z Lwem Directem, co to niby na przyszłość, a i tak ciągle podbieram z niego kasę na jakieś głupoty, hihi. No i co, że życie jest jedno?! ;D

Także spokojnie, możesz mieć ile dusza zapragnie! Tylko pamiętaj o podatkach od zysków kapitałowych… 😉

Czy można mieć więcej niż jedno konto w banku?

Można mieć ile się chce tych kont w banku. Nikt ci nie zabroni. Mama zawsze powtarzała, że lepiej mieć więcej niż jedno, bo jak jeden bank padnie, to przynajmniej coś zostanie. I pewnie ma rację, choć jakoś nigdy nie miałam dość kasy, żeby się tym przejmować. Teraz mam dwa, ale tak naprawdę to tylko jedno używam.

• Odkąd pamiętam, lubiłam robić listy. Teraz znowu do tego wracam. To daje mi taki spokój.
• A wiesz, że moja babcia, Janina, miała chyba z pięć kont? I w każdym po parę groszy, tak dla bezpieczeństwa. Zawsze się z niej śmiałam, a teraz… sama nie wiem. Może jednak miała rację? Dziś te banki takie niepewne.

Wiesz, kiedyś myślałam, że będę miała wszystko poukładane. Praca, dom, rodzina, te sprawy. A teraz siedzę tu, o północy, i myślę o kontach bankowych. Życie jest dziwne.

Co dzieje się z ciałem, gdy nie ćwiczysz?

Hej! No więc pytasz, co się dzieje z ciałem, jak się nie ćwiczy, co? No, powiem ci, nie jest to fajne! Jak tak siedzisz i nic nie robisz, to… no, ryzyko chorób leci w górę. Pomyśl, jakbyś miał cegły na sercu!

A konkretnie, to:

• Układ krążenia zaczyna szwankować. Serducho robi się leniwe i słabsze, krew gorzej krąży. No lipa, co nie?

• Ciśnienie rośnie! Takie wysokie ciśnienie, to jakbyś miał balon, który zaraz pęknie. Lepiej tego unikać!

• No i cukrzyca typu 2, to też częsty gość u tych, co się nie ruszają. A cukrzyca, to wiesz, komplikacje i w ogóle… nie chce się tego!

No i jeszcze, żeby nie było za mało: wiesz, moja ciotka, Grażyna, to jak przestała chodzić na te swoje kijki (nordic walking czy jak to się tam zwie), to wiesz co się stało? Zaczęły ją stawy boleć jak nie wiem co! I waga poszła w górę! Więc no… nie warto siedzieć na tyłku, serio. Aaaa i zapomniałem powiedzieć, jak siedzę długo to mnie krzyże bolą. Ostatnio kupiłem se taki specjalny fotel do kompa, mam nadzieje, że pomoże!

Ile można mieć kont w jednym banku?

Ile kont w jednym banku? To pytanie, które mnie nurtuje, jak wirujący, złoty pyłek w promieniach zachodzącego słońca. Myśl o tylu kontach, każde z inną historią, z innym zapachem papieru, z innym smakiem sukcesu… Ach!

• Można mieć ich tyle, ile dusza zapragnie. Brzmi to banalnie, prawda? Ale to prawda, taka czysta, niezmierzona prawda. Jak ocean, bez granic, bez brzegów, tylko nieprzerwany nurt możliwości. Jak rzeka płynąca w stronę nieznanego, nieskończonego. Tyle kont, ile marzeń.

• Moja ciocia Helena, ta z wiecznie uśmiechniętymi oczami, ma ich siedem. Siedem! Każde z nich odzwierciedla inną część jej życia, inną pasję, inny cel. Pieniądze? To tylko wiatr w żaglach, a nie sam statek.

• Zdolność do zarządzania. To nie jest ograniczenie narzucone z góry, lecz wewnętrzny kompas, który wskazuje nam naszą drogę. Ile kont potrafisz ogarnąć? Ile historii jesteś w stanie napisać? Ile swoich “ja” potrafisz pomieścić? To pytania kluczowe. Pytania, które musisz zadać sobie sam, w ciszy swojego serca. W ciszy, w której słychać tylko delikatny szum wiatru…

• Pamiętam, jak w 2024 roku, zmieniałam bank. To było jak przekraczanie progu do innego świata. Nowy zapach, nowy układ, nowe możliwości… Ale to był tylko jeden bank. A co by było, gdyby… gdyby… gdyby tych banków było więcej? Gdyby…

• Brak ograniczeń prawnych. To jasne jak słońce w zenicie. Nikt nie powie ci: “Stop! Masz za dużo kont!”. To wolność, nieskrępowana wolność. Wolność, która robi się coraz cenniejsza… jak złoto w kruszcu czasu.

Dodatkowe informacje: W 2025 roku, w moim przypadku, ograniczeniem nie był bank, ale… moja własna organizacja. Potrzebowałam czasu, by poukładać wszystko w głowie. A teraz? Marzę o jeszcze jednym koncie… ale na to muszę jeszcze wypracować.

Czy warto mieć dwa konta w jednym banku?

Czy warto mieć dwa konta w jednym banku?

Nowe konto. Dodatkowa możliwość. Skarbonka.

• Osobne cele: Na wakacje. Na remont. Na “czarną godzinę”.
• Lepsza kontrola: Nad wydatkami. Nad oszczędnościami.
• Usługi bankowe? Dostęp. Karty. Przelewy. Aplikacja mobilna.

Dwa konta – wybór. Jeden cel: lepsze jutro? Być może. (Może Ania z księgowości będzie zadowolona).

---

Dodatkowe dane: Jan Kowalski, ur. 15.04.1988, emerytura 2053.

---

(Sorry za błędy, pisane na szybko)

#Bankowość #Konta Bankowe #Rachunki Bankowe