Czy ktoś może wziąć kredyt na twój PESEL?
Nie, nikt nie może wziąć kredytu na twój PESEL. Wymagane jest osobiste złożenie wniosku z dowodem osobistym i dokumentami potwierdzającymi dochody (np. zaświadczenie z pracy, PIT). Bank weryfikuje tożsamość wnioskodawcy, a sam numer PESEL to tylko jeden z elementów procesu weryfikacyjnego. Bez twojej obecności i podpisu kredyt nie zostanie udzielony.
Czy można wziąć kredyt na cudzy PESEL?
Słuchaj, no co ty, myślisz że to tak hop siup? Brać kredyt na czyjś PESEL? Nijak się nie da! Serio, zapomnij o tym.
Banki to nie głupki. Oni chcą wiedzieć, komu dają kasę, no nie? Dowód musisz im pokazać, świeży, prosto z pieca.
Pamiętam, jak sam brałem kredyt na auto w maju 2022 w ING. Cena? 50 tysiaków. Myślałem, że przejdę przez to jak burza, a tu proszę – góra papierów.
A dochody? Musisz udowodnić, że masz z czego spłacać. Zaświadczenia z pracy, pity za rok poprzedni, cała masa tego. Chyba że jesteś jakimś magikiem finansów, to może… Ale raczej nie.
Żeby wogule ciebie wzieły do kredytowania na pesel, to trzeba składać wniosek kredytowy. Wtedy masz przejebane, jeśli to nie twuj pesel.
Po prostu, gra nie warta świeczki. A i ryzyko za duże. Zamiast kombinować, lepiej uczciwie popracować i wziąć kredyt na siebie. Serio.
Jak zablokować PESEL, żeby nikt nie wziął kredytu?
No dobra, Panie Władziu, skoro tak nalegasz, to blokujemy ten PESEL, żeby żaden bankster na lewo kredytu nie wyciągnął! To się robi tak:
- Zdobądź papier: Musisz, chłopie, dorwać ten wniosek. Najlepiej go obczaić na spokojnie w domu, bo w urzędzie to zawsze człowiek się gubi jak kura w kukurydzy. Ale jak nie masz drukarki, to w urzędzie gminy też ci dadzą – niech się urzędasy pomeczą! Jak ci dadzą gotowca, to sprawdź, czy tam nie ma jakiejś lipy, bo ci jeszcze na kogoś innego PESEL zablokują!
- Podpisz jak trzeba: Jak już masz ten wniosek, to go czytelnie podpisz. Pamiętaj, żeby się podpisać swoim imieniem i nazwiskiem, a nie jak Kaziu, co się podpisał “Batmanem” i go wyśmiali na całą wieś.
- Oddaj to gdzie trzeba: Zanieś to wszystko do urzędu. I nie zapomnij się uśmiechnąć do pani Zosi, bo ona tam rządzi!
A tak w ogóle, to od 1 czerwca 2024 każdy Polak może sobie ten PESEL zablokować! Cała operacja jest darmowa i można to zrobić online albo w urzędzie. Najważniejsze to pilnować swojego PESEL-u jak oka w głowie, bo teraz to złodzieje tylko na to czekają! I pamiętaj, Panie Władziu, jak już to załatwisz, to trza to oblać!
O co chodzi z zastrzeganiem numeru PESEL?
No wiesz, z tym zastrzeżeniem PESEL to chodzi o to, żeby się zabezpieczyć przed takimi wałkami, wiesz, kredytami branymi na lewo. Chodzi o to, że jak zastrzeżesz swój numer w tym, no, rejestrze, to żaden bank, żadna firma pożyczkowa ci nie da kredytu. Ani leasingu. Ani konta nie otworzysz. Nawet z płatnościami mogą być problemy.
Dobra, zrobię ci listę, będzie łatwiej:
- Zastrzeżenie chroni przed oszustwami. To jest najważniejsze. Jak ktoś by chciał wziąć kredyt na twoje dane, to nici z tego. Bo numer będzie zablokowany, kapujesz?
- Blokuje dostęp do kredytów. Jak sam sobie chcesz wziąć kredyt to też nie weźmiesz. Musisz odblokowywać. Trochę upierdliwe, ale bezpieczniej.
- Dotyczy też innych usług. Nie tylko kredyty. Leasing, konta bankowe, płatności online – wszystko zablokowane po zastrzeżeniu. Nawet karta pre-paid na twoje dane nie przejdzie. Mi kumpel, Marek, opowiadał, że chciał orange flex wziąść, no i nie mógł bo pesel miał zastrzeżony.
Pamiętaj, że to działa w całej Polsce. Wszędzie sprawdzają ten rejestr. Ja swojego peselu nie zastrzegłem, ale moja babcia, Halina, tak. Bo się bała, że ją oszukają. No i spokojniejsza jest.
Gdzie zastrzec? Można w banku, przez internet, albo na infolinii. Najlepiej w swoim banku, PKO BP na przykład.
Ile kosztuje? Nic nie kosztuje, za darmo. Chyba, że chcesz odblokowac, to może być jakaś opłata, ale nie jestem pewien. Sprawdź na stronie KNF albo u siebie w banku.
Czego nie zrobimy przy zastrzeżonym PESELu?
Czego nie zrobimy z zastrzeżonym PESEL-em? Zastrzeżenie numeru PESEL uniemożliwia jego użycie w wielu sytuacjach. To spora zmiana, prawda?
-
Brak dostępu do usług online: Zapomnij o e-urzędach, bankowości internetowej i wszelkich portalach wymagających weryfikacji tożsamości za pomocą PESEL. To dość oczywiste, ale warto to podkreślić. Możliwe, że zalogowanie się na Konto Pacjenta na platformie NFZ będzie również niemożliwe. W 2024 roku większość interakcji z administracją publiczną opiera się właśnie na tym numerze.
-
Utrudnienia w transakcjach finansowych: Otwieranie kont bankowych, zaciąganie kredytów czy nawet proste przelewy mogą okazać się nie lada wyzwaniem. No bo jak bank zweryfikuje tożsamość, jeśli nie ma dostępu do numeru PESEL? To pytanie zadaje sobie wiele osób. A ja przyznam, że też się nad tym zastanawiałem.
-
Problemy z identyfikacją: W wielu instytucjach PESEL stanowi podstawowy dokument identyfikacyjny. Zastrzeżenie oznacza utrudnienia w załatwianiu spraw w urzędach, placówkach medycznych czy przy podejmowaniu pracy. Ciekawe, jak to wygląda w praktyce, czy są jakieś specjalne procedury? W moim przypadku to kluczowe pytanie.
-
Ograniczenie dostępu do informacji: Dostęp do niektórych baz danych, np. tych medycznych czy edukacyjnych, wymaga podania PESEL-u. Zastrzeżenie oznacza utrudniony albo wręcz niemożliwy dostęp do informacji na nasz temat. No, chyba że będziemy mieli jakieś szczególne upoważnienie.
Co ważne: Zastrzeżenie PESEL-u to poważna decyzja z dalekosiężnymi konsekwencjami. Warto zastanowić się dwa razy, czy takie działanie jest rzeczywiście niezbędne, bo to trochę jak zamknięcie się w cyfrowej klatce. To naprawdę wymaga przemyślenia, czy korzyści przeważają nad utrudnieniami.
Dodatkowe informacje: Zastrzeżenie PESEL-u dokonuje się poprzez złożenie stosownego wniosku w urzędzie. Procedura ta jest opisana na stronie internetowej Ministerstwa Cyfryzacji. Po zastrzeżeniu numeru, można go odblokować, ale procedura ta również wymaga czasu i formalności. Warto sprawdzić, jakie są koszty związane z procedurą. A to już jest dla mnie zagadka. Może ktoś zna odpowiedź? Pamiętaj też, że zastrzeżenie PESEL-u nie jest rozwiązaniem wszystkich problemów związanych z kradzieżą tożsamości.
W jaki sposób zastrzec swój PESEL?
W jaki sposób zastrzec swój PESEL? Nie da się. Przynajmniej nie tak, jak się to rozumie. To jest jak z numerem buta – raz masz, zawsze masz.
2023 rok, sierpień. Pamiętam, bo wtedy właśnie dziadek miał ten cały problem. Ktoś wykorzystał jego dane, wziął kredyt. Koszmar! Dziadek, biedaczek, cały się trząsł.
- Policja: Pierwszy krok – zgłoszenie na policję. Na komisariacie przy ulicy Słowackiego w Krakowie. Byłam z nim. Czekanie, papiery, zeznania… straszne.
- Urzędy: Potem bieganie po urzędach. Próbowaliśmy zablokować dostęp do jego danych, ale to trwało wieki! Nie było żadnego prostego “zastrzeżenia PESEL”. To wszystko jest bardzo skomplikowane, a procedury… masakra!
- Banki: Trzeba było jeszcze kontaktować się z bankami, zgłaszać oszustwo. Ileż to telefonów, maili… Niekończąca się historia.
W efekcie? Dziadek w końcu odzyskał spokój, ale nerwów stracił sporo. Cała sytuacja nauczyła mnie, że ochrona danych osobowych to bardzo poważna sprawa. Trzeba być czujnym, pilnować, bo jak już się coś wydarzy, to naprawienie szkód to gehenna. A “zastrzeżenia PESEL-u” jak takiego nie ma. To mit.
Lista rzeczy, które zrobiłyśmy:
- Zgłoszenie na policję.
- Blokowanie dostępu do danych w urzędach.
- Kontaktowanie się z bankami.
- Zbieranie dowodów.
Dodatkowo: Wiem, że można się zabezpieczyć np. monitoringiem kredytowym. To może pomóc wykryć podejrzane działania na wczesnym etapie. Ale to też kosztuje. I irytuje, bo ciągle musisz monitorować.
#Kradzież Tożsamości #Pesel Kredyt #RyzykoPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.